Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest ndz, 10 listopada 2024 20:42:49

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 09 marca 2009 23:00:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 26 stycznia 2009 20:04:57
Posty: 14040
Skąd: ze wsi
stiw pisze:
młody jestem, co


"jesteś młody, proszę bardzo zawody/ taka taka tania rozrywka/"....tam tammm taaaamm bam

:wink:

_________________
un tralala loco


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 09 marca 2009 23:54:34 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
pierwszy zespół świadomie przeze mnie uwielbiany jako zespół to ABBA w IIkl. podstawówki

potem

The beatles
Maanam
Black Sabbath
Iron Maiden
Sex Pistols

a w liceum

Joy Division
The Cure
był okres U2 i Siouxsie

potem to z założenia nieidolatrycznie podchodziłam do muzyki :wink:

aler zaraz zaraz, bo niedokładnie przeczytałam jednak jaiie były założenia budynia do tego wątku. powyżej wymieniłam muzykę, która wpłynęła na mnie muzycznie, gdy byłam w wieku niedojrzałym. ale pierwsze płyty jakie kupiłam to:

Izabela Trojanowska
Maanam
Dezerter
Nico
The Exploited

i dwie perły, moje sssskarby:
joy division unknown pleasures
joy division closer

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 marca 2009 18:32:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 11 czerwca 2006 13:17:43
Posty: 1988
Skąd: 7 malinowych pool
We wczesnych latach 80 jak małolat wpadłem na takie zaspoły i wykonawców jak:
THE BEATLES (tutaj nawet najlepsza 20 to za mało)
MAANAM (pierwsza zakupiony samodzielnie LP: Nocny Patrol)
OMD
PAUL ANKA
DEPECHE MODE
TILT
NEW ORDER
KRAFTWERK (oni to ciągle są aktualni)

Później pod koniec lat 80-tych:
ELVIS PRESLEY
DIRE STRAITS
KSU
RÓŻE EUROPY
THE CLASH
IZRAEL
KULT
T.LOVE
JANERKA
MAREK GRECHUTA
L. COHEN

Początek lat 90 (ok. 1991):
ARMIA...........................( t a f a s c y n a c j a t r w a na j d ł u ż e j)
DE PRESS
THE RAMONES
THE PIXIES
DYLAN
SPRINGSTEEN
....................................2TM23

i wiele innych innych, z tym że z moich szczenięcych lat 80 to najbardziej jestem rad, że ciągle gra Izrael czy Mark Knopfler (wtedy Dire Straits)

_________________
II.OP.OP


Ostatnio zmieniony wt, 10 marca 2009 20:14:42 przez mathew, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 marca 2009 18:58:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
pierwszą świadomie kupioną przeze mnie płytą była ABBA -waterloo...a potem:
Breakout - karate (od cioci dostałem)
Niemen -enigmatic
The Zombies - odessey and oracle (polskie wydanie)
Keith Emerson &The Nice (polska składanka z dwóch pierwszych płyt tego zespołu) bardzo fajna
Rare Bird -jak wyżej (te polskie wydania miały oczywiście inne okładki)
Atomic Rooster -jak wyżej...
miałem też całkiem fajne płyty węgierskich kapel Scorpio i Locomotiv GT
było to w czasach 5-6 klasy szkoły podstawowej -ok 1975-76
rok później odkryłem ,że istnieje coś takiego jak trójka w radiu...

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 marca 2009 20:02:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28156
Świadomie kupione - to znaczne ograniczenie jednak (odpadają pożyczki, nagrania otrzymane, przegrane, radiowe - cała story). Ale bardzo dobrze:

Obrazek
Znałem wczesniej, bo tata miał przegrane na taśmie. Ale taśma bywała u ludzi, komuś wciągło, chciałem własną. Pop Magic na przeciwko Bagateli: korytarzem z popisanymi ścianami na podwórko i do sklepiku (kupowaliśmy też tam z siostrą przypinki: pacyfki i Afryka na tle rastamańskiej flagi) dwie kasety po 3500 zł. każda. Miałem tylko na jedną więc wziąłem Vol. II (bo Hey You) a Vol. I jakiś czas potem. To nie były jeszcze piraty znane z początku lat dziewięćdziesiątych. Właściwie nie wiem co to za wydawcy byli i skąd, ale poligraficznie i brzmieniowo było całkiem ok. Pamiętam też zapach. No i słuchało się, najchętniej na magnetofonie taty podpiętym do radia Elizabeth Stereo (helikopter przelatujący, te rzeczy), a jeszcze chętniej na słuchawkach. To było dopiero chłonięcie dźwięków. Potem przyszedł czas na inne płyty Floydów.
To wtedy był ewidentny top. I jeszcze przez kilka lat. Dziś już tak nie jest, ale od jakiegoś czasu mam ochotę posłuchać fragmentów. A w Popmeżiku kupowałem jeszcze potem holenderskie wydanie Mind Games Lennona (winyl), była też jakaś koncertówka Black Sabbath, którego jeszcze wtedy zupełnie nie znałem - bardzo chciałem, ale cena była jakaś astronomiczna na moje możliwości.

Któregoś lata siostra dostała od rodziców adapter Artur. Się zaczęło z płytami:

Obrazek
Niby zakup Madzi, ale traktowałem jak swój (podobnie z następną płytą niżej) :wink: . Bardzo lubiłem i sporo słuchaliśmy, choć KULT nigdy nie stał się do końca mój, mimo że prawie zawsze bliski. Inaczej było z:

Obrazek
Tę płytę pokochałem wtedy i w sumie kocham ją po dzis dzień. Heh, to też moja pierwsza płyta reggae, wcześniej coś tam znałem z radia, i "Duchowa rewolucja" pod wieloma względami odpowiadała moim wyobrażeniom o tej muzyce. Myślę, że miała na mnie niemały wpływ.

Obrazek
To już sklep w krakowskim Jubilacie. Kupiłem tam też jakiś Daab, ale zupełnie nie chwyciło. Pamiętam chodziłem potem, czekając na rodziców, z płytą pod pachą i jakiś "duży chłop" się zainteresował i pytał gdzie to dostałem. Byłem trochę dumny :) . No i potem słuchałem, oglądając okładkę. Chętnie bym zobaczył jak ta płyta działa teraz. Wtedy działała bardzo mocno.

Ja tu na pewno mieszam chronologię, ale na pewno musi być jeszcze coś z tej beczki:
Obrazek
Miałem jedną składankę z Miełodii oraz tę Polskich Nagrań - dwupłytową. Słuchałem tych płyt dość intensywnie. I to mi też zostało.

Obrazek
To księgrania na Małym Rynku :P . Zbyt wiele płyt Sabbathów potem nie poznałem, ale tej się trochę nasłuchałem.

Obrazek
A przy okazji tej płyty odkryłem nowy sposób słuchania: kładłem się z głową między głośnikami wspomnianego wyżej Arturka od góry przykrywając się okładką. Łaaał! :lol:

Obrazek
Kaseta kupiona w Myślenicach. Znałem z radia ze dwie piosenki (np. Do nieprzyjaciół), i jakoś tak strasznie to się mi one nie podobały. Ale postanowiłem spróbować. Niestety, kaseta potem przegrzała sie w samochodzie i nigdy nie brzmiała jak trzeba. Co jednak nie przeszkadzało by wracać do niej regularnie i intensywnie i to przez długie lata.

