Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest pt, 29 marca 2024 08:34:57

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 320 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 22  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 24 stycznia 2010 16:49:29 

Rejestracja:
śr, 06 sierpnia 2008 12:54:25
Posty: 616
Mała Moskwa taka sobie, za pierwszym razem robi wrażenie, kolejne oglądnięcia to już niestety nuda.

Ja bym nie rozdzielał aktorów, dopóki grają powinni być uważani za współczesnych, pomimo że zaczynali dawno temu i w życiowej formie też byli dawno temu. :D


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 06 lutego 2010 23:52:18 

Rejestracja:
pn, 12 października 2009 16:12:48
Posty: 805
Skąd: Daleko i blisko
Więcej o Placu Zbawiciela:
http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/rec/58776

_________________
każdy cieszyć się chce


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 14 lutego 2010 11:37:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 11:17:46
Posty: 4935
Skąd: Biadacz
Wczoraj widziałem Ostatnią Akcję... Można o tym filmie wspomnieć jedynie w kontekście ostatniej roli Jana Machulskiego... Bardzo słaba komedia pomimo plejady stareńkich gwiazd - w filmie wystąpili Jan Machulski, Barbara Krafftówna, Marian Kociniak, Witold Skaruch, Lech Ordon, Alina Janowska, Wojciech Siemion i Piotr Fronczewski...

pozdro...
KoT


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 25 lutego 2010 00:22:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
W końcu dotarłem na Rewers. Dobry, ale nie jakoś szczególnie.
Bardzo podobało mi się odtworzenie atmosfery tamtej Warszawy, w ogóle mocno warszawski to film (w dobrym sensie). Typy postaci też pasujące i przekonywujące. Ale to jako typy, bo już tak indywidualnie, osobowo, to postaci mało interesujące prawdę mówiąc.

Więc na wielki plus - atmosfera filmu, a to ważne. Wynika z tego zawsze sporo świetnych scen i dużo obrazów, które się zapamiętuje.
Natomiast przede wszystkim dramaturgicznie film wydał mi się taki, no... sobie. Mało wciągająca ta opowieść, trochę przewidywalna, trochę rozpuszczona pomiędzy napięciem (którego brakło) a niby humorem (jakby wymuszonym).

Idę się przespać z tym filmem ;-)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 17 marca 2010 23:10:00 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Za mną kolejna część nadrabiania zaległości z nowym kinem polskim - Dom zły. Wstępnie PIĘĆ GWIAZDEK i wysoka pozycja w ogóle na liście polskich filmów. Moim zdaniem rewelacja i jeżeli takie są możliwości współczesnego polskiego kina to fiu fiu... jestem pod wrażeniem!

Oczywiście więcej napiszę we właściwym wątku, który kiedy powstał, to nie bardzo wiedziałem, o co w ogóle chodzi i zastanawiałem się, czy go jakoś nie zmoderować :oops: ale na szczęście zaczęła się tam bardzo ciekawa dyskusja. Z dyskusji tej wkrótce wypadłem, ponieważ nie przepadam za czytaniem o czymś, czego nie znam. To teraz będę miał do napisania sporą recenzję własną i odniesienie się do wielu zapewne komentarzy dyskutantów.

Ale film z czystym sercem polecam i proszę się nie bać, że nieprzyjemnie, że wódka, że syf - to wszystko ma i sens, i artystyczny wyraz!

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 18 marca 2010 00:15:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
...czy aktorzy na tym filmie przeklinają i pociagają nosem ?

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 19 marca 2010 04:29:03 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
przeklinają, nie pociągając nosem ;-)

chcę przez to powiedzieć, że są różne rodzaje przeklinania w filmach - często o tym wspominasz i nie jestem pewien, czy dyskwalifikujesz z gruntu wszelkie przeklinanie, czy chodzi Ci o takie przeklinanie pt. "tu wstawmy kurwa, będzie bardziej cool".
Więc owszem, w Domu złym przeklinają okrutnie, ale w ogóle nie ma w tym żadnego oczka, "wyluzowania" itp. Ci ludzie muszą przeklinać, bo po prostu tak rozmawiają. Jeżeli miałbym do czegoś porównać, to najbardziej chyba do języka bohaterów Ediego, gdzie też klęli na potęgę, ale jednak było to naturalne. W Domu złym wydało mi się nawet jeszcze bardziej naturalne.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 19 marca 2010 09:47:43 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
..po co oglądać takie filmy ?

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 19 marca 2010 14:35:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
nie no edi to bardzo wartościowy film i nawet nie pamiętam, że tam przeklinali. elrondowi chyba chodzi o to, że są filmy, w których owo przysłowiowe 'przeklinanie i pociąganie nosem" jest jedynym środkiem wyrazu artystycznego. no i to jest kiepskie, bo wydaje się, że aktorzy dziś właściwie nic innego nie potrafią, ich gra się ogranicza do powiedzenia "kurwa" i wytarciu nosa nadgarstkiem :lol:

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 19 marca 2010 16:29:09 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
natalia pisze:
są filmy, w których owo przysłowiowe 'przeklinanie i pociąganie nosem" jest jedynym środkiem wyrazu artystycznego

pełna zgoda, że są.

Dom zły nie jest takim filmem.

Po co oglądać? Dla wrażeń artystycznych. Nie miałem ochoty na ten film, bo myślałem, że będzie polegał tylko na pokazaniu syfu i brzydkiego świata, z którego nie ma wyjścia. Zobaczyłem film niezwykle bogaty w środki wyrazu artystycznego, który owszem dzieje się w świecie bardzo syfiastym, ale ile tam się dzieje!


Co do porównania z Edim: to są bardzo inne filmy, porównałem jedynie sposób stosowania wulgaryzmów, który w obu filmach wydał mi się bardzo naturalny i celowy, a nie efekciarski.
Natomiast Edi niewątpliwie jest filmem niosącym w sobie więcej pozytywnych wartości i to w sposób w pełni przekonywujący. Dom zły jest raczej depresyjny i nie daje pocieszenia... ale w inny sposób, niż Plac Zbawiciela, w sposób, który mi osobiście o wiele bardziej odpowiada. O wiele bardziej. Ale o tym właśnie napisałem recenzję, zachęcam do przeczytania ;-)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 14 czerwca 2010 11:29:00 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 15:53:29
Posty: 14860
Skąd: wieś
Afonia i pszczoły. Obejrzałem nawet dwa razy. To film o miłości, ale trudnej i takiej, która niszczy. Można pójść za miłością i wtedy ona przemienia, koniec końców w kogoś lepszego choć może ułomnego. Ale można też ją zamaszerować, bo przemiana przeraża, a może nie chce się być innym. I wtedy taka miłość niszczy totalnie i wszystkich wkoło.

Sama Afonia jak Antygona - robi to co musi, chociaż nie jest to najlepsze i szczęśliwe rozwiązanie.

To takie moje luźne myśli, żeby zacząć. Za dużo dziś pracowałem i trudno mi o coś lepszego, a nie chcę przekładać tego wątku na później.

_________________
Youtube


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 06 lipca 2010 22:48:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
http://www.youtube.com/watch?v=7tHuKYkv ... re=related

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 18 kwietnia 2011 10:31:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
nie wiem, czy kieślowski to polski film współczesny :wink: , ale bardzo ciekawy - i jak dla mnie niezwykle trafny - tekst filipa łobodzińskiego w newsweeku

http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/ ... ic,75312,1

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 18 kwietnia 2011 11:15:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 18 września 2010 09:19:33
Posty: 452
Bo ja wiem czy taki trafny...jak dla mnie ten artykuł to zwykłe wsadzanie kija w mrowisko. Jak dla mnie K.K. był wielkim reżyserem i bardzo cenię jego niektóre filmy- może nie wszystkie równie mocno -przynajmniej były to filmy uniwersalne które się nie zdezaktualizowały, w przeciwieństwie np do takiego Wajdy który dzisiaj totalnie nie ma nic do powiedzenia, ale świętości oczywiście nikt nie tyka.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 18 kwietnia 2011 11:19:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24304
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Wyludniacz pisze:
były to filmy uniwersalne które się nie zdezaktualizowały, w przeciwieństwie np do takiego Wajdy który dzisiaj totalnie nie ma nic do powiedzenia,

Zaraz zaraz. Zdezaktualizowanie (bądź nie) filmów Wajdy, a fakt, czy ma on coś dzisiaj do powiedzenia, to chyba dwa różne tematy?
Chyba że masz na myśli, że stare filmy Wajdy nie mają dzisiejszym widzom nic do przekazania - wolno Ci oczywiście, ale wtedy się nie zgadzam.

I dla jasności - ja tam też bardzo cenię Kieślowskiego, zwłaszcza jego filmy polskie.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 320 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 22  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group