Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest pt, 01 listopada 2024 02:59:15

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8993 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 585, 586, 587, 588, 589, 590, 591 ... 600  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: wt, 21 marca 2023 17:13:50 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 19:55:19
Posty: 3291
Skąd: Poznań
Benzyna. Szczególnie jek spaliny w dwusuwach. Jakos w podstawowej mialem lot, łączący ten zapach z jabłecznikiem "z pianką". Mniam.

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 21 marca 2023 20:55:07 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 listopada 2007 17:38:41
Posty: 10244
Pet pisze:
Zapach gorącego asfaltu czy zapach benzyny?

O ratunku!
No z dwojga złego jednak asfalt. W benzynie nie znajduję nawet krztyny perwersyjnej przyjemności. :wink:


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 21 marca 2023 22:35:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25703
To ja w odpowiedzi napiszę ulubiony post wielu forumowiczów w początkach wątku "Osiemdziesiona":

:zygi:

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 31 marca 2023 23:29:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 15:34:22
Posty: 17516
Skąd: Poznań
Jacy delikatni :szydera

To co: fiołki czy kawa zbożowa?

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 31 marca 2023 23:52:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 19:55:19
Posty: 3291
Skąd: Poznań
No raczej, że zbożowa!

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 01 kwietnia 2023 10:48:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 16:53:29
Posty: 14902
Skąd: wieś
arasek pisze:
A łatwiej byłoby wam zrezygnować z alkoholu czy z mięsa?


Alkohol. Uważam, że jest on zbędny w życiu człowieka.

_________________
Youtube


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 01 kwietnia 2023 11:00:39 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 20 stycznia 2008 14:09:14
Posty: 4818
Z alkoholu musiałem w pewnym momencie zrezygnować z powodów zdrowotnych, a jak się okazało, że mogę go znowu pić, to w sumie mi się nie chce. Tak samo miałem ze słodyczami - tutaj sprawa była taka, że miałem problemy z zębami, każda czekoladka to był olbrzymi ból, a jak sobie naprawiłem klawiaturę, to w ogóle mnie do nich nie ciągnie. A z mięska bardzo chciałbym zrezygnować ale jestem człowiekiem słabym.

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 01 kwietnia 2023 11:56:31 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 11 stycznia 2023 02:53:35
Posty: 137
grawson pisze:
arasek pisze:
A łatwiej byłoby wam zrezygnować z alkoholu czy z mięsa?


Alkohol. Uważam, że jest on zbędny w życiu człowieka.
Również tak uważam .
Od ponad roku nie mam z tym do czynienia ponieważ zaczęłam się odchudzać na zastrzykach ( ozempic) i przy piciu alkoholu można popaść w śpiączkę lub zejść z tego świata
Po roku mam wynik -20kg

Mięsa nie jadam, bo to kłóci się z moimi poglądami.
Tak jak owoce morza.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 02 kwietnia 2023 15:28:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 16:53:29
Posty: 14902
Skąd: wieś
Prazeodym pisze:
Z alkoholu musiałem w pewnym momencie zrezygnować z powodów zdrowotnych, a jak się okazało, że mogę go znowu pić, to w sumie mi się nie chce. Tak samo miałem ze słodyczami - tutaj sprawa była taka, że miałem problemy z zębami, każda czekoladka to był olbrzymi ból, a jak sobie naprawiłem klawiaturę, to w ogóle mnie do nich nie ciągnie. A z mięska bardzo chciałbym zrezygnować ale jestem człowiekiem słabym.


U mnie było tak, że jakoś przed rokiem może dłużej przestała mi kompletnie smakować czekolada. A w ślad za tym poszła większość słodyczy. W międzyczasie podobnie jak Ty podleczyłem część zębów - jestem na finiszu całego procesu - i jakoś mnie tym bardziej nie ciągnie. To znaczy - od czasu do czasu zjem ze smakiem jakiegoś cukierka, np. krówkę z Dobrego Miasta, czy czekoladę lub ciasto zrobione przez Kasię. Ale z pewnością jest tego mniej niż kiedyś. Herbatę zaś cały czas słodzę.

To w temacie

Z czego łatwiej zrezygnować: cukier czy alkohol? :)

_________________
Youtube


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 03 kwietnia 2023 01:04:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 15:46:47
Posty: 21574
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
grawson pisze:
cukier czy alkohol?


Alkohol. Bez mrugnięcia okiem.

