Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 17:34:30

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 874 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 59  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 09 stycznia 2006 21:14:42 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:39:34
Posty: 2858
Skąd: bydzia
Bogus pisze:
No a Karkonosze to akurat do piętra kosodrzewiny dorosły Wiem, że możesz nie pamiętać


wiem i ja. Tzw przenosni uzylam Nieruchomy Bogusiu, mowiac o karkonoskim niewyrostku i merytorycznych niedociagnieciach wy porownaniu z Tatremi :)


Crazy pisze:
Wolicie wchodzić czy schodzić?


Wchodzic!! W nim tyle wyczekiwania na to co zobaczę wdrapawszy sie, bywa, ze napięcia (uda sie?) i walki z samą sobą. Samotna wedrówka, tylko Gora i ja (reszta wspoltowarzyszy eskapad zazwyczaj w tyle). Rodzaj wydluzonego powitania z Gorami.
A zejscie? tez ma swoje plusy. Bo jednak "udalo sie!". Bo jeszcze utrzymujace sie wysoko poklady adrenaliny bronią przed zmęczeniem, utrzymują baaardzo pozytywna energie. Troche jak na haju po haju ;) Nogi niosą same..

_________________
you create your hell...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 09 stycznia 2006 21:23:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
Ja to najwolę zasuwać grzbietem! :D

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 09 stycznia 2006 22:12:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 18:29:55
Posty: 3974
Skąd: Warszawa
natalia pisze:
reszta trenów wyżynnych w Polsce nie mieści się w teminologii "Góry".

Terenów wyżynnych nie. Ale reszta gór zdecydowanie tak. I będę to powtarzał zawsze, bez nadziei na przekonanie kogokolwiek, za to z pełną świadomością posiadanej racji :-)

Crazy pisze:
Wolicie wchodzić czy schodzić?

Skoro wykluczasz elementy okołowspinaczkowe, gdzie odpowiedź jest oczywista, pytanie staje się trudne. Chyba najbliżej mi do stwierdzenia - wszystko jedno, byle leźć :-) Na podejściach najprzyjemniejsze jest urywanie czasu z tego, co podane na szlakowskazach. Na zejściach - luz, a czasem zbieganie... o to potrafi być miłe. Ostatecznie jednak wygrywają podejścia, jako bardziej wymagające.

_________________
My shadow is always with me. Sometimes ahead... sometimes behind. Sometimes to the left... sometimes to the right. Except on cloudy days... or at night.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 09 stycznia 2006 22:14:49 
schodzenie rulezzzzzzzzzzz!!!!!!!! jakie to jest piękne! satysfakcja ż esię wlezło, w mózgu szumią widoki ze szczytu, w żołądku kotłuje sięmysl o zasłuzonym obiadku!!!!!!!! niebo!!!!!!! ja chcę w góry!


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 09 stycznia 2006 22:18:34 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Bogus pisze:
elementy okołowspinaczkowe, gdzie odpowiedź jest oczywista

no tak, tu bym też nie miał wątpliwości.. ciekawe czy myślimy o tym samym ;-)

A tak to się zgadzam jak najbardziej, że na podejściach baaardzo fajnie jest urywać czasy przewodnikowo-tabliczkowe... dobrze się na duszy robi :-)
Ale zejścia... ech, to jest jednak najlepsze ze wszystkiego. Znaczy zejścia nie - ZBIEGI!!! To jest dla mnie substytut latania chyba. COś niepowtarzalnego. A zawsze mówiłem może nieco nieskromnie, że szybkie schodzenie z górek jest jedną z nielicznych rzeczy, które umiem robic naprawdę, ale to naprawdę dobrze.
Mój ulubiony zbieg - z Kończystej nad Jarząbczą na Trzydniowiański Wierch. Ach!!! Learning to fly.....

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 stycznia 2006 00:00:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 18:09:25
Posty: 6879
Skąd: z Nepalu
Morella pisze:
schodzenie rulezzzzzzzzzzz!!!!!!!! jakie to jest piękne! satysfakcja ż esię wlezło, w mózgu szumią widoki ze szczytu, w żołądku kotłuje sięmysl o zasłuzonym obiadku!!!!!!!! niebo!!!!!!!


MIÓD!!!!!!!!!

To kolejne pytanie.

Jaki rodzaj napoju preferujecie na szlaku? :lol:

Dla mnie żądzi powerade a zimą uwielbiam się zatrzymać na szlaku i napić gorącej herbatki z termosu. To jest to!!!! W drodze na Szrenicę przez Kamieńczyk mniej więcej w połowie trasy jest takie fajne drewniane schronienie (nie wiem jak się to nazywa), które zimą uwielbiam. Można wejśc, osłonić się od wiatru, otrzepać nieco ze śniegu, napić gorącej herbatki i heja dalej do góry!!!!

