Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 25 kwietnia 2024 10:46:45

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 124 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: wt, 07 lutego 2023 00:46:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 02 stycznia 2023 20:20:59
Posty: 175
Skąd: Łódź
antiwitek pisze:
zakaszlała :wink:

ale zasadniczo Ocenarium miało być do wątków monograficznych, uznałem, że UNDISH w tym względzie nie rokuje, dlatego zdecydowałem się dołączyć dwa posty im poświęcone do wątku gotyckiego



A to wydatnie zmniejszyło szanse, że ktoś zobaczy że szukam informacji o zespole Undish :). Ale nic to. W każdym razie to jednak dyskusyjna sprawa czy Undish to "gotyk". Przejrzałem przy okazji wątek i bardzo ładnie zaczyna się fachowym opisem sytuacyjnym Peta. Zacytuję w całości:

Pet pisze:
Ten watek jest efektem refleksji wynikajacych z dyskusji o osiemdziesionie, a z drugiej strony informacji nt. odejscia wokalistki najtlisza, ktora to kapele zostala (z przymruzeniem oka) nazwana gotycka. A refleksje owe sa takie: oporocz bandy pop gwiazdek z jednej strony (przyprawiajacych co wrazliwszych o zigi), a banda metalowych kudlaczy strarajacych sie zagrac jak najwieksza liczbe solowek z drugiej, w latach osiemdziesiatych w muzyce dzialo sie oprocz tego wiele innych ciekawych rzeczy, jak chocby gotyk i nowa fala wlasnie. I jak sobie teraz postawie takie Artrosis (ktorego granie mlodz zowie z niewyjasnionych dla mnie przyczyn gotykiem) obok takiego Alien Sex Fiend, to ni cholery nie znajduje wspolnego mianownika...

Ale po koleji...

Okreslenia "gotyk", dziennikarze uzyli po raz pierwszy w stosunku do muzyki kapeli, ktora nie nalezala nigdy do sceny gotyckiej, ale zaliczana byla raczej do tzw. zimnej fali, a mianowicie do Joy Division (ktorych chyba blizej przedstawiac nie trzeba). Za pierwsza plyte gotycka uwaza sie singiel Bauhausu "Bella Lugosi is dead", a Bauhaus po dzis dzien uznaje sie jako kapele "kanoniczna" dla calego ruchu, ktora zdefiniowala ten gatunek. Ich muzyka wywodzila sie z punk-rocka (niektorzy mowia tu o post-punku), zwracala uwage niepokojacym, mrocznym klimatem, tekstami mowiacymi o samotnosci, paranojach, lekach i obledzie i inych tego typu przyjemnosciach. Oczywiscie "w cenie" byla tez fascynacja smiercia i kwestiami paranormalnymi, ale to przyszlo pozniej. Pomimow tego, ze w pozniejszych latach (i na pozniejszych plytach) Bauhaus odszedl zdecydowanie od klimatow, ktre zaprezentowal na swoich dwoch pierwszych LP ("In the Flatfield" i "Mask"), to juz do konca byli postrzegani jako kapela gotycka. Poki co jednak Peter Murphy z kumplami straszyli swoim wampirycznym imagem, a Joy Division mrozili brzmieniem. Do popularyzacji okreslenia "gotyk", jako nazwy nurtu muzycznego (i subkultury zarazem) przyczynila zapomniana dzis juz prawie zupelnie grupa UK Decay. Kto slyszal pierwsza czesc skladanki "Punk & Disorderly" moze kojarzyc ich kawalek "For my country", ktory brzmi jeszcze bardzo punkowo, w przeciwienstwie do materialu zawartego na ich jedynej plycie dlugograjacej pt. "For Madman Only", gdzie chlopaki graja juz gothic-rocka w pelnym tego slowa znaczeniu. Jezeli chodzi o image, to nieposlednia role odegrala tutaj Siouxie Sioux ze swoimi Strzygami oraz Dave Vanian z The Damned, bo choc obie kapele nigdy nie byly wiazana w 100% ze scena gotycka, to wiele osob z tych klimatow zaczelo sie nosic tak jak niegrzeczna Siuoxie (obowiazkowy tapir na glowie) lub wampiryczny Dave i po dzis dzien wiekszosc wampirow wypowiada sie zarowno o The Banshees jak i o Damned w cieplych slowach.

