Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 21:23:32

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 14 kwietnia 2008 01:28:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:14:22
Posty: 9021
Skąd: Nab. Islandzkie
Projekt rzeczywiście ciekawy, ale ZUPEŁNIE nie pasuje do tematyki. Nie mówiąc już o tym, że pomnik jest praktycznie nie opisany i służy raczej jako dziwaczna miejska atrakcja :| .


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 19 kwietnia 2008 19:51:50 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 26 września 2007 22:16:55
Posty: 320
Obrazek
ze strony: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... alLuft.jpg

Pomnik Holokaustu robi wrażenie, jeśli chodzi o rozmach oraz odwagę władz miasta. Pozytywnie zaskoczył mnie fakt, że potrafili taką decyzję podjąć. Robi na mnie wrażenie także dlatego, że, po pierwsze: wiem, co to jest, a po drugie: mam refleksyjną naturę.
Co prawda, do refleksji inspiruje nie tylko sam pomnik, ale na przykład to, że w słoneczny dzień ludzie rozkładają się na jednym z bloków i robią sobie piknik :)

Myślę, że jest to kontrowersyjny pomnik - na niektórych może żadnego "pomnikowego" wrażenia nie robić, wielu skłoni raczej do zabawy w chowanego, niż do namysłu, zajmuje ogromną przestrzeń w centrum miasta, jest za mało czytelny.

Jeśli chodzi o budowanie nastroju, lepszy jest:
Obrazek
Ze strony: http://www.lostateminor.com/wp-content/ ... museum.jpg
To znaczy jego część widoczna na pierwszym planie, Ogród Wygnania (The Garden of Exile), oparta na podobnej idei.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 29 kwietnia 2008 06:50:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
Miałem wielkie szczęście być w Berlinie gdy walił się (dosłownie) mur... Pamiętam tę radość, gdy rozkuwali beton. Przy czym ossis na początku byli trochę zdystansowani, może jeszcze trochę się bali ale ich entuzjazm rósł z dnia na dzień. Wessis odwrotnie - na początku bardzo podnieceni i stopniowo gasnący, tak jakby chcieli żeby co prawda muru fizycznie nie było, ale żeby jednocześnie ossis zostali tam gdzie są i nie robili wiochy w zachodnim Berlinie.
Był to czas ogólnego chaosu, żałuję że nie mam zdjęć z tych dni... W każdym razie mając paszport uprawniający do odwiedzania tylko "demoludów", bez problemu w tym tumulcie przeszedłem do Berlina Zachodniego. To był mój pierwszy kontakt z Zachodem i wychodziłem stamtąd zszokowany. Jak bogato, jak kolorowo, ile wszystkiego! Opuszczałem Berlin Zachodni z głową pełną wrażeń i z winylem Dead Kennedys "Plastic Surgery Disasters", który nabyłem za ostatnie pieniądze w jakimś zakurzonym antykwariacie płytowym...

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 19 maja 2008 11:01:32 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:10:43
Posty: 3722
Właśnie wróciłam z Berlina i mam całkowicie pozytywne wrażenia - Boski! :winko:
Jasność komunikacyjna (i jeśli chodzi o transport i o porozumiewanie się z ludźmi), mega ilość rzeczy do odwiedzenia, wystawy przystosowane dla dzieci, napisy przeważnie po niemiecku, ale prawie wszędzie "ulotkowe" przewodniki we wszystkich dostępnych językach świata, w tym po polsku ;-) Dobre jedzenie, przystępne ceny i jakaś ogólna łatwość...

Największe wrażenie - Olympiastadion, Hauptbahnof i Zoo - wczoraj byliśmy w warszawskim Zoo i po prostu robi się przykro... A w Berlinie - MEGA Akwarium - po prostu na sam budynek rybo-płazo-gado-insektowy (były tez koralowce, meduzy i takie inne!) warto przeznaczyć ze 2h...
Dworzec Główny (Hauptbahnhof) zrobił na mnie kolosalne wrażenie, zwłaszcza w porównaniu do Centralnego w Wawie - nie mówię, że mi się podoba, ale przynajmniej ma jakiś sens i koncepcję estetyczną...
Olympiastadion - no cóż, dzieci, z którymi byłam, rzucały się na drogę po której chodził Zidane... ja w myślach widziałam flagi ze swastykami... Ale może i dobrze, że oni nie mieli z miejsca tak negatywnych skojarzeń.

Ogólnie - bardzo polecam, trochę wspominkowych zdjęć na Picassie


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 19 maja 2008 11:22:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
Ooo, świetne!
Bardzo berlińskie wydają mi się te zdjęcia. A niektóre śmieszne :) .

Dzięki Elsi!

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 25 maja 2008 05:24:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:14:22
Posty: 9021
Skąd: Nab. Islandzkie
Ooo, dopiero teraz tu zajrzałem! Extra!

:piwo: :piwo: :piwo: :D .

