Ultima Thule

Leszek Czarny ze swymi hufcami postanowił pokonać dzikie plemiona, od których cierpiała okoliczna ludność. Przemóc „jadźwingowego smoka” było bardzo trudno, nawet doborowemu rycerstwu księcia. Pewnej nocy, kiedy dręczony niepokojem Leszek Czarny zapadł w sen, ukazał mu się archanioł Michał, otoczony hufcem aniołów, które grały na złocistych trąbach i czyniły niepojętą jasność. Książę wyznał niebiańskiemu rycerzowi, iż obawia się, czy uda mu się pokonać wroga. Wówczas to archanioł Michał odpasał spory miecz z ognistym końcem, zapewniając przy tym władcę, że nim adwersarzy z pewnością pokona. I rzeczywiście, wielu Jadźwingów poległo, gdy polskie rycerstwo ruszyło w bój. Po zwycięskiej bitwie, w dąbrowie gdzie ukazał się wysłannik niebios, książę kazał wybudować kościół. Świątynia nie zachowała się, ale postać Michała Archanioła utrwalona jest po wsze czasy w herbie Białej Podlaskiej.

Biała Podlaska?

Toby było za proste.

panek mam nadzieję, że po rozwiązaniu zagadki wzbogacisz kolekcję
http://klapyme.flog.pl/

czy ten właz jest w internecie poza UT?

Jako podpowiedź niech będzie to, że Grawson, jako olsztyniak ma tam najbliżej z dotąd próbujących. Jednak, może paradoksalnie, tam może być łatwiej spotkać warszawiaka niż olsztyniaka.

To jasno wskazuje na Mikołajki