Z cukrem znacznie gorzej. :/

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 03 kwietnia 2023 10:02:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 15:34:22
Posty: 17516
Skąd: Poznań
U mnie tak samo.

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 03 kwietnia 2023 10:28:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25703
Zbędny czy nie, to jest dziwnie wartościujące. Ktoś mógłby powiedzieć, że muzyka też jest zbędna, no bo w sumie konieczna nie jest, tak? Powiedzmy, że "przeżycia artystyczne" są rzeczą dla ludzkiej kondycji niezbędną - ja się z tym zgadzam - ale jak dobrze wiemy, są osoby jak najbardziej interesujące się sztuką i kulturą, które (niepotrzebne skreślić): w ogóle nie czytają książek / zupełnie nie przemawiają do nich sztuki piękne / filmów używają tylko jako odmóżdżających oglądadeł / i z muzyką przecież bywa tak samo. Więc czy któreś z nich są "zbędne w życiu człowieka"? Co najwyżej "komuś niepotrzebne".

Jedzenie to rzecz mniej wzniosła, niż doznania artystyczne. Ale w sumie moglibyśmy jeść jakiś ludzki odpowiednik w pełni zbilansowanej psiej karmy i uznać, że cała reszta jest zbędna. Różne rzeczy spożywa się dla przyjemności, a cukier i alkohol należą tu do awangardy. Ponieważ i jedno, i drugie spożywam dla przyjemności bardzo chętnie, buntuję się więc przeciw takiemu postawieniu sprawy (to do grawsona :-)). Tym bardziej, że nie wydaje mi się, aby ktoś miał powody uważać, że któregoś z nich nadużywam.

Odpowiadając na oba pytania:
wolałbym zrezygnować z mięsa, niż z alkoholu
wolałbym zrezygnować z alkoholu, niż z cukru

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 03 kwietnia 2023 20:05:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 listopada 2007 17:38:41
Posty: 10244
grawson pisze:
Z czego łatwiej zrezygnować: cukier czy alkohol?

Z alkoholu zdecydowanie. Nie piję od nie pamiętam już kiedy...

Crazy pisze:
Więc czy któreś z nich są "zbędne w życiu człowieka"? Co najwyżej "komuś niepotrzebne".

Ja się z Tobą generalnie zgadzam, tyle, że przyznam, że nigdy (albo prawie nigdy) nie traktuję takich kategorycznych wypowiedzi (w stylu 'zbędne w życiu człowieka') dosłownie. Zawsze uważam to za taki specyficzny sposób wyrażenia własnych odczuć, w tym przypadku właśnie takie 'mi niepotrzebne'.
No i mi właśnie alkohol generalnie nie jest do niczego potrzebny i całkiem zbędny, może z wyjątkiem zastosowań leczniczych - po które sięgam rzadko, w śladowych ilościach i tylko kiedy faktycznie choruję (a nie prewencyjnie codziennie lufa takich ziółek, lufa owakich.. ;) ).
Smak mnie nie powala (to oczywiście zależy też od gatunku trunku, ale generalnie procenty odbierają mi przyjemność z picia), na humor też nie ma raczej wpływu (chociaż może nigdy nie wypiłam wystarczająco dużo, żeby to odczuć ;) ). Na imprezach upijam się atmosferą, a jak atmosfera jest kiepska, to i alkohol nie pomoże.


Ostatnio zmieniony śr, 19 kwietnia 2023 22:58:44 przez Fengari, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 11 kwietnia 2023 20:40:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 listopada 2007 17:38:41
Posty: 10244
Odważyć się zjeść: duriana czy karalucha?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 11 kwietnia 2023 23:12:31 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 17:29:27
Posty: 7813
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
Fiołki czy kawa zbożowa? No jasne, że fiołki!

Zrezygnować z mięsa, czy z alkoholu? Na pewno łatwiej byłoby mi odpuścić w tym przypadku alkohol. Niestety.

Zrezygnować z alkoholu, czy z cukru? Oczywiście, że z cukru! Rozumiem, że nie chodzi tu o węglowodany (np. makaron), tylko o "cukier-cukier"? Tego praktycznie w ogóle nie używam, słodycze jem podczas prób DNA w ramach, nawet ciast jem mało. Cukier bez mrugnięcia okiem, w ogóle nie ma tematu.

Zjeść duriana czy karalucha? Tu trochę nie rozumiem pytania. Durian jest po prostu smaczny - czego tu się bać?

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8993 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 585, 586, 587, 588, 589, 590, 591 ... 600  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group