No idalej płyty dość ważnych wykonawców, których nagrania znałem z innych źródeł. Same one mnie wtedy trochę rozczarowały (np. Bitli wolałem z kaset ojca, a Tiltu nagrania radiowe - które chyba do dziś się nie ukazały? Blokada była dużo fajniejsza z radia! - no i okładka z tymi cegłówkami juz wtedy mnie trochę żenowała :wink: )
ObrazekObrazek
Obrazek

Trudno mi to wszystko uporządkować latami - na pewno wszystko tu między 4 a ósmą klasą podstawówki. O jeszcze Greatest Hits QUEEN mogłoby być! Ale tak naprawdę pierwszym nośnikiem dźwięku jaki nabyłem (do spółki z siostrą) była totalny pirat którejś płyty MODERN TALKING. Myślę, że to wciąż we mnie gdzieś tkwi! :D


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 marca 2009 20:47:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 09:03:24
Posty: 18014
...się jeszcze raz wtrącę..Odnośnie posta antiwitka , w którym wspominał o płytach wydawnictwa Miełodia.. .Mój brat w latach osiemdziesiątych lub we wczesnych dziewięcdziesiątych był na Ukrainie i oprócz gadżetów-przypinanek Leninów przywióżł sporo płyt "zespołów zagranicznych" między innymi...Led zeppelin, Doors, Elton John...Oczywiście nazwy zespołów i opisy pisane były cyrylicą i w zasadzie kolorystycznie i kompozycyjnie okładki były "bite na jedno kopyto" i pewnie odbiegały od wydań oryginalnych....albo w ogóle to były jakieś kompilacje -składanki wymyślone przez naszych wschodnich sąsiadów....."Zeppelinów" chyba jeszcze gdzieś mam....
Inaczej sprawa wyglądała z winylami nabytymi w Jugosławii... Nie dosyc że premiery tych płyt wychodziły tam tylko z leciutkim opóźnieniem , to na dodatek były pięknie wydane na eleganckim papierze kredowym...miodzio normalnie! Z płyt które rodzice poprzywozili z wczasów w Jugosławii ( na wyraźne życzenie brata - stworzył spis takich płyt) pamiętam płyty U2 "The The Joshua Tree" , Genesis "Invisible Touch" jakąś płytę Siouxsie and the Banshees ....Płyty kupowało się za ich dinary lub marki niemieckie....które z kolei pozyskiwało się wioząc na handel rozmaite rzeczy....
Posiadałem także (jeszcze gdzieś mam) kasety z muzyką kupione w Indonezji i Singapurze...To dopiero były cacka! Muzyka przeróżna...oczywiście z listy brata! U mnie królowała kaseta zespołu The Cure "ichniejsza " składanka która w roku bodajże 1986 lub 1987 była takim moim skarbem....Nawet nie wiem ile razy był kopiowana.....


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 11 marca 2009 08:00:18 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17529
Skąd: Poznań
Moją pierwszą świadomie płytą był "Kult" Kultu. Oczywiście ze względu na "Krew Boga", inne utwory początkowo wydawały mi się bardzo średnie. I byłem rozczarowany, że nie ma "Pilotów".
Jakoś w tym samym czasie polowałem na "Sztuka jest skarpetką kulawego" Kobranocki.
Obrazek
Wtedy to była kwestia łutu szczęścia - wracaliśmy z kumplem ze Starego Rynku, zajrzeliśmy do księgarni muzycznej przy Okrąglaku. Jeeest! Tam z kolei znanymi utworami w momencie kupna były dla mnie "Ela-czemu się nie wcielasz" oraz "Biedna pani". Resztę kupowało się w ciemno, jakimiś odsłuchami na miejscu nikt z P.T.Klientów nie śmiał nawet zawracać głowy :-D
Wcześniej była jeszcze Siekiera "Nowa Aleksandria" ale to był zakup co prawda świadomy, ale zupełnie na intuicję. Słyszałem tylko kawałek "Tak dużo, tak mocno" a poza tym nie wiedziałem o tym zespole nic. Ani o tym, że wcześniej śpiewał w nim Budzy ani o obecnym nowofalowym odchyle. Gdyby na płycie było rege zupełnie bym się nie zdziwił ;-) No ale zaliczyć by można.
No i tego samego dnia Armia - ale to już była zabawna pomyłka mojego taty i opisałem to w innym wątku.
Płytami na które już bardzo czekałem, przygotowywałem się itd były niewątpliwie "Legenda" i "Spokojnie".

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group