Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 14:08:22

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 162 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 03 listopada 2007 00:18:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 sierpnia 2007 17:14:50
Posty: 324
Cytat:
Wajda chciał chyba parę pieczeni na jednym ogniu upiec,dorzucając wątek chłopaka akowca.


Nie sposób w kilkadziesiąt minut filmu wyjaśnić zawiłej historii Polski. Może chodziło o to, aby ten ,,głąb'' z zachodu zapytał się po filmie o co chodziło w tym wątku....


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 03 listopada 2007 00:28:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 02 lutego 2006 19:14:26
Posty: 446
Skąd: Gdańsk
nie sposób wyjaśnić w kilkadziesiąt minut,dlatego sądzę że lepiej sie skupić w tym czasie na Katyniu,niż wkręcać dodatkowe wątki.Wątpię też żeby film sie przebił do zachodnich głąbów[choć warto by było]


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 04 listopada 2007 11:51:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 26 maja 2006 19:29:43
Posty: 6699
hmm zaletą Katynia jest to że...w ogóle jest.
Film jednak szczerze mówiąc kiepskawy....z tym, że moja opinia wynika z czegoś innego...
Ja miałem okazję być w tamtym lesie jakiś czas temu...i to było poruszające przeżycie....no po prostu wyszedłem stamtąd inny...po tej wizycie film nie zrobił na mnie po prostu żadnego wrażenia....
Myślę, że sam wątek stricte katyński nie powinien mieszać się z jakimiś oderwanymi od siebie wydarzeniami....
Choć jak pisałem na początku dobrze, że w ogóle jest...

_________________
http://freemusicstop.com


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 04 listopada 2007 13:55:15 

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 15:39:00
Posty: 354
Chciałbym wziąć w obronę "Niewinnych Czarodzieji". Kiedyś nawet reżyser powiedział, że to dla niego film nieudany. Ale jak dla mnie to film kultowy.
Po pierwsze nie zgodzę się, że to film o niczym. To film o młodzieży. Film uniwersalny, może być przeniesiony na każde pokolenie i w każdej przestrzeni. Dla mnie remake'ami tego filmu są zarówno "American Graffitti" jak i "Human Traffic".
Po drugie: ten film jest o odradzającym się życiu wśród pierwszego pokolenia, które nie pamięta wojny, o odradzającym się mieście skazanym wcale niedawno na śmierć.
Po trzecie: to film ze świetną muzyką. To film muzyczny, a ja lubię filmy, gdzie muzyka gra bardzo ważną rolę.

Oczywiście "Popiół i Diament" wygwiazdkowałbym wyżej, inne filmy Wajdy są ważne, monumentalne, ale chciałem napisać o filmie, który jest w mojej opinii niesłusznie pomijany.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 lutego 2009 22:17:07 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 16:00:25
Posty: 22845
uwaga, tylko dla dorosłych ludzi z ukształtowaną psychiką: Obrazek

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 13 lutego 2009 18:22:36 

Rejestracja:
śr, 06 sierpnia 2008 12:54:25
Posty: 616
Ja z Wajdą mam tak, że niektóre filmy (Kanał, Popiół i Diament, Człowiek z żelaza, marmuru) robiły w swoim czasie na mnie bardzo duże wrażenie. Ale np Pan Tadeusz czy Katyń kompletnie odrzucały.

Skupię się na Katyniu bo film w miarę niedawno (premiera) widziałem. Nie miałem jakiś wielkich oczekiwań w stosunku do filmu. Niestety nawet niewielkie oczekiwania okazały się zbyt duże.

Niestety film wywarł na mnie bardzo negatywne wrażenie. Postacie były płaskie, wyglądały sztucznie, żaden z aktorów nie zagrał dobrze (tego raczej się nie spodziewałem), zastanawiałem się po seansie czy roli nie mogli dostać prawdziwi żołnierze, którzy potrafiliby oddać emocje ludzi świadomych śmierci, tym bardziej że sami często stają ze śmiercią oko w oko. Cały film miał być zagmatwany, miał wkręcić człowieka. Niestety ostatnia scena w zasadzie była najbardziej banalnym rozwiązaniem reżysera. Była bardzo patetyczna. Nie wydała mi się poruszająca, odebrałem ją jako celowe zagranie reżysera coby wzruszyć ludzi na których działają patetyczne zagrywki (miałem wrażenie że jest skierowana do ludzi których emocjonują kolejne "życiowe" problemy rodziny Mostowiaków). Ja jako widz wolałbym dostać otwartą kompozycję filmu, skoro całość sprowadzała się tylko do ostatnich 15 minut to po co została w ogóle nakręcona. Przykro mi się zrobiło, poczułem się w pewien sposób oszukany. Do tego kostiumy, może to taki mały szczegół, ale popsuł wrażenie. Dlaczego więźniowie przetrzymywani w nieludzkich warunkach mieli podczas egzekucji nieskazitelnie czyste i nowe mundury? Na to pytanie sam reżyser chyba nie potrafi odpowiedzieć. Spodziewałem się filmu dokumentalizowanego w pewien sposób, a dostałem coś co mógłbym nazwać wojennym love story z tragicznym finałem wplecionym w historyczne wydarzenia. Szkoda.

Nie zmienia to faktu że Andrzej Wajda reżyserem był kiedyś bardzo dobrym. Choć ja osobiście wolę oglądać filmy Munka, Różewicza czy Hasa (dostępność niektórych na DVD jest pokazem ignorancji naszych kulturowych ośrodków, jak choćby wydanie Rękopisu znalezionego w Saragossie staraniem Martina Scorcese).


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 14 lutego 2009 19:41:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 16:00:25
Posty: 22845
w moim poście powyżej ukryty jest link, mam wrażenie, że nikt się nie zorientował, a warto go znaleźć (+18) :)

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 14 lutego 2009 19:45:13 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21339
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Budyń pisze:
mam wrażenie, że nikt się nie zorientował


Ja się zorientowałem, ale na dzień dobry pada tam słowo "penis", więc nie pozostawało mi nic innego jak zemdleć, a po ocknięciu wymazać to z pamięci :rabbit:

Zdrówka życzę

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 14 lutego 2009 20:18:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 11 lutego 2009 23:19:00
Posty: 1637
Skąd: Warmia/Poznań
jestem ciekawa nowego filmu WAjdy Tatarak, głównie ze względów wizualnych, podobno niektóre ujęcia są kalką obrazów Edwarda Hoppera:

Obrazek

_________________
CO ROBISZ NA NASZEJ ULICY
Co robisz na naszej ulicy, pomiędzy samochodami,
koniu?
Co słychać u twoich kuzynów, centaura i jednorożca?

Charles Reznikoff


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 14 lutego 2009 21:30:57 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
...klimat lekko de Chiricowski nawet...tez lubie tego malarza

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 15 lutego 2009 05:56:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 08:01:48
Posty: 19429
Skąd: z prowincji
Budyń pisze:
mam wrażenie, że nikt się nie zorientował
ja się zorientowałem 8)

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 16 marca 2009 12:38:07 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24304
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
"Brzezinę" wczoraj widziałem. Ładne, ale ja chyba nie jestem docelowym odbiorcą filmu, który przemawia głównie obrazami.
Nie żeby tam nie było treści, ale odniosłem wrażenie, że główny nacisk położony jest na stronę wizualną. No i Olbrychski na granicy mojej tolerancji. Zwykle mówiłem, że nie lubię jego aktorstwa, a wyjątkiem są ekranizacje Sienkiewicza i niektóre filmy Wajdy. No i tu właśnie jest już blisko ciemnej strony.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 16 marca 2009 12:47:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Chyba bardzo dobrze oddałeś moje odczucia odnośnie tego filmu!

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 18 kwietnia 2010 09:17:28 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Wczoraj wreszcie zobaczyłem Katyń i dostałem w łeb niesłychanie mocno.

