Ultima Thule

Pardon, coś mam dziś pecha. To chyba autokorekta...

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Dzięki Arasku! Czułem, że to zza chodu! Będę uważał na siebie. (Jeszcze huryska dla Ciebie: ).

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Och!

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

To jednak przetłumaczone brzmi dość niepokojąco. Jak zakamuflowana groźba terrorystyczna.

Od kilku dni utrzymuje się specyficzny układ baryczny, który sprzyja napływowi do Polski bardzo ciepłych jak na grudzień mas powietrza z południa. Wyż czarnomorski i rozległy niż atlantycki współdziałając tworzą potężną pompę, która tłoczy do nas ciepło znad Morza Śródziemnego (a z tylnej strony niżu - zaciąga zimne powietrze np: nad Maderę, gdzie wczoraj spadł śnieg).
Cały układ przesuwa się powoli na wschód, więc w weekend pogoda nie będzie już tak stabilna. Święta zapowiadają się ciepło, deszczowo i wietrznie.
Jeśli wyż czarnomorski zregeneruje się i ponownie wypchnie atlantyckie powietrze na zachód, weekend 28-29 grudnia może być znów ciepły i pogodny. Jeśli jednak zwycięży Atlantyk to w tym czasie znajdziemy się już po zachodniej stronie niżu i może zrobić się zimno. To jeszcze jednak spekulacje.

edit z 20.12. -> dziś chyba apogrum tej anomalii, w Poznaniu +14 stopni, piękne słońce a błękit jak na Cyprze

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Ou je, tego mi było trzeba!

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

21 grudnia. Na osiedlowym trawniku kwitną w najlepsze okazałe i ani trochę nie zmaltretowanie porą roku stokrotki.
W sumie to bynajmniej nie pierwszy raz, kiedy pojęcie 'białe święta' odnosi się do koloru kwiatów...

ZIMA zaczęła się dziś o 5:19.

Jesień okazała się bardzo łaskawa w tym roku. Szczególnie październik był wręcz oszałamiająco kolorowy, ciepły i pogodny.

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Ja chcę śniegu i lekkiego mrozu..... To co się dzisiaj dzieje, to jakiś dramat.

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.

My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".

Przecież pada śnieg, akurat na święta... tylko tyle, że rozpuszczony.

Jak na grudzień, jest nienormalnie jasno o tej godzinie.

Oj chyba nie. Od zawsze pamiętam, że o tej porze tak ta powinno być. Najciemniej jest na św. Łucji.

_________________
Youtube

Wciąż panuje sytuacja sprzyjająca napływowi nad Polskę stosunkowo ciepłych mas powietrza z południowego zachodu. Kilka razy od grudnia mroźne powietrze ominęło nas "o włos". Teraz wlewa się dość szerokim strumieniem nad wschodnie Bałkany - w rumuńskim Cluj jest -10 stopni, mróz też w Bukareszcie i Sofii, nawet w Atenach ledwo powyżej zera.
Australię nękają wielkie upały (wznieceni dziennikarze przypisują to oczywiście "katastrofie klimatycznej"), z kolei Indie i Bangladesz pogrążone są w największym od lat chłodzie. W pogodzie wciąż coś się dzieje...

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co