_________________
Auto, winda, kibel, molo
Ławka, kino,basen, szkoła


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 stycznia 2006 00:20:49 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
wolę jednak schodzić. kiedy wchodzę, to często jedyną moją myślą jest: "po cholerę ja tu wchodzę i się tak męczę? co to w góle za odpoczynek? tyram cały rok i teraz chcę leżeć i nic nie robić!" pamiętam jedną taką wyprawe z dziećmi, gdzie wlokłam się gdzieś z małą jeszcze niną (stasiek na plecach u elronda) nie swoim tempem i zadzwonił lica z hiszpanii. tu tatrzańska niepogoda i okropne zmęczenia i świadomość, że oni tam na słońcu plazy i morzu w hiszpanii!
ale gdy już schodzę to wspomnienia ze zdobytego szczytu, duma i wszystko jest takie piękne!

Bartek Z. pisze:
Jaki rodzaj napoju preferujecie na szlaku?


pić bartku wodę ze strumieni lubię!

bogas: w ogóle nie cierpię włażenia do góry po zalesionych zboczach! to dla mnie nie istnieje!

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 stycznia 2006 00:37:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
...no jasne ,że schodzenie...przeciez jak się wchodzi to człowiek sie męczy !!!!!!!!!

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 stycznia 2006 00:46:43 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 22 marca 2005 22:32:15
Posty: 157
Skąd: Poznań
elrond pisze:
...no jasne ,że schodzenie...

oj moje wspomnienia o schodzeniu po długiej całodziennej wędrówce to raczej horror, nogi same sobie jakoś majtają do przodu a każdy kamień się wbija w pięty... i tylko jedno marzenie wtedy w głowie... żeby się wreszcie powspinać....
:mrgreen:

_________________
Be Yourself


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 stycznia 2006 00:48:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 22 marca 2005 22:32:15
Posty: 157
Skąd: Poznań
natalia pisze:
wszystko jest takie piękne!


natalia pisze:
pić bartku wodę ze strumieni lubię!

no i wszystko jasne..... ah ta wysooooookogórska woda!!!! :piwo: :mrgreen:

_________________
Be Yourself


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 stycznia 2006 07:36:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
Skoro mowa była także o zagranicy...
CZARNOHORA ****1/2 - mam wspomnienia podobne jak Peregrin... Totalny survival. Chodziłem tam niecały tydzień z Wołodią iz Maskwy no i zdarzały się dni gdy nie spotkaliśmy żywej duszy, nie szliśmy po żadnej ścieżce i generalnie nie natrafialiśmy na ślady cywilizacji ziemskiej. Moment gdy zobaczyłem na grani stare słupki graniczne polsko-czechosłowackie ścisnął mi gardło. Piękne te góry, majestatyczne. Takie Bieszczady w skali 2:1.


ALPY JULIJSKIE **** - daję tylko cztery bo ledwo liznąłem, ale pewnie zasługują na więcej. Wszedłem tam na Triglav (najwyższy szczyt Słowenii, 2863 m) i była to niezapomniana przygoda. Przede wszystkim mnóstwo włażenia (trasa na dwa dni, po drodze trzeba gdzieś się przespać) bo jesteśmy niedaleko od morza. Wchodzi się zatem nie od 900 m, jak z Zakopanego, punkt startowy jest o wiele niżej... Ale widoki ze szczytowych partii przepyszne, tatrzański rozmach w alpejskim opakowaniu. Tyle że z Rysów nawet przy dobrej pogodzie Bałtyku się nie zobaczy... a z Triglava Adriatyk owszem :-)


PS. Najbardziej lubie wchodzić i schodzić na przemian. Kopa K. -Krzesanica-Małołączniak-Ciemniak. To najlepszy przykład. :-)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 stycznia 2006 08:40:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 18:29:55
Posty: 3974
Skąd: Warszawa
natalia pisze:
tu tatrzańska niepogoda i okropne zmęczenia i świadomość, że oni tam na słońcu plazy i morzu w hiszpanii!

Moja reakcja nawet na najostrzejszym podejściu byłaby na taki telefon inna. Zrobiłoby mi się przyjemnie, bo choć wprawdzie aktualnie jestem bardzo zmęczony, to ktoś inny cierpi nieporównanie bardziej, leżąc na plaży :-)

Jeśli chodzi o płyny, sprawa jest jasna: tylko woda, tylko niegazowana.

_________________
My shadow is always with me. Sometimes ahead... sometimes behind. Sometimes to the left... sometimes to the right. Except on cloudy days... or at night.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 stycznia 2006 09:38:33 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:39:34
Posty: 2858
Skąd: bydzia
woda, najlepiej ta potoczna. Snieg tyż sie sprawdza. A gdy ziąb na dworze, koniecznie podwojna herbatka schroniskowa z cytryną. Na koniec, w ostatnim na szlaku schronisku, nie zawadzi uraczyc sie malinowym piwkiem.

Pytanie! W ktorym schronisku ładuja piwo do szerokiej gamy kubeczków: 0.5, 0.4, 0.3 i 0.25l??

_________________
you create your hell...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 stycznia 2006 10:06:13 
Wyniosłe piękno gór blednie przy spokoju pagórków... cyk...


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 stycznia 2006 10:30:51 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
A był ktoś na Wapielni? To najwyższe wzniesienie Roztocza na którym byłem. Pięknie tam jest...


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 874 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 59  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group