Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 15:22:44

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 124 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 9  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 29 października 2005 14:13:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 14:36:56
Posty: 7692
Skąd: 52,2045 N, 20,9694 E
W takim razie, z mojego punktu widzenia, istnieje kontinuum między "waszym" gotykiem a tym, co obecnie jest najpopularniejszą (medialnie) jego odsłoną. Trudniej mi dostrzec przejście między Siekierą (nowoaleksandryjską) czy Cure'ami (sorry, ale słabo znam waszych gigantów, ponoć bardziej reprezentatywnych) a Closterkellerem, niż między Closterkellerem a Artrosis. Anja rzeczywiście mniej śpiewała o "kryształowych smokach i purpurowych księzniczkach", czy jakoś tak, ale ten klimat się już zaznaczał (najlepiej znam "Scarlet" i "Violet", więc mówię głównie w oparciu o nie).

Może i to żaden argument, ale też więcej znam fanów Closterkellera i Paradise Lost jednocześnie niż Closterkellera i Joy Division...



PS. Monika właśnie zapuściła Cave'a... No, może jakieś kontinuum między nim a Closterkellerem by się dało dojrzeć... No i przyznaję, że duże podobieństwo Sisters of Mercy (tego drobnego fragmentu, który znam) do gotyckiego metalu ja zauważam.

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 29 października 2005 15:37:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 16:00:25
Posty: 22845
Closterkeller na pierwszych dwóch płytach grał trochę inaczej, niż później...

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 31 października 2005 10:43:02 
to jeszcze 3grosze wrzucę, przejrzawszy, ale nie w całości przeczytwaszy wątek.


Bogus,
kiedy spalimy jakiegoś kota? :lol:

Budyń, ty gotycki pozerze na punka!
:lol:
Czekam na wpis CurErkeja :)

A co do metal a got, to była tu kiedyś dyskusja.
W metalu to co się nazwywa gotykiem, ma różny poziom zbieżnosci z oryginalnym nurtem. Niby nawiązania do Sisters of Mercy są, ale jak dla mnie to bardziej ludzie słuchający metalu i robiący muzę (kiedyś zwaną klimatyczną) albo doom metalu zaczęli się fascynować mrocznymi klmatami (wydaje mi się że tylko część gotykiem) - Tiamat, Samel i wokół nich narosło to określenie (bo fajniej brzmi niż klimatyczny metal).
Cała etykieta gotyku w metalu, jest zatem często myląca. Np. Sirrah albo Theatre of Tragedy się tak określa, natomiast ich powiązanie z gotykiem lat 80tych wydaje mi się nikłe.

dyingbride pisze:
deathrockowymi,

Nie ma czegoś takiego u diabła ciężkiego jak dla mnie, moze poza The Crown i podobnymi.
Nawet płytę Entombed - wolverine Blues bym tak nie nazwał.
A w kwestii dokonan kapeli The Crown - czyli death metal z r'n'r rytmiką. Nawiązanie i rozwiniecie to szwedzkiej szkoły death metalu (poza Entombed, At The Gates, Edge of Sanity itp). Ale to ciężar straszny i nie spodziewam sie żeby szanujący się got był w stanie łyknąć coś takiego.
To nie jest żadne pitu-pitu :lol: :twisted:

Budyń: a nie WALTARI???


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 31 października 2005 10:46:33 
A tak w ogóle jeśli chodzi o ciężar szejtana w muzyce,
to dla mnie różnica pomiędzy psychobilly, rockabilly i gotykiem a deathmetalem jest jak miedzy zakupami wędliny w spożywczaku, a wizytą u rzeźnika w jego nielegalnej, niemytej ubojni.
:twisted:
A tak poza tym śmierć wegetarianom :lol: :twisted:


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 31 października 2005 10:48:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 16:00:25
Posty: 22845
3bajki pisze:
Theatre of Tragedy się tak określa, natomiast ich powiązanie z gotykiem lat 80tych wydaje mi się nikłe.

e - e :?

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 31 października 2005 10:52:34 
najbardziej do gothica zbliżyłem się chyba na płycie 'Moving Mountains':
Obrazek


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 31 października 2005 11:00:50 
Budyń pisze:
3bajki napisał:
Theatre of Tragedy się tak określa, natomiast ich powiązanie z gotykiem lat 80tych wydaje mi się nikłe.

e - e


3bajki pisze:
Cała etykieta gotyku w metalu, jest zatem często myląca. Np. Sirrah albo Theatre of Tragedy się tak określa, natomiast ich powiązanie z gotykiem lat 80tych wydaje mi się nikłe.

No, dobra, przejrzałem dokładniej Twoją prackę :)
W sumie to powieliłem to co npisałes, nie?

Chociaż ten deathrock to mnie martwi. Dla mnei death jest tylko i wyłącznie metal :lol: :twisted:


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 31 października 2005 13:33:42 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21339
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
3bajki pisze:
dyingbride napisał:
deathrockowymi,

Nie ma czegoś takiego u diabła ciężkiego jak dla mnie, moze poza The Crown i podobnymi.


Chyba faktycznie nieuwaznie przeczytales watek. :lol:

Takie cus jak "deathrock" powstalo na przelomie lat 70-tych i 80-tych, a wiec wtedy kiedy o deathmetalu nikt nie slyszal i jedno z drugim nie ma nic wspolnego... albo raczej ma tyle samo wspolnego co gotyk z wczesnych lat 80-tych z goth-metalem :).

Zdrowka zycze

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 31 października 2005 13:35:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21339
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
3bajki pisze:
dyingbride napisał:
deathrockowymi,

Nie ma czegoś takiego u diabła ciężkiego jak dla mnie, moze poza The Crown i podobnymi.


Chyba faktycznie nieuwaznie przeczytales watek. :lol:

Takie cus jak "deathrock" powstalo na przelomie lat 70-tych i 80-tych, a wiec wtedy kiedy o deathmetalu nikt nie slyszal i jedno z drugim nie ma nic wspolnego... albo raczej ma tyle samo wspolnego co gotyk z wczesnych lat 80-tych z goth-metalem :).


3bajki pisze:
to dla mnie różnica pomiędzy psychobilly, rockabilly i gotykiem a deathmetalem jest jak miedzy zakupami wędliny w spożywczaku, a wizytą u rzeźnika w jego nielegalnej, niemytej ubojni.


Dla mnie ta roznica polega na tym, ze ci pierwsi tylko udaja nienormalnych, a ci drudzy sa naprawde kopnieci w rozum ;)

Zdrowka zycze

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 02 listopada 2005 01:32:23 
nie wiesz co dobre.
Polecam mięcho w Leclercu :mrgreen: :lol: :lol: :twisted:


3bajki pisze:
Chociaż ten deathrock to mnie martwi. Dla mnei death jest tylko i wyłącznie metal


Pet pisze:
Chyba faktycznie nieuwaznie przeczytales watek.

Dopiero potem przeczytałem notę Budynia,
ale i tak jestem zmartwiony :evil:


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 03 listopada 2005 10:38:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21339
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Dobra! Wystarczy juz chyba tych rozkminek :lol: Czas na otycko/deathrockowe "topteny"... Moj wyglada nastepujaco:

(kolejnosc przypadkowa)

Alien Sex Fiend "Ignore the Machine"
Specimen "Ooze"
Siouxie and the Bansees "Icon"
Bauhaus "Ziggy Stardust" (niby coverek, ale za to jak zagrany)
Sisters of Mercy "Temple of Love"
45 Grave "Surfs Bat"
Gun Club "Heroin"
Damned "Would You Be So Hot (If You Weren't Dead)?"
Alien Sex Fiend "B-b-b-bone Boogie"
Sisters Of Mercy "This Corrosion"

Zdrowka zycze

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 03 listopada 2005 10:59:10 

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 14:28:10
Posty: 684
Skąd: mazowiecka wiocha
Pet pisze:
Czas na gotycko/deathrockowe "topteny"

Dla mnie taki top ten powinien otwierac
Fileds of the nephilim. Plyta Elizium chyba najbardziej znana powinna byc.
Pozniej po rozpadzie FoTN powstal solowy projekt Carla McCoya - Nefilim i plytka Zoon.
To jest dopiero okolo gotycki czad :)

Za pare dni wychodzi nowa plytka reaktywowanego FoTN -mourning sun. Ciekaw jestem ogromnie tego wydawnictwa


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 03 listopada 2005 11:19:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21339
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Atom pisze:
Fileds of the nephilim. Plyta Elizium chyba najbardziej znana powinna byc.


Ja akurat polecialem po piosenkach, a nie po plytach, a FotN, jakos szczegolnie nie przypadlo mi dotychczas do gustu ... ale nie trace wiary i staram sie ciagle do nich przekonac.

Zdrowka zycze

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 03 listopada 2005 11:45:22 

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 14:28:10
Posty: 684
Skąd: mazowiecka wiocha
Pet pisze:
Ja akurat polecialem po piosenkach, a nie po plytach

to zauwazylem :)
a tak na dobra sprawe wracajac jeszcze do plyt to jedno z wiekszych rozczarowan dla mnie to brak nowej plyty Sisters of Mercy.
Nowy material jest naprawde ciekawy (kto byl na koncercie w Hali Mera ? Mi sie bardzo podobalo !). Szkoda ze Mr Eldritch nic nowego dawno juz nie wydal


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 03 listopada 2005 12:00:47 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21339
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Atom pisze:
a tak na dobra sprawe wracajac jeszcze do plyt to jedno z wiekszych rozczarowan dla mnie to brak nowej plyty Sisters of Mercy.
Nowy material jest naprawde ciekawy (kto byl na koncercie w Hali Mera ? Mi sie bardzo podobalo !). Szkoda ze Mr Eldritch nic nowego dawno juz nie wydal



Taka mi sie anegdotka przypomniala aprops mr. Eldrichta. Jak wiadomo gosciu jest mocno apodyktyczny, a stwierdzic, ze jego ambicje i mniemanie o sobie siega nieba, to malo (i mniemanie to jest, jak latwo sie domyslic, odwrotnie proporcjonalne, do szacunku jakim dazy wszystkich muzykow, z ktorymi mial okazje wspolpracowac). Podczas, ktoregos z wywiadow wspominal, ze kiedy zespol (na onczas dwuosobowy + Dr. Avalanche) pojechal krecic teledysk do nowej wersji "Temple of Love" (w ktorej goscinnie udzielala sie Ofra Haza), jakis Arab proponowal mu wymiane Partricii Morrison na 10 wielbladow. Eldricht stwierdzil po latach, ze zaluje iz nie dokonal tej zamiany, bo wielblady z pewnoscia byly by lepszymi muzykami niz Patricia. A Patricia co na to? Ano olala Eldrichta i jego przerosniete ego, hajtnela sie z Davem Vanianem i z wielkim powodzeniem piastuje funkcje basistki w The Damned.

Zdrowka zycze

PS: Jak sie tak zastanowic lepiej, to w ogole pani Morrison (obecnie Vanian), to chyba jakis dobry duch, czy cus. Okres w ktorym pojawiala sie w jakims zespole okazywal sie pozniej najlepszym, z punktu widzenia poziomu artystycznego, okresem dla danej kapeli (vide Gun Club, SoM - "Floodland", czy The Damned - "Grave Disorder").

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 124 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 9  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group