W 1981 roku otwarto w Londynie slynny klub Batcave, ktory poczatkowo mial byc klubem w klimacie glam (ale z akcentami zaczerpnietymi z filmow grozy klasy b). Juz wkrotce zaczeli do niego sciagac jednak nie glamrockowcy w blyszczacych cekinami marynarach, ale wyznawcy nowego stylu poubierani na czarno, z wielkimi natapirowanymi irokezami i trupimi makijazami, a w drugiej kolejnosci ich "bracia w makabrze" czyli psychobillowcy.... no i stada innych frikow punkowcow, performerow i innych takich. Batcave stal sie cicha przystania dla wielu kapel, ktore zaczely grac tam regularne koncerty, a niektore z nich traktowaly go jako swoje stale lokum. Do grupy tej zaliczali sie Specimen, Alien Sex Fiend, Southern Death Cult (ktorzy po jakims czasie zmienili nazwe na Death Cult, by w koncu ograniczyc ja do The Cult) i wiele innych. Zjawisko stalo sie na tyle popularne i charakterystyczne, ze w koncu zaczeto mowic o brzmieniu batcave. Bywalcami klubu bywali tez czlonkowie innych grup zaliczanych wowczas do gotyckich, ale nie zwiazanych ze scena batkejwowa, miedzy innymi Robert Smith z The Cure, czy Nick Cave z Birthday Party, ktorzy to na onczas przniesli sie z Australii do Anglii. Oprocz tego dzialo juz wowczas na wyspach mnostwo innych kapel, ktore niosly "czarny kaganek" gotyku w inne zakatki wyspy. Do grupy tych zaliczaly sie chocby Sisters of Mercy, Virgin Prunes (w tej irlandzkiej kapeli udzielal sie brat Edge'a z U2), czy Theatre of Hate, ktorych lider Kirk Brandon po rozwiazaniu ToH kontynuowal podobne klimaty pod nazwa Spear of Destiny

Rownolegle podobna fala mroku ogranela umysly niektorych grajkow po drugiej stronie Atlantyku. Co ciekawe nie mozna tu mowic o zadnym nasladownictwie, bo obie sceny zaczely dzialac praktycznie w tym samym momencie. O ile jednak na wyspach nazywano to gothykiem, o tyle w Stanach mowilo sie o deathrocku. Jak grzyby po deszczu zaczely powstawac zespoly grajace muzyke wyrastajaca z punk rocka i spiewajace o smierci, nietoperzach i wampirach. Do najwazniejszych przedstawicieli zaliczyc tu mozna Christian Death, Kommunity FK i 45 Grave... niektorzy wymieniaja tu jeszcze jednym tchem Misfits (ale ci to juz raczej horror-punk), a nawet Dead Kennedys (wiadomo co), ktorzy czesto grali wspolne koncerty z w/w kapelami.

Niestety w latach 90-tych wiekszosc starych kapel byla juz w rozsypce, badz poplynela w inne klimaty muzyczne i nastapilo pewne zamieszanie, bo czesc grup grajacych dotychczas death-metal stwierdzilo ze smutkiem, ze juz szybciej zagrac nie da rady, wiec postanowili, ze zaczna grac jak najwolniej, a zamiast growlingu beda produkowac czystsze dzwieki ze swej gardzieli. Takoz tez uczynili i nazwano to cos (o losie!) gothic-metalem... by po pewnym czasie przestac uzywac slowka "metal". I tak sie nagle porobilo, ze gotykiem zaczeto nazywac zespoly dlugowlosych panow z wokalistka odziana na czarno i obowiazkowo trzymajaca czarna roze, ktora wyspiewywala jakies pretensjonalne i przeegzaltowane teksty o "rozach na szczytach szklanych piramid".

Jak sie okazalo wariatow teskniacych do mrocznych klimato lat 80-tych na swiecie nie brakuje i w chwili obecnej dziala wiele mlodych grupy, ktore przypominaja, ze gotyk wywodzi sie z punka i, ktore spowodowaly, ze mamy do czynienia z renesansem tego gatunku w jego "pierwotnej postaci" (aczkolwiek z uwzglednieniem wspolczesnych trendow). Do kapel, ktorych brzmienie nazwiazuje bezposrednio do klimatow batcave mozna zaliczyc np. slowakow z Last Days of Jesus, ale przede wszystkim naszych ziomkow z Miguel and the Living Dead, ktorzy sa uznawani przez mroczna spolecznosc gotow za jedna z najlepszych mlodych kapel deathrockowych na swiecie [sic!].

A jakie panstwo macie na ten temat zdanie? Znacie? Sluchacie? Lubicie? Przebieracie sie czasem w czarne peleryny i wkladacie sobie odpustowe zeby wampira w jame gebowa? ;)

Zdrowka zycze

PS: ...i blagam nie mowcie juz wiecej ze Artrosis to gotyk, nawet w zartach, bo to bedzie jeszcze smutniejsze niz ich muzyka ;)


Co stawia trochę pod znakiem zapytania to, czy można Undish zaliczyć do gotyku ;). Tak trochę z przymrużeniem oka to pisze, bo dzisiaj jest mi całkowicie obojętne co zaliczać a czego nie zaliczać do gotyku. Ale swego czasu prowadziłem w tym środowisku "krucjatę" w oparciu o podobne argumenty jak te powyżej Peta, tłumacząc wszystkim, że Artrosis to nie gotyk. W ogóle metal gotycki, to nie żaden gotyk, tylko metal. Gotycki ;)

_________________
Alternativepop.pl


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 07 lutego 2023 20:28:18 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 listopada 2007 17:38:41
Posty: 9989
A umielibyście wytłumaczyć głupiej babie, która gatunków rozróżniać nie umie i pewnie nigdy się nie naumie, czym gothic metal różni się od doom metal? Bo ja to do jednego worka wrzucam...


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 07 lutego 2023 21:47:00 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 02 stycznia 2023 20:20:59
Posty: 175
Skąd: Łódź
Fengari pisze:
czym gothic metal różni się od doom metal? Bo ja to do jednego worka wrzucam...


Specem od metalu nie czuję się, ale coś niecoś mogę napisać.

"Gothic metal" to taki rodzaj bękarta. Ci, którzy słuchają rocka gotyckiego nie uznają tego za gotyk. Metale z kolei nie uznają tego za metal. Nikt się nie przyznaje ;).

A czym się różni jedno od drugiego? Najprościej mówiąc. "Gothic metal" to muzyka metalowa z panienką na wokalu, z pretensojalnymi, "gotyckimi" tekstami i takimż wizerunkiem.

Doom metal natomiast to jeden z gatunków metalu, do którego metale się przyznają i który charakteryzuje się: "ciężkim i powolnym, zazwyczaj psychodelicznym stylem wokalnym oraz ciężkim, walcowatym brzmieniem; dominują średnie i wolne tempa. Teksty utworów poruszają tematy depresyjne, melancholijne, czasem określane jako dekadenckie." To za wikipedią, bo chyba dobrze oddaje istotę rzeczy.

_________________
Alternativepop.pl


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 07 lutego 2023 22:45:57 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 listopada 2007 17:38:41
Posty: 9989
Dzięki. :)

To mi wychodzi, że różnica tkwi głównie w obecności panienki na wokalu, bo to co Wiki pisze na temat doom metalu w zasadzie pokrywa mi się z grubsza z tym, co Pet pisał o gotyku w ogólności i gothic metalu w szczególności:
Pet pisze:
tekstami mowiacymi o samotnosci, paranojach, lekach i obledzie i inych tego typu przyjemnosciach.

Pet pisze:
czesc grup grajacych dotychczas death-metal stwierdzilo ze smutkiem, ze juz szybciej zagrac nie da rady, wiec postanowili, ze zaczna grac jak najwolniej,


A patrz, Undish ma panienkę na wokalu, choć niestety pana również (chociaż wg mnie znacznie lepiej by zrobił, gdyby pozostawił mikrofon całkowicie w rękach koleżanki). To może to jest gotyk? ;) Co prawda teksty może nie trafiają za bardzo w charakterystykę gatunku, ale to można zawsze stworzyć nową nazwę, np. chrześcijański gotyk (analogicznie do oksymoronowego chrześcijańskiego black metalu) :D

PS. A tak w ogóle, nie jestem gotem, ani metalowym, ani nie metalowym (dzięki temu nie mam problemów z tym, do czego się przyznawać :lol: ), ale muza dla mnie generalnie spoko. :)


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 08 lutego 2023 00:15:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 02 stycznia 2023 20:20:59
Posty: 175
Skąd: Łódź
Fengari pisze:
Dzięki. :)

To mi wychodzi, że różnica tkwi głównie w obecności panienki na wokalu,


Z grubsza tak można by to ująć. Ogólnie rzecz ujmując to doom metal jest gatunkiem stricte metalowym. Natomiast gothic metal wywodzi się właśnie z tego doom metalu. Czyli jakieś związki są.

Fengari pisze:
bo to co Wiki pisze na temat doom metalu w zasadzie pokrywa mi się z grubsza z tym, co Pet pisał o gotyku w ogólności i gothic metalu


Tu musisz pamiętać, że gothic metal to nie gotyk (ani nie metal) ;)

Fengari pisze:

A patrz, Undish ma panienkę na wokalu, choć niestety pana również (chociaż wg mnie znacznie lepiej by zrobił, gdyby pozostawił mikrofon całkowicie w rękach koleżanki). To może to jest gotyk? ;)


Nie, bo gothic metal to nie gotyk (ani nie metal) ;)

Fengari pisze:
Co prawda teksty może nie trafiają za bardzo w charakterystykę gatunku, ale to można zawsze stworzyć nową nazwę, np. chrześcijański gotyk (analogicznie do oksymoronowego chrześcijańskiego black metalu) :D


No właśnie ten Undish ma teksty takie inne niż te paranoje, samotność i tak dalej. Do "Pana" się zwracają. Ale jest to na tak ogólnym poziomie, że nie ma pewności jakiego "Pana" mają na myśli. Choć wiele wskazuje, że jednak tego po jasnej stronie mocy :)

Fengari pisze:
PS. A tak w ogóle, nie jestem gotem, ani metalowym, ani nie metalowym (dzięki temu nie mam problemów z tym, do czego się przyznawać :lol: ), ale muza dla mnie generalnie spoko. :)


Pamiętaj, że w gotyku są różne frakcje - "metalowa", klasycznie gotycka i electro. Na Castle Party kiedyś było tak, że jak grały zespoły metalowe, to frakcja electro zajmowała się spotkaniami towarzyskimi, a jak grali wykonawcy electro, to metalowcy oddalali się z dziedzińca zamku nie rozumiejąć co na tym festiwalu robią grupy "techno".

Dodajmy, że sami organizatorzy Castle Party wywodzą się z frakcji klasycznie gotyckiej (tej, o której pisał Pet), która wyewoluowała w stronę techno. Grupy metalowe były zapraszane, żeby zapewnić odpowiednią publiczność festiwalowi ;).

_________________
Alternativepop.pl


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 08 lutego 2023 01:08:32 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 15:46:47
Posty: 21399
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
alternativepop pisze:
Ale swego czasu prowadziłem w tym środowisku "krucjatę" w oparciu o podobne argumenty jak te powyżej Peta


Panie kochany, gdybyś jeszcze trochę się wstrzymał z powrotem do tego tematu, to mogłbyś się pokusić o odpalenie tego cytatu z okazji 20 jubileuszu jego powstania. Ja już nawet nie pamiętałem, że ten wątek założyłem. :lol:

Fengari pisze:
czym gothic metal różni się od doom metal?


Posłuchaj albumu "Dopesmoker" zespołu Sleep. To chyba najbardziej doomowa, ze wszystkich doomowych płyt świata :ganja: . Powinno pójść szybko, bo to tylko dwa numery. ;)
Po tym doznaniu już nigdy nie powinnaś pomylić dooma z gothic metalem. :D
Ale gdyby jakimś cudem było Ci mało to sięgnij jeszcze po "Dopethrone" Electic Wizard (BTW: w czerwcu zagrają w Gdańsku) i "Epicus Doomicus Metallicus" Candlemass.

Gdybyś jednak z jakiś powodów wzdrygała się przed słuchaniem zamorskich wykonawców i preferowała rodzimych artystów, to radze zapamiętać nazwy Dopelord, Belzebong i Spaceslug.

Ogólnie przepis na doom metal jest prosty: gramy jak ujarani po kokardę Black Sabbath na Masters of Reality (te dope'y i bongi w nazwach i tytułach nie są przypadkowe), tylko jeszcze wolniej i jeszcze ciężej.

A gothic metal? No cóż... gothic metal to po prostu chujnia. :)


.