Byłaś tam pociągiem? Kurczę, fajnie - fajnie zajechać na ten kosmiczny dworzec. Jego bryła bardzo kojarzy mi się z jakimś plenerowym festiwalem, w dodatku ta pusta przestrzeń na około...

Obrazek


He he - paszczakw muzeum też świetny!

Już nie mogę sie doczekać przyszłego miesiąca, wybieram się na intensywny tydzień.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 25 maja 2008 10:49:46 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:10:43
Posty: 3722
. pisze:
Byłaś tam pociągiem?

Tak, polecem, fajnie się jedzie - z Warszawy 6 godzin!! Bardzo wygodnie :)
Zastanawiałam się, jak rozpoznać nieistniejącą granicę i dopiero zjeżdżając z mostu nad Odrą uświadomiłam sobie, że TO TO ;D
No i zerowa kontrola dokumentów.
Za to pierwsze wrażenie z dworac Hauptbahnhof - MEGA! Po prostu nie mogę przeżyć, że Warszawa ma takie syfiaste dworce, po prostu odbiram to jako osobista klęskę. Nie mogę pojąć jak przez tyle lat nie udało się znaleźć kasy na to, żeby z Centralnym coś sensownego zrobić, zwłaszcza, że on sam, jako konstrukcja jest ok - trzeba go tylko trochę "podrasować"...

A wracając do tematu - nie wiem, czy Crazy się zgodzi ;-), ale chętnie pojechałabym tam na jaką wycieczkę i oglądała wszystko we własnym tempie a nie szkolno-wycieczkowym. Miasto - pozytyw!


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 03 czerwca 2008 14:02:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 01 października 2006 17:54:34
Posty: 435
Skąd: Poznań
Nie widziałem wcześniej tego wątku.
Berlin traktowałem zawsze jako mekkę, ładującą akumalotory. Podobna odległość do Warszawy ale jaka różnica! Gdy jeździłem tam w latach 90tych to głównie po to oglądać nowe pomysły i kierunki rozwoju graffiti i zawsze wracałem w niebo wzięty.
Później gdy pracowałem tam przez 3 miesiące i jeździłem po mieście rowerem zachwyciłem się architekturą, brakiem uciążliwej komikacji i porządkiem. To miasto po mimo swej wielkości jest bardzo przyjazne może dzięki parkom.
No i widzę po Waszych zjęciach że trzeba tam wrócić i zobaczyć nową architekturę!!!

a i jeszcze jedno wspomnienie, kiedyś towarzysząc znajomym w pubie do naszej długiej ławy dosiedli się jacyś amerykańcy po chyba dobrej godzinie zauważyliśmy że to ekipa Green Daya. takie zaskoczenie.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 03 czerwca 2008 17:43:20 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
... Berlin zawsze kojarzy mi się jak najgorzej..stolica wszelkiego ZŁA..jakaś

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 03 czerwca 2008 20:13:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:14:22
Posty: 9021
Skąd: Nab. Islandzkie
Ja tam się boję... Moskwy :-).


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 03 czerwca 2008 20:27:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 06 września 2007 13:57:13
Posty: 1878
Skąd: Warszawa
Byłam w Berlinie dwa razy przy okazji festiwali kina niezależnego (koniec 90tych, początek 00tych), raz sama sobie strzeliłam w stopę, ponieważ byłam z grupą, która nie opuszczała domu kultury wcale i tylko raz wyrwałam się na Kurfürstendamm, ale za razem drugim wzięłam sis. Mieszkaliśmy wszyscy przy Wannsee, ale organizatorzy festiwalu byli tak mili, że dla uczestników wystarali się o karnety na wszystkie środki publicznej lokomocji i wtedy mogłam sobie jeździć a jeżdzić.
Bardzo polubiłam miasto, bardzo lubię tamtejsze sklepy ;) i lokale.

Zła nie odczułam. Wszyscy byli bardzo mili i sympatyczni, nikt ani razu nie dokuczył.

Ale to tylko krótkie wycieczki, lepiej znam Stuttgart, gdzie bywam co jakiś czas z przyczyn zawodowych.

_________________
http://nemesister.tv


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 03 czerwca 2008 21:00:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
....tak....z tego miasta jak okiem sięgnąc zawsze płynie w naszą stronę rzeka miłości , ocean szczęscia..

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 03 czerwca 2008 21:49:08 
hmmm "pokolenie 4 pancernych i klossa" hehe... też tak mam...
ach te uprzedzenia...

i w jedną i drugą stronę...niestety


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 03 czerwca 2008 22:15:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
....ja tego nie nazywam uprzedzeniem...

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 03 czerwca 2008 22:31:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 06 września 2007 13:57:13
Posty: 1878
Skąd: Warszawa
miastem zła moi znajomi nazywają moje miasto. Berlin jest taki, jak nam się wydaje, nie mieszkałam tam dłużej niż 2 dni na raz, ale lubię oglądać Berlin w "Niebie nad Berlinem" albo "Berlin Alexanderplatz".

_________________
http://nemesister.tv


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group