Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 02 maja 2024 13:39:05

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 242 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 17  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 lipca 2007 15:47:58 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 19 listopada 2004 16:47:56
Posty: 11819
o, Erkej wstawił właśnie moją tapetę ;)
nagrywał ktoś to na video?? chciałbym tam być,,,

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 lipca 2007 17:03:09 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22886
aż mi się to dzis przyśniło :)

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 lipca 2007 17:49:19 

Rejestracja:
pn, 15 listopada 2004 12:18:52
Posty: 5708
Skąd: ełk/warszawa
ALEŻ!!! Brawo, cieszę się, że tak się sprawy mają!!!


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 lipca 2007 19:39:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22886
jak się mają?

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 lipca 2007 19:42:11 

Rejestracja:
pn, 15 listopada 2004 12:18:52
Posty: 5708
Skąd: ełk/warszawa
Że takie koncerty się dzieją :D


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 lipca 2007 19:43:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22886
na razie jeden, i do tego nie mogłem na nim być, nie cieszę się nic, a nic :evil:

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 lipca 2007 20:17:39 

Rejestracja:
pn, 15 listopada 2004 12:18:52
Posty: 5708
Skąd: ełk/warszawa
Budyń pisze:
na razie jeden, i do tego nie mogłem na nim być, nie cieszę się nic, a nic

Też nie byłem, jest czego żałować chyba, fakt.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 lipca 2007 21:33:43 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:29:55
Posty: 3974
Skąd: Warszawa
O! Jak dobrze, że mnie nie było! :-)

_________________
My shadow is always with me. Sometimes ahead... sometimes behind. Sometimes to the left... sometimes to the right. Except on cloudy days... or at night.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 lipca 2007 22:44:19 

Rejestracja:
pt, 18 maja 2007 19:23:53
Posty: 1220
Skąd: Turek/ Warszawa
Żal się robi, że takie wręcz historyczne wydarzenia przechodzą koło nosa


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 lipca 2007 22:46:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
e tam, narzekacie jak stare baby. trzeba było przyjechać :wazniak:
zdjęcia erkeja robią duży apetyt. nie mogę się doczekać reszty!

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 lipca 2007 22:47:41 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 20:20:04
Posty: 14523
Skąd: nieruchome Piaski
Ja żałuję co najwyżej faktu, że był to ostatni koncert Aviatora, bo z udziałem Afy nie wiązałbym tak poważnych nadziei jak niektórzy. Jeden utwór, sentymentalna podróż w przeszłość... i to by było na tyle. Chyba że przełoży się to na konkretne wydarzenie studyjne.
Co innego, gdyby pojawili się Piotrowski i Grymuza np. w "Popiołach" :mrgreen:

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 lipca 2007 22:49:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:33:35
Posty: 4884
ja tam słyszałem różnicę jak Brylewski wszedł - warto było to przeżyć!

(ale mimo wszystko był to Best Moment numer trzy tego wieczoru,

numer dwa to "parowóz nr 8

a numer jedn to niespodziewany powrót samochodem i olśniewająca muzyka która w nim rozbrzmiewała :!:)

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 lipca 2007 22:52:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
możesz uzasadnić?
bo właśnie ja nie odczułam żadnej oprócz sentymentalnej.
no przede wszystkim jestem ciekawa dlaczego dla Ciebie warto to było przeżyć. rozpisz się gero! kaman! :wink:

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 22 lipca 2007 23:32:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:33:35
Posty: 4884
ja wtedy stałem z lewej strony, przez co właściwie słyszałem tylko gitarę Franca, a Aviator był w tle po drugiej stronie, na szczęście Brylu wszedł dokładnie od strony Franca i...

