Ultima Thule

Słuszne skojarzenie. Wszak pierwszy tramwaj w Poznaniu jeździł z miasta Poznań do miasta Śródka!

Hmmm... a co powiesz na znajdującą się tuż obok ulicę Ostrówek, na której jedyny dom nosi numer... 13?

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

No właśnie się wahałem... tak "na oko" Św. Jacka wydaje mi się odrobinę krótsza. Ale spierać się nie będę!

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Też nigdy nie badałem która krótsza i się nie wypowiadam. Ale po prostu ten jedyny dom na Ostrówku mocno mi zapadł w pamięć.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

natomiast os. wielkiego października zmieniło nazwę na Pod Lipami
samolot był świetny, bawiliśmy się nawet w jego wnętrzu. zgubiłam raz tam nawet klucze do mieszkania za co dostałam straszny ochrzan.

Śródka - jak najbardziej! tam jest przecież najbardziej klimatyczne kino w mieście - Malta! pewnego zimowego wieczoru gdy padał śnieg czekając na seans herzoga przeżyłamw tym miejscu jakiś mistyczny moment - po raz pierwszy w poznaniu.

_________________
ja herez ja herez

Jasne że Malta to najlepsze kino!!!
Samolotu, owszem nie ma, ale Park Gagarina i pomnik tegoż są na obrzeżach Twojego osiedla nadal.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

aaa halo! a to nie było kiedyś osiedle Przyjaźni Polsko- Radzieckiej?? tak mi się coś kojarzy

a Śródka... wiadomo... wieczorne seansy w Malcie...
i jeszcze z fajnych miejsc to te takie uliczki w środku Rynku: absolutny hit: ul. Kurzanoga

A ja się pochwalę, że pomagam właśnie jednemu pisarzowi poznać przedwojenny Poznań. Koleś pisze kryminał, który będzie się dział w czasie PeWuKi w 1929r.
Dzięki temu kupę ciekawostek o mieście wyłapałem- biblioteczka mego taty w tym temacie okazuje się bardzo dobrze zaopatrzona...

_________________
" (...)Czy pan myśli,że nasze żydowskie pisma są tylko dla jakiegoś widzimisię pisane spółgłoskami?Każdy wyszukuje sobie skryte samogłoski, które zawierają dla niego jedynego określoną myśl, żywe słowo nie powinno zamieniać się w martwy dogmat."

Czy on tym samym ma Cię już za fana, czy nadal za k...wę sprzedajną?

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Wiesz, ten incydent z czasów maligny nordconowej już nie rzutuje na nasze relacje

Zwłaszcza,że nie pamiętam tego tekstu, jedynie usłyszałem go z ust pewnego kolesia, dziś już 30letniego przytrzymywacza ptaków w ZOO.

Poza tym jak się ktoś za Poznań zabrał, to niech nie odwali fuszery!

_________________
" (...)Czy pan myśli,że nasze żydowskie pisma są tylko dla jakiegoś widzimisię pisane spółgłoskami?Każdy wyszukuje sobie skryte samogłoski, które zawierają dla niego jedynego określoną myśl, żywe słowo nie powinno zamieniać się w martwy dogmat."

zabytki Poznania zdjęte dziś pod wieczór















a poniżej moje ulubione miejsce i ulubiony widok w Poznaniu:

_________________
ooooorekoreeeoooo

I jak tu można twierdzić, ze Poznań jest bez jaj?

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Bardzo pięknie - ale to stare miasto, a nie Poznań-Poznań .
Choć katedrę jak i jej zawieszoną okolicę bardzo lubię!

proponuję szybkie weekendowe manewry na statku. wycieczka krajobrazowa wzdłuż warty. piątek popołudniu? kto jest chętny?

_________________
ja herez ja herez

Ja, bardzo chętnie . A ile taka przyjemność kosztuje?

Niestety wyjeżdżam do domu.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.