Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 17:45:26

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 3166 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 193, 194, 195, 196, 197, 198, 199 ... 212  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Sen o...
PostWysłany: sob, 11 stycznia 2020 23:14:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
Fen, Twoje proskandynawskie sympatie wychodzą również w snach!

W sumie też miałem we śnie wodne klimaty... odbywałem taki dosyć survivalowy spływ wzdłuż wybrzeży Kuby...

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: Sen o...
PostWysłany: wt, 14 stycznia 2020 12:38:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
Dziś miałem dwa sny. W pierwszym byłem w pięknym letnim ogrodzie. Był 6 sierpnia. W pewnym momencie zaczęło jakby zbierać się na burzę, pociemniało i w końcu zaczęło padać. To były jednak jakieś dziwne krople, dotknąłem ręką włosów i wtedy okazało się że z nieba spadają setki krocionogów!
A później przeglądałem w piwnicy stare winyle. Otrzymałem bowiem wiadomość, że być może mam bardzo cenną i rzadką płytę - debiut zespołu o nazwie "MSZAK". Płyta zatytułowana była również "Mszak", szukałem i szukałem aż znalazłem!

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: Sen o...
PostWysłany: wt, 14 stycznia 2020 13:03:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 16:29:27
Posty: 7663
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
arasek pisze:
A później przeglądałem w piwnicy stare winyle. Otrzymałem bowiem wiadomość, że być może mam bardzo cenną i rzadką płytę - debiut zespołu o nazwie "MSZAK". Płyta zatytułowana była również "Mszak", szukałem i szukałem aż znalazłem!


Które masz wydanie, bo były dwa. Ja mam to w stanie "Near Mint":

Obrazek

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: Sen o...
PostWysłany: wt, 14 stycznia 2020 13:26:57 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
:lol:

to było chyba to samo :wink:
Nie zdążyłem odsłuchać, ale podejrzewam że grali jakiś psychodelic rock! Wiesz coś na ten temat?

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: Sen o...
PostWysłany: wt, 14 stycznia 2020 13:41:27 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 16:29:27
Posty: 7663
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
arasek pisze:
Nie zdążyłem odsłuchać, ale podejrzewam że grali jakiś psychodelic rock! Wiesz coś na ten temat?


Tak było! Korzystaliśmy z paru ich patentów na sekcję rytmiczną podczas prób do koncertu na Chlodnej.

Z tego co czytam na okładce, to skład przedstawiał się następująco:

Tadeusz Glewik - śpiew, gitara rytmiczna
Zbigniew Wątrobowiec- gitara solowa
Stanisław Torfiński - śpiew, gitara basowa
Kazimierz Mech - instrumenty klawiszowe
Michał Paprocki - perkusja
Płonniki: chórki (A3, A4, B5)

Kierownik muzyczny: Adolf Jungerman
Autorzy tekstów: Václav Čtvrtek i Barbara Wałkówna
Wydawca: Muza - Polskie Nagrania 1969

A:
1. W tajemniczej krainie 4:15
2. Kobierce 3:30
3. Chodź, uraduj mnie 4:05
4. Plemnie i Rodnie 13:40

B:
1. Od północnej strony 5:03
2. Śmiech 2:10
3. Jagodowe powidła 4:20
4. Strapienie z drozdem 3:45
5. Rusałka 4:00

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: Sen o...
PostWysłany: wt, 14 stycznia 2020 23:26:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 listopada 2007 16:38:41
Posty: 9939
Zaraz, ale jak to? Aras, dobrze rozumiem, że przyśniła Ci się całkiem Ci nieznana płyta nieznanego zespołu, a dzięki Tylerowi dowiedziałeś się, że taka istnieje naprawdę? :D

A mi się dziś znów śnił ogień, bez pożaru na szczęście, ale groźnie i kompletnie surrealistycznie.
Stałam przed jakimiś drzwiami, a żeby je otworzyć, musiałam rozsunąć suwak od swojej bluzy - nie pamiętam już jak, ale tylko to mogło poruszyć klamkę owych drzwi. Suwak w niczym nie przypominał normalnego suwaka, był trójwymiarowy i spiralny niczym schody. I do tego płonął, tak, że nie mogłam dotknąć go ręką, wzięłam więc jakieś dziwne narzędzie i tym narzędziem rozsunęłam. Wtedy okazało się, że składa się on z wielkich ludzkich zębów. Ogień prawie zgasł, paliły się już tylko ostatnie piętra, za to zęby były brudne, całe w gęstym, ciemnym soku z kawałkami jakichś dużych owoców. I na to się obudziłam.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: Sen o...
PostWysłany: śr, 15 stycznia 2020 16:50:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 16:29:27
Posty: 7663
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
Fengari pisze:
taka istnieje naprawdę?


:faja:

Fengari pisze:
I na to się obudziłam.


Straszny sen :shock:

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: Sen o...
PostWysłany: śr, 15 stycznia 2020 17:48:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
Tyler, jesteś nieoceniony! :D :D :D
Nie zdążyłem już sprawdzić dokładnie okładki, no ale teraz już wiem.
Cóż za wspaniałe tytuły, to była piękna epoka...
Aż dziw, że jednak nie zaistnieli - jednak po dokładniejszej kwerendzie znalazłem ciekawą książkę o Mszaku. Napisał ją w 1989 roku czterdziestoczteroletni wówczas dziennikarz - Roman Rogowiecki.

Obrazek

Niestety pozycja ta, wydana przez PIW (wznowiona w 1992 przez Wydawnictwo Labirynt, ale w mikrym nakładzie) jest już w zasadzie niedostępna. Może w niektórych bibliotekach (trzeba sprawdzić u Anastazji)...
W każdym razie w rozdziale V Ro-Ro ciekawie pisze podsumowując:

Kto wie czy gdyby nie personalne tarcia między Glewikiem a Mchem nie zostałyby choć chwilowo wygaszone, to zespół "dociągnąłby" do 1971 roku, kiedy to ich debiutancki album zyskał coraz cieplejsze głosy wśród krytyków muzycznych. Wówczas być może przekonaliby się, że kwestia syntezator Mooga - Melochord wcale nie jest kwestią życia i śmierci jednego lub drugiego. I że gitara Glewika nie musi brzmieć koniecznie "doorsowo" bądź "animalsowo" (bez trzeciej opcji) bo w jego rękach faktycznie brzmiała jak mieszanka tych dźwięków, z korzyścią dla zespołu.
Oczywiście nie tylko to doprowadziło do rozpadu grupy. Z poprzedniego rozdziału wiemy już o nieszczęśliwym wypadku Paprockiego na Bobrowieckiej Przełęczy, który na pół roku wykluczył go z aktywnego grania. Alkoholowe problemy Wątrobowca też miały pewien wpływ na ogólny klimat wokół grupy. Wreszcie - last but not least - problemy z dopuszczeniem do radiowego odtwarzania "Jagodowych powideł" mógł nieco podłamać wiarę Mszaka we własną moc sprawczą. Swoją drogą, utwór ten - przecież niezwykle przebojowy i melodyjny - naprawdę mógł stać się hitem, ale niezrozumiała obawa decydentów przed tekstem utworu (mającym ponoć zachęcać młodzież do eksperymentów z substancjami zabronionymi) skazała go na zapomnienie.

No, tyler , nie chcę tu zanudzać , przepisując całą książkę :wink:

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: Sen o...
PostWysłany: śr, 15 stycznia 2020 18:04:39 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 16:29:27
Posty: 7663
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
:aniolek: :aniolek: :aniolek:

Byłoby super napisać całą taką książkę, Aras! :piwo:

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: Sen o...
PostWysłany: śr, 15 stycznia 2020 20:01:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 listopada 2007 16:38:41
Posty: 9939
Kurde, co tu się dzieje w tym wątku?! :lol: :lol: :lol:

Nie przeczytałam wcześniej zbyt uważnie nazwisk składu grupy. Powaliła mnie okładka książki. :D
I aż do tego momentu łykałam wszystko jak pelikan:
Cytat:
Alkoholowe problemy Wątrobowca też miały pewien wpływ na ogólny klimat wokół grupy.



Tyler Durden pisze:
Straszny sen

Ee, bo ja wiem? Strasznie dziwaczny przede wszystkim. Ale nie odcisnął się na mnie jakąś specjalną traumą. ;)
A dziś z kolei woda - gdzieś (nie pamiętam gdzie) musiałam dotrzeć na jakieś nagłe wezwanie i mogłam to zrobić tylko płynąc wpław przez jakiś długaśny kanał, więc płynęłam, zastanawiając się na jak długo starczy mi sił, a potem jeszcze czekał kawałek morza. :)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: Sen o...
PostWysłany: czw, 16 stycznia 2020 12:47:07 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 17:14:16
Posty: 6963
arasek pisze:
Może w niektórych bibliotekach (trzeba sprawdzić u Anastazji)...

sprawdziłam - nie ma w całym mieście :|


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: Sen o...
PostWysłany: czw, 16 stycznia 2020 13:03:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 16:29:27
Posty: 7663
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
anastazja pisze:
sprawdziłam - nie ma w całym mieście


Szkoda. Lubię na targowisku czy w jakichś dziadowskich budach ze starzyzną szukać książek z lat 90., wydawanych przez te dawno już nieistniejące firmy których tyle powstało po '89 roku. W mojej lokalnej wiejskiej bibliotece nawet o tym ostatnio rozmawiałem - wszystko co mieli z tego okresu poszło na przemiał. Ten sam los dotknął też świetnych książek z wcześniejszych lat - szukałem np. wydawanych dawno temu w serii (mały format, czarne okładki) książek z mitami różnych kultur. Wszystko zmielone :(

Czyli, Anastazja, nie ma szans na znalezienie tego Rogowieckiego poza Allegro czy antykwariatami?

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: Sen o...
PostWysłany: czw, 16 stycznia 2020 13:09:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24304
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
O, z tych mitów miałem ze cztery pozycje. Tylko gdzie są? :(

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: Sen o...
PostWysłany: czw, 16 stycznia 2020 13:12:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 16:29:27
Posty: 7663
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
Peregrin Took pisze:
O, z tych mitów miałem ze cztery pozycje. Tylko gdzie są?


Ja miałem tego sporo - jeszcze w dzieciństwie. Rodzice nie wiedzą, co się z tym stało...

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: Sen o...
PostWysłany: czw, 16 stycznia 2020 13:17:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 17:14:16
Posty: 6963
Tyler Durden pisze:
Czyli, Anastazja, nie ma szans na znalezienie tego Rogowieckiego poza Allegro czy antykwariatami?

nie wiem, nie mam takiego zasięgu


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 3166 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 193, 194, 195, 196, 197, 198, 199 ... 212  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group