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 08 lutego 2023 09:49:18 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 17:29:27
Posty: 7695
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
Cytat:
Powinno pójść szybko, bo to tylko dwa numery. ;)


Hehe;)

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 08 lutego 2023 12:47:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22880
Słucham sobie tej drugiej płyty Undish i bardzo mi się podoba.

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 09 lutego 2023 21:40:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 02 stycznia 2023 20:20:59
Posty: 175
Skąd: Łódź
Budyń pisze:
Słucham sobie tej drugiej płyty Undish i bardzo mi się podoba.


Drugiej, w sensie, że "Letters From the Earth"?

_________________
Alternativepop.pl


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 09 lutego 2023 23:41:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 listopada 2007 17:38:41
Posty: 9989
Pet pisze:
Posłuchaj albumu "Dopesmoker" zespołu Sleep. To chyba najbardziej doomowa, ze wszystkich doomowych płyt świata :ganja: . Powinno pójść szybko, bo to tylko dwa numery. ;)
Po tym doznaniu już nigdy nie powinnaś pomylić dooma z gothic metalem. :D
Ale gdyby jakimś cudem było Ci mało to sięgnij jeszcze po "Dopethrone" Electic Wizard (BTW: w czerwcu zagrają w Gdańsku) i "Epicus Doomicus Metallicus" Candlemass.

Dziękuję za przykłady do posłuchania. :)
Niemniej jednak, żeby lekcja była pełna, potrzebuję dla kontrastu przykładów pure gothic metal. :D
Z tego, co wymieniłeś, posłuchałam sobie Sleep. Wolniej faktycznie się już chyba nie dało. I nudniej też nie. ;) Nie przebrnęłam, nie wiem nawet, czy doszłam już do drugiego utworu, czy jeszcze nie. Już wiem, skąd nazwa zespołu - gdybym posłuchała tego jeszcze trochę dłużej, zasnęłabym. :D I faktycznie nie pomyliłabym tego z niczym, co przypominałoby jakiekolwiek moje wyobrażenia na temat jakiegokolwiek gotyku.
A potem sięgnęłam po Candlemass. Kiedyś już coś tam ich słyszałam, nie pamiętałam za bardzo muzyki, ale pamiętałam, że wrażenia były nienajgorsze. I faktycznie to weszło mi o wiele lepiej. Niemniej jednak w tym przypadku z odpowiedzią na pytanie 'Skąd wiadomo, że to nie żaden gotyk' nie poszłoby mi już tak łatwo. Dlatego poproszę o gotyk. Metalowy oczywiście. ;)

A skoro już jesteśmy w takim wątku, to sobie napiszę, że do grona moich ulubionych zespołów należy niejaka Morphia, nie wiem, czy znacie (Petowi nie polecam). Też kojarzona ze sceną chrześcijańską, chociaż odniesień do wiary w ich tekstach jest tyle, co kot napłakał, za to depresyjności pod dostatkiem. A gatunkowo klasyfikowana jako mieszanka właśnie doom/gothic a nawet death metalu. :D Być może za tą mieszanką definicji stoi fakt, ze ich pierwsza płyta 'Unfulfilled dreams', która mnie akurat nie kręci, odbiega stylistycznie od następnych i to chyba ona najbardziej jest odpowiedzialna za etykietkę death. Mi się najbardziej podoba ostatnia studyjna 'Fading beauty' i chyba w niej jest gotyku najwięcej, chociaż na discogs ma jednoznaczną etykietkę doom. No, mi to dzieła zespołu Sleep nie przypomina ani na jotę, do Candlemass w sumie też nie ma za blisko.. ;)


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 10 lutego 2023 00:08:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 02 stycznia 2023 20:20:59
Posty: 175
Skąd: Łódź
Jak chcesz "gothic metal" to posłuchaj Artrosis albo np. Lacuna Coil.

_________________
Alternativepop.pl


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 10 lutego 2023 00:14:18 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 listopada 2007 17:38:41
Posty: 9989
Dzięki, posłucham. :)


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 10 lutego 2023 02:07:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22880
alternativepop pisze:
Drugiej, w sensie, że "Letters From the Earth"?

coś Was nie zrozumiałem, chodziło jednak o pierwszą płytę, "...acta est fabula"

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 11 lutego 2023 12:23:07 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 15:36:56
Posty: 7694
Skąd: 52,2045 N, 20,9694 E
Pet pisze:
gothic metal to po prostu chujnia.

