Ultima Thule

Ja planuję pierwsze w karierze wiosenne wejście na Lubomira ścianą północną. Zdobycie wszystkich szczytów o wysokości przekraczającej 900 m.n.p.m. jest znacznie trudniejszym zadaniem niż raptem 14 ośmiotysięczników

_________________
My shadow is always with me. Sometimes ahead... sometimes behind. Sometimes to the left... sometimes to the right. Except on cloudy days... or at night.

No - jak byłem tam przed wojną... - to moje właściwie rodzinne (w sensie urodzenia się, nie gniazda rodzinnego) strony. Udanej wyprawy Bogi!

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Kocie, tu masz jeszcze opis jednej z najbardziej sytych bigwalli załojonych przez Polaków: "Absolute End" na Mt. Thor w Ziemi Baffina:

Krótko:
http://www.wspinanie.pl/serwis/200208/12baffin.php

Bardziej szczegółowo:
http://www.gory.wyd.pl/archiwum.php?art=1923

Z bigwalli znam tylko Trollveggen z perspektywy człowieka stojącego na dole
Z mniejszych łoli udało mi się ostatnio poznać Śnieżnicę od strony Kasiny Wielkiej (nigdy więcej - szlaki nie powinny prowadzić stokami narciarskimi...). Do koronnej kolekcji dołączyłem Lubomir. W Beskidzie Wyspowym udało się przejść jedyny grzbiet, a także zobaczyć bardzo sympatyczne miejsce, do którego sam z siebie bym nigdy nie dotarł. Nie do końca widziałem, gdzie jestem, ale jakoś w kluczowych momentach chmury trochę się rozłaziły. Plus pogody był taki, że miałem przyjemność zobaczyć wyspy w morzu mgły. Super. Czas więc dodać do posta gwiazdkowego Beskid Makowski, jak również zmodyfikować fragmenty dotyczące Wyspowego i Sądeckiego, gdzie zmienić należy najlepszy szlak.

bardzo mi się podobają szczyty Patagonii, niestety niegdzie w Polsce nie widziałam albumu z tej części świata. czy kacper mógłbyś się przy okazji rozejrzeć? chętnie kupię.

_________________
ja herez ja herez

Nie ma sprawy - jeśli coś znajdę, to przywiozę.

A tak w ogóle, to kup sobie najnowszy numer Gór:
http://www.wspinanie.pl/serwis/200605/08gory143.php


.

Tym razem nie-himalajsko, lecz prywatnie, wspominkowo i alpejsko Przez przypadek znalazłem w jednej z książek swoje stare zdjęcia górskie i wrzuciłem je do wątku "Portret Rodzinny" POnieważ wiążą się jednak bardziej z tym topikiem, to zainteresowanym podaję link:

http://ultimathule.nor.pl/viewtopic.php?p=89059#p89059

Książki wyszła stosunkowo niedawno (za 2 lata?) reedycja w dość dużym nakładzie, a film mozna pewnie wypożyczyć gdzieś, przegrać albo kupić na Allegro. Mocna rzecz. Polecam!

No to jeszcze jedno, ale już tatrzańskie Przypomniałem sobie o pewnej stronie której fragmenty pokazywałem kiedyś kilkorgu z Was. Bardzo polecam - są tam naprawdę wyjątkowe i unikalne zdjęcia z akcji śmigłowcowych TOPR - myślę, że nawet Aviatora powinny zainteresować

http://www.aeroklub.olsztyn.pl/inne/tata_topr.html

elsea i antiwitek urywają czasy!!! koniec świata

nocują dziś w miejscu, o którym Iza powiedziała, że byłbym w siódmym niebie, gdybym tam był.. heh. Z opisu wynika że: sa tam zerowe warunki sanitarne, właściwie taka buda z dachem, dzicz dokoła, jakiś pan niby gospodarz tej budy opowiada jakieś historyjki... oni tam zresztą namiot sobie rozstawili... wszystko się zgadza

Może i ja kiedyś dojrzeję do zwiedzenia Beskidów.

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Hmm... A jak ja kiedyś tam byłem, to strasznie klął... Ale okolica ładna...

_________________
My shadow is always with me. Sometimes ahead... sometimes behind. Sometimes to the left... sometimes to the right. Except on cloudy days... or at night.

ja tam nie wiem ale to już wygląda na jakąś MEGAKOMUNĘ

ps. innymi słowy mamy do czynienia z głęboką komuną.

_________________
ja herez ja herez

jak jeszcze usłyszymy, że gotują tam sobie dania z Kuchni Kryszny, to będzie pewne że NIE JEST DOBRZE

tymczasem właśnie przeczekali jakąś wielką burzę w jakiejś Cyrli, ale ja myślałem, że Cyrla to jest Toporowa i przez "h" w Cyhrla. Ale pewnie jest ich więcej... Jak Iza wróci, to będę musiał postudiować z nią mapę, może wreszcie się czegoś o tym regionie nauczę!

_________________
ćrąży we mnie zła krew

- Crazy - w dodatku szukali czwartego do brydża!!!

Przejście z Krościenka przez Pasmo Radziejowej do Rytra a następnie z Rytra przez Pasmo Jaworzyny do Krynicy zakończone powodzeniem! Czasy urwane! I coś tu pewnie jeszcze zostanie wpisane!

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

o jasssssny gwiłt!!!!!

_________________
ćrąży we mnie zła krew