Ultima Thule

To musi być gdzieś w Polsce... wagony nie te, ale krzepko ciągnie polska "suka". Linia zelektryfikowana, jednotorowa...
Sekcja kolejarska odpowiada sekcji górskiej: to linia do Zwardonia, a w związku z tym ów szczyt to Babia Góra!

_________________
socjały nudne i ponure
pedeki, neokatoliki
podskakiwacze pod kulturę
czciciele radia i fizyki

Tak, dla mnie też Babia wydawała się oczywistą odpowiedzią, gdy zobaczyłem to zdjęcie.
Ale to nie jest Babia!
Ale szczyt w Polsce, owszem. A pociąg, jak mówię, od sąsiadów jedzie, ale granicę już przekroczył. I nie w Zwardoniu.
EDIT: Przepraszam. Nie dojdę już teraz, gdzie ten pociąg przekraczał granicę. Możliwości widzę dwie i jedną z nich może być Zwardoń.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Jeśli to mógł być Zwardoń, to tą górą może być Pilsko. Albo inaczej - to jest Pilsko

To jest Pilsko.
Na pewno był to pociąg Zilina-Kraków. Więc raczej Zwardoń, choć od biedy mogłyby być i Petrikovice, gdyby mu się jechać przez Ostravę i Katowice zachciało....
Chociaż spojrzałem jeszcze raz na mapę - i to chyba musiał być Zwardoń... Wybacz, Arasku.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Aaa.... no ale i tak się myliłem - myślałem co prawda o Pilsku ale w kontekście szczytu na pierwszym planie.

_________________
socjały nudne i ponure
pedeki, neokatoliki
podskakiwacze pod kulturę
czciciele radia i fizyki

Też pomyślałam o Babiej, ale nie chciałam tego pisać, żeby nie wyjść na maniaczkę, bo ostatnio wszędzie Babią widzę. A skoro już padła propozycja Śnieżnika, to odetchnęłam z ulgą, zakładając bez namysłu, że sprawa się rozwiązała.

A tymczasem nic podobnego . Babią odrzuciłem - góra wydała mi się zbyt mało górująca. O Śnieżniku pomyślałem na zasadzie żartu, ale potem nabrałem przekonania, że może faktycznie, hehe. Bogi .

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Taktyka poczekania, aż kto inny strzeli w te miejsca, które ja uznawałem za prawdopodobne, przyniosła rezultaty Najpierw też pomyślałem o Śnieżniku. No ale pippinowe wahania odnośnie linii kolejowej właściwie rozstrzygnęły sprawę.

Patrząc na kształt i otoczenie góry oraz "obcy" pociąg - łaskawie uznaję odpowiedź "Śnieżnik" za wcale niegłupi strzał.
A teraz kto zapodaje? Bogus czy Ola?

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

To chyba pytanie do "tamto czy owamto?" albo raczej "on czy ona?"

Mam na nie odpowiadać?

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Jako, że nie potrafię rozstrzygnąć tej kwestii w sposób nikogo nie krzywdzący, proponuję rozwiązanie "kto pierwszy ten lepszy".

Bo sam tak strzeliłeś, jak pierwszy raz ujrzałeś tę zagadkę...


Na pytania retoryczne nie trzeba odpowiadać

Osobiście uważam, że następną zagadkę powinna zadać Olaka, bo:
- odgadła wcześniej,
- odgadła bez podpowiedzi i żadnych innych naprowadzaczy,
- jest ładniejsza

_________________
My shadow is always with me. Sometimes ahead... sometimes behind. Sometimes to the left... sometimes to the right. Except on cloudy days... or at night.

Ja bym się tu w tym zakresie przyłączał i popierał. 8)

_________________
socjały nudne i ponure
pedeki, neokatoliki
podskakiwacze pod kulturę
czciciele radia i fizyki

Hej, nie ma jak zespołowe zgadywanie!!!

Hahahha, a co, miałbyś kłopot?!

Hahahhahahahaha, no nie wiem, to już kwestia gustu!

Zagadka: