Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 20:27:14

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 532 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28 ... 36  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: pt, 14 grudnia 2018 20:34:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 18:55:19
Posty: 3093
Skąd: Poznań
antiwitek pisze:
co nie?

Za mała próbka jak dla mnie.
Kower żarł, ten Control jest jakiś taki wycofany, z bardzo innej bajki, powiedziałbym 80s jakiś zmutowany jak Atomic Blond właśnie. Nasłuch włączony w każdym razie.

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 14 grudnia 2018 21:17:00 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 19 listopada 2004 15:47:56
Posty: 11811
Ja się ekscytuję na maxa...

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 14 grudnia 2018 21:38:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
Znów jestem sceptykiem - co to ze mnie wyrosło? :shock:

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 14 grudnia 2018 21:46:24 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 26 maja 2006 19:29:43
Posty: 6699
Cytat:
Znów jestem sceptykiem - co to ze mnie wyrosło? :shock:


:faja:

_________________
http://freemusicstop.com


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 15 grudnia 2018 09:53:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 19 grudnia 2007 10:18:44
Posty: 2025
Skąd: Los Hervideros
Sama koszulka z Houkiem to jednak trochę mało...

_________________
muzyka gra, a dzień ucieka
last.fm/wokr


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 16 grudnia 2018 23:50:51 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 16:00:25
Posty: 22846
jakoś ta kontrol mi się z "On tu jest, On żyje kojarzy"

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 17 grudnia 2018 08:00:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21339
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
antiwitek pisze:
Znów jestem sceptykiem - co to ze mnie wyrosło?


