Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest pt, 01 listopada 2024 03:03:38

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 13 lipca 2007 06:31:29 
Igor, przepraszam ale to już któryś raz jest.. czy ty masz jakąś obsesję/zboczenie na punkcie zła?? :roll:


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 13 lipca 2007 10:57:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
Igor pisze:
Mroczna, demoniczna, obłąkańczo-depresyjna i przytłaczająca. Chyba tu nie ma "żadnego światła w tunelu", "zero" jakiejś radości, nadziei i wolności. Po prostu jakieś szaleństwo, ale "złe" szaleństwo, obsesyjno-złowieszcze opętanie.
..Igor...no to w końcu jaka ona jest ? dobra czy zła ?.........w ogóle całkiem sie poplątałem..zło jest dobre? czy zło jest złe ? :shock:

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 13 lipca 2007 11:14:46 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 23041
"zapalcie czarne światło!!!"

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 13 lipca 2007 11:31:18 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 26 maja 2006 20:29:43
Posty: 6699
Pet pisze:
Crazy napisał:
(Sabbathów jakoś nie słyszę, ale za bardzo nie znam


Jak to nie? A ciężar (przede wszystkim)? A szybkość? A brzmienie gitar? A ustawienie dźwięku? Toż to własnie jest bakcyl "sabbathowy". No i pamiętajmy jeszcze o tekstach.

OOOO! dopiero przeczytałem cały wątek jeśli to podobne do Sabbath to ja to chcę!!! czy druga płyta też jest podobna do Sabbath???? :wink: :D

_________________
http://freemusicstop.com


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 13 lipca 2007 12:51:48 
Igor, po pierwsze nie zwracaj się do mnie per "karolinko". Dzięki.
po drugie nie rozumiem NIC z tego co napisałeś. przykro mi... Zło jest złe, zawsze. przynajmniej w moim rozumieniu...


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 13 lipca 2007 14:27:00 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 23041
Igor pisze:
Zrobię tu analogię do zawodów sportowych. Przecież sportowiec-biegacz inwalida biegnący na szczudłach pewnie nie będzie miał żadnych szans ze zdrowym, w pełni sił biegaczem.

może mu podstawić szczudło :twisted:

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 13 lipca 2007 14:31:49 
Igor pisze:
Po drugie wydaje mi się, że chyba nie można mierzyć każdego człowieka tą samą miarą. Zrobię tu analogię do zawodów sportowych. Przecież sportowiec-biegacz inwalida biegnący na szczudłach pewnie nie będzie miał żadnych szans ze zdrowym, w pełni sił biegaczem.

ale co to ma do rzeczy? ja naprawdę nic nie rozumiem.. :cry:

zło to jest (według mnie) coś obiektywnego, nie ma innego pojęcia dla każdego człowieka, jest na pewno przeciwieństwem Dobra, Prawdy, Piękna... chociaż czasem może się skrywać pod pozorami dobra nigdy nim naprawdę nie jest.
dla mnie sprawa jasna: dobro jest dobre, zło jest złe a Piękno zbawi świat :D


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 14 lipca 2007 15:11:39 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25703
Tak, ale zło bywa również fascynujące. Gdyby tak nie było, ludzie by go nie popełniali... nie miałoby mocy kuszącej.

I dla mnie tu jest wartość pewnych dzieł sztuki (w tym muzyki), które wydają się być pogrążone w Złu, może nawet tym przez duże 'Z'.
Które opowiadają o szaleństwie i zniszczeniu, jakiego to Zło dokonuje, ale jednocześnie ukazują zło jakby od wewnątrz, z perspektywy osoby, która dała mu się uwieść.

W każdym razie ja tak zrozumiałem posty Igora i choć nie znam rzeczonej płyty Danziga, a znana mi jedynka specjalnie mroczna (na mój gust) nie jest, to owszem, wydaje mi się, że wiem, o co Igorowi chodzi.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 14 lipca 2007 16:03:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 23041
bo zło czasem się wydaje ciekawe, tyle, ze potem się za to płaci, a jest to nieuczciwa transakcja, bo ile - dowiadujemy się już po czasie... Kluczowe są słowa "zło nie leczy". Mi się kiedyś wydawało, że leczy, a teraz płacę. Nie wydaje się Wam, ze to temat do wyodrębnienia?

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 14 lipca 2007 20:57:24 
Budyń pisze:
Nie wydaje się Wam, ze to temat do wyodrębnienia?

myślę że tak.

Budyń pisze:
bo zło czasem się wydaje ciekawe,
coś takiego właśnie pisałam, czasem zło ukazuje się jako coś kuszącego i fajnego ale nigdy nie jest dobre, moze przybierać pewne pozory które zwodzą człowieka.

natomiast nie bardzo rozumiem, że
Crazy pisze:
zło bywa również fascynujące

dla mnie zło=grzech, i nie wiem co jest w tym fascynującego :roll:
ja jestem prosty człek, dla mnie zło jest złe i staram się go wystrzegać, na ile jestem w stanie


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 14 lipca 2007 22:49:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 22 czerwca 2006 09:44:39
Posty: 816
Skąd: Warszawa
Zło jest fascynujace swoim chorym pięknem, niszczycielską mocą i kłamliwą obietnicą, że to wszystko, co fascynuje uczyni Cię szczęśliwym.

Danziga prawie nie słuchałem, ale bardzo zaciekawił mnie ten off-top.

Zgadzam się z Crazym, Zło w sztuce moze fascynować, więcej, może uwieść człowieka. A dlaczego niektórzy (tak jak ja, Igor czy - jak mi się wydaje - Crazy) wiedząc o tym - ryzykują i otwierają się na tego typu sztukę ? Odpowiem za siebie :

po pierwsze - czasem spojrzenie w otchłań uzmysławia, ile warta jest nasza dobra strona, którą staramy się wzmacniać i budować,

po drugie - to, czym człowiek może się zachwycić, co może dać mu "feeling", zależy od wielu czynników. Każdy coś tam przeżył, coś go kształtowało, wyryło się w jego pamięci - to wszystko kształtuje również gusta muzyczne czy malarskie. To nie jest tak, że przeczytam, że np. jakiś utwór mówi o Panu Bogu i automatycznie stanie się moim ulubionym. Bardzo często takie "złe" upodobania korespondują z poglądami, przeżyciami odbiorcy.

po trzecie - indywidualne predyspozycje odbiorcy. Dla jednego najpiekniejszym filmem o miłości będzie "Błękitna Laguna" czy "Love Story", dla innych - "Dzikość serca" albo "Dracula"(koniecznie F.F. Coppoli :wink: ). Jedni piękno odbierają tylko fundamentalnie - jako estetykę Dobra, inni potrafią dostrzec piękno w rzeczach np. strasznych (gotyk, turpizm). Oczywiście, można się spierać, czy to jest prawdziwe piękno...

po czwarte - słuchanie np. gwiazd festwalu Castle Party stanowi pewną zabawę intelektualną. Afirmacja takiej sztuki odbywa sie na zasadzie, że na niby , na chwilę jesteśmy "źli". Taka "zabawa w wampiry". A taka sesja pełni troche rolę katharsis. Ktoś, kto lubi grę w paintball nie staje się automatycznie płatnym mordercą.

Na chwilę obecną intelektualnie odrzucam produkty, w których wyczuwam Zło przekazywane na poważnie, pomimo, że działają na mnie w sensie estetycznym czy emocjonalnym. I nie jest to tylko tematyka opierająca się na szokowaniu okrucieństwem, satanizmem itp. ale np. ruchy neopogańskie.

_________________
Czekając na noc układam sobie pieśni,
Nie wsłuchuj się za długo, nie wpatruj się za bardzo...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 15 lipca 2007 11:06:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25703
Paulus... no co ja mogę powiedzieć... TAK.

Karolina, niczego lepiej niż Paulus ja tu nie umiem napisać. Ale skoro pytałaś, to odpowiem Ci Twoimi własymi słowami ;-)

najpierw Karolina pisze:
zło=grzech, i nie wiem co jest w tym fascynującego


nie fascynujące samo w sobie, tylko dla tego czlowieka, który podlega kuszeniu
Karolina pisze:
zło ukazuje się jako coś kuszącego i fajnego (...), moze przybierać pewne pozory które zwodzą człowieka


Odpowiadając dalej również nie moimi słowami zacytuję coś, co możesz sobie w szerszym kontekście przeczytać tutaj

diabeł jest niebezpieczny, bo przynajmniej raz w życiu wydaje nam się najpiękniejszą rzeczą, jaką spotkaliśmy na tej ziemi
Gdyby tak nie było, kto by się dał złu nabrać? Dla każdego przychodzi taki moment, kiedy zło go zafascynuje. Samo w sobie jest to przykre, ale jako temat dla sztuki wydaje mi się jednym z tematów, które najbardziej warto poruszać, bo dotyczy samego sedna ludzkiej egzystencji!

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 15 lipca 2007 23:30:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
....a zespół NIN ? ..słyszałem ,że lider tej kapeli chciał nagrywac płytę w domu gdzie została popełniona zbrodnia Mansona......sorrry ale ja od takiej "twórczości" uciekałbym na kilometr!

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 15 lipca 2007 23:52:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 29 maja 2006 08:57:07
Posty: 10786
Skąd: Gdynia
Faktycznie nagrał ja w tym domu. Po fakcie twierdził, że nie wiedział jaki to dom.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 16 lipca 2007 00:50:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25703
elrond pisze:
a zespół NIN ? ..słyszałem ,że lider tej kapeli chciał nagrywac płytę w domu gdzie została popełniona zbrodnia Mansona......sorrry ale ja od takiej "twórczości" uciekałbym na kilometr!

niestety masz rację i trudno mi cokolwiek temu przeciwstawić :-(

chociaż nie ukrywam, że w poście powyżej miałem na myśli między innymi Nine Inch Nails... Trent Reznor może taplał się w gównie (jako osoba), ale jako artysta poruszał według mnie kwestie z kręgu absolutnie najistotniejszych, czyli jak to się dzieje, że człowiek czasem ląduje na dnie (właśnie w wyniku zbyt głębokiego zanurzenia się w złu) i jak woła o pomoc ... wydaje mi się, że za bardzo postanowił sam siebie uczynić bohaterem swoich utworów, i to jest chore, tym niemniej śpiewał o tych sprawach w sposób bardziej poruszający niż jakikolwiek inny twórca rockowy jakiego znam

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group