Pet lubi przypominać o swoim poczuciu humoru.

Panienka na wokalu musi być, bo pojawiła się w piosence Gothic na płycie Gothic zespołu Paradise Lost, który jak wszystkie tego typu zespoły jest zaliczany i do doom metalu, i do gothic metalu, i jak niektóre również do death metalu, więc nikt nie może mu zarzucić, że jego gothic metal nie jest metalem. Za to PL podobnie jak cała masa innych zespołów podobnego stylu (Tiamat, Amorphis) w drugiej połowie lat 90. ewoluowało w strony bardziej, hmmm... popowe, żeby wrócić do metalu w XXI w. (paralele z Metallicą wyraźne). Pamiętam jedną z recenzji płyty "Believe in Nothing" z frazą "Depeche Mode dla ubogich". Przyznam, że też trochę marudziłem na tę ewolucję, ale dziś bardzo dobrze mi się słucha i tej płyty, i choćby "Prey" Tiamat.

Z tą panienką to nie zawsze prosto (jak w przypadku Gathering, Epiki, Lacuny Coil czy Leaves' Eyes), bo po pierwsze to otwiera raczej półkę symfonicznego metalu, a po drugie, w przypadkach takich jak Arch Enemy, nie słychać tego na pierwszy rzut ucha ;-)

alternativepop pisze:
Jak chcesz "gothic metal" to posłuchaj Artrosis

Oczywiście zawsze są stany pośrednie. Nikt raczej nie podważa gotyckości Closterkellera, a dajmy na to płyta "Scarlett" jest przez samą Anję Orthodox uważana za zbyt metalową i ma do niej obiekcje (dziwne, bo właśnie inne płyty są zbyt mało metalowe, co im odbiera sensu ;-), bo brzmią jak jakaś Lacrimosa, gdzie jestem w stanie się zgodzić że
Pet pisze:
to po prostu chujnia.


Fengari pisze:
Wolniej faktycznie się już chyba nie dało. I nudniej też nie.

My Dying Bride by pewnie podjęło wyzwanie. (Dying Bride, która kiedyś była w - nazwijmy to - rdzennej grupie forumowiczów, już tego pewnie nie czyta, więc mogę tak napisać)

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 11 lutego 2023 12:29:34 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 02 stycznia 2023 20:20:59
Posty: 175
Skąd: Łódź
panek pisze:
Oczywiście zawsze są stany pośrednie. Nikt raczej nie podważa gotyckości Closterkellera, a dajmy na to płyta "Scarlett" jest przez samą Anję Orthodox uważana za zbyt metalową i ma do niej obiekcje (dziwne, bo właśnie inne płyty są zbyt mało metalowe, co im odbiera sensu ;-), bo brzmią jak jakaś Lacrimosa, gdzie jestem w stanie się zgodzić że
Pet pisze:
to po prostu chujnia.



Nikt nie podważa, bo choć fanem Closterkellera nie jestem, to jednak grupa zaczynała jako klasycznie gotycka. Ich pierwsza płyta to niemal kopia Xmal Deutschland, zresztą Anja O. chyba nawet przyznawała się w wywiadach, że inspirowała się śpiewem Anji Huwe. Anja O. śpiewała chórki w zimnofalowo-gotyckiej Pornografii i jak już wspomniałem - piewsza płyta Closterkellera to muzyka o klimacie nowofalowo-gotyckim, czyli klasycznie i prawdziwie gotyckiem ;). Oczywiście im dalej w las - czyli na kolejnych płytach - te wpływy metalizujące w muzyce Closterkellera były słyszalne coraz bardziej.

A jeśli chodzi o Lacrimosę to chyba się nie zgodzę. Lacrimosa też zaczynała jako grupa klasycznie gotycka a nie metalowa. Zresztą nigdy nie była grupą metalową, tylko tworzyła w swoim własnym, faktycznie mocno patetycznym, ale jednak własnym stylu.

edit. Jeszcze dodam, że może przesadziłem z tą klasycznością gotycką u zarania Lacrimosy. Oni zawsze grali po swojemu, ale jednak to nie było metalowe, tylko pewien rodzaj dark wave.

phpBB [video]

_________________
Alternativepop.pl


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 124 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 152 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group