... mogłem usłyszeć dwie i pół gitary: matematycznych, lekko industrialnych, dobitnych, mosiężnych i przede wszystkim - zestrojonych do D Franca i Aviatora + tę słynną ścianę dżwięku (raczej plamy dźwiękowe niż uderzenia) Bryla w tradycyjnym (jak się domyślam) stroju - samą w sobie dla mnie mniej inspirującą, ale tutaj - właśnie w połączeniu z Francem - bardzo dobrze się wgryzającą w całość (może też wpłynęło na mój odbiór to bieganie Bryla w poprzek sceny, na tle statycznych Franca i Aviatora robiło to wrażenie gościa z innej bajki)

reasumując, spotkały się w pół drogi na tej scenie dwie zupełnie odmienne filozofie grania i wyszło to bardzo ciekawie

natomiast, jak zauważył Miki, epizod Brylewskiego w "Niezwyciężonym" nie przełoży się zapewne w jakikolwiek sposób na przyszłe poczynania zespołu, który jest już daleko od tamtych czasów - i dobrze, bo najlepszym numerem koncertu pozostał dla mnie własnie "Parowóz", z całej set-listy utwór zapewne najmniej "jarocinowy"

poza tym zespół w bardzo dobrej formie, chociaż wydaje mi się, że lepiej nagłośniony był na Song of Songsie, znowu brawa dla Krzyżyka za poszukiwania (świetny był taki jeden progresywny podział na werblu w końcówce "Podróży na wschód", zupełnie jak Bill Bruford z Yes, naprawdę brawo!)

przypomniało mi się jeszcze, że wielkie wrażenie zrobiła na mnie ta Siekiera na koniec - tu rzeczywiście zadziałała chyba magia miejsca, czuło się że to trzeba było akurat tutaj zagrać (zwłaszcza w kontekście tej litanii zespołów, którą Budzy przedstawił w zapowiedzi)

to pisałem ja: Sny Gwint

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 23 lipca 2007 01:43:52 

Rejestracja:
pn, 07 listopada 2005 20:24:08
Posty: 3118
Pierwsze co wyjazd na stopa, nie powiem kawałek musiałem przejść na samym wylocie, oraz dużo koło Kórnika, ale przynajmniej ciekawie. Pierwsze ludzie byli w jarocinie w latach 80, a drugi stop - bezpośrednio na pole, bo koleś też jechał na festiwal. Tyle tytułem wstępu, czas na część główną :
Rainroom - trochę za bardzo maniera SOAD, niestety rozkręcili się muzycznie na 2 ostatnich kawałkach
POT - poszedłem na piwo
Alians - pierwszy raz od nie wiem jakiego czasu zagrali prawdziwie pełne utwory punkowe! Fakt faktem, tylko 2 czy 3, ale to i tak na plus. Do tego więcej ska niż reggae, skoki Korabola na publiczność, "metalowy" Jarocin. Było całkiem przyjemnie.
Gedeon - płyta mi się podobała wielce, koncertowo już słabiej, ale znośnie. Trochę na jedno kopyto, ale gościnne występy Globusa dawały trochę ożywczej odmiany.
Habakuk - odpuściłem sobie po ostatnio widzianym koncercie
Armia - niesamowicie świetnie! nie będę zbyt dużo pisał, bo co to pisać jak to był najlepszy koncert Armii na jakim byłem, poruszenie na Opowieści Zimowej było największe jakie przeżyłem, muza, czad to było to!
Izrael - zastanawiało mnie zawsze czy po reaktywacji grają tak samo dobrze, już na 2 utworze stwierdziłem, że jednak mnie to w ogóle nie obchodzi. Po prostu się bawiłem, minusem było śpiewanie Kelnera oraz (sorry) Bryla, nie te możliwości wokalne. Niemniej sam występ genialny, See I & I - poruszenie jak na Opowieści Zimowej. Wspaniały koncert.
TB & TT - pierwsze podrygi, powolne wprowadzanie w klimat. Coraz lepiej, coraz lepiej no i zaskoczyło całkiem. Bardzo, ale to bardzo dobre reggae! Przyłączenie się ekipy z PL spowodowało, że muzyka stała się jeszcze lepsza, nogi ręce, całe ciało chodziło, ruszało się. Potupajki Trebuń, tańce z wokalistą TB to dodawało niesamowitego "folkowego" uroku.

No i jedna z rzeczy, o której trzeba wspomnieć : ochrona porządna. Po ludzku, kulturalni, z uśmiechem, do sprawdzania i do pogadania, bardzo dobra zmiana.

Kto nie był ten trąba!

p.s. niestety zostały mi 2 niemiłe pamiątki po jarocinie - totalnie rozwalone spodnie oraz podbite oko (tak to jest, jak się chce rozdzielić bijące się osoby, zastanawiam się nad makijażem lewego oka, będzie przynajmniej symetrycznie)


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 242 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 17  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 176 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group