Chyba nie jest to dobry film jako film, opowieść. Znalazłem taki swój post sprzed kilku lat, sprzed premiery jeszcze:
Crazy pisze:
Słowa Wajdy dają mi nadzieję, że stary mistrz podszedł do tematu w taki sposób, żeby hmm... jak to ująć... żeby temat nie przerósł mu filmu. Żeby nie liczyć tylko na to, że sam temat jest tak poruszający i nośny, że wystarczy to na film. Że tak długo szukał klucza dramaturgicznego, aż w końcu go znalazł...

Chyba jednak nie znalazł, albo nie wykorzystał. I pozostał sam temat, więc film jest raczej pomnikiem albo dokumentem, niż interesującą fabułą.

Ale jako taki jest jednym z najbardziej poruszających, jakie widziałem w życiu. Prawie od samego początku siedziałem z szeroko otwartymi oczami i krępowałem się ugryźć wafelka, który przede mną leżał. A po filmie, po tych cichych napisach, musiałem bez słowa wyjść z domu i próbować ochłonąć, patrząc na gwiazdy.

A na przekór wszystkim, którzy ostatnio chcieli wysłać Andrzeja Wajdę do Smoczej Jamy, powiem taki paradoks, że właśnie wtedy, gdy spacerowałem pod gwiazdami po obejrzeniu tego filmu, odczułem największą wdzięczność, że mieliśmy takiego prezydenta, który tak walczył o prawdę o Katyniu, że aż zginął tam... i że to po obejrzeniu filmu tego złego Wajdy, który nie chce, żeby prezydenta chowali na Wawelu, poczułem, że chciałbym podziękować wszystkim, którzy tego prezydenta wybrali (bo ja na niego nie głosowałem).

Co piszę nie po to, żeby być złośliwym, tylko dlatego, że bardzo wierzę w to, że artysta o wiele wiele silniej i ważniej wypowiada się przez swoje dzieło, niż przez jakiekolwiek prywatne wypowiedzi czy poczynania.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 18 kwietnia 2010 11:25:24 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 29 lutego 2008 19:49:42
Posty: 3135
Skąd: się biorą muszki owocówki
Crazy pisze:
gdy spacerowałem pod gwiazdami po obejrzeniu tego filmu, odczułem największą wdzięczność, że mieliśmy takiego prezydenta, który tak walczył o prawdę o Katyniu, że aż zginął tam... i że to po obejrzeniu filmu tego złego Wajdy, który nie chce, żeby prezydenta chowali na Wawelu, poczułem, że chciałbym podziękować wszystkim, którzy tego prezydenta wybrali (bo ja na niego nie głosowałem).


dzięki Crazy za te słowa

ja mam tak z Wajdą-reżyserem, że bardzo podobają mi się Wesele, Ziemia obiecana i Popiół i diament - reszta jest dla mnie jest jakimś większym bądź mniejszym wykrzywieniem tego za co się brał w reżyserowaniu - jako reżyser ma u mnie **** gwiazdki za całą twórczość
ostatnio widziałem "Popioły" i mam jakiś taki wewnętrzny niepokój po tym filmie - nie potrafię go na razie opisać ale jakoś nie zgadzam się z takim przedstawieniem książki - muszę jeszcze raz go obejrzeć i jakoś sobie to poukładać i wtedy coś więcej napiszę

Pan Tadeusz - ja widzę w tym filmie grę aktorów, po za wyjątkami, na jedno kopyto - tak jakby w Weselu to było dla mnie usprawiedliwione i w Ziemii ale tu - tak piękny tekst, epopeja została pozaginana, wygładzona i momentami strywializowana..

Katyń - po dwudziestu minutach wyłączyłem. Moje odczucia co do tych dwudziestu minut doskonale opisał Turio kilka postów wyżej

Wajdy-niereżysera nie będę komentował - przyznam tylko zero gwiazdek

_________________
W jednej ręce granat,
w drugiej nóż... i już!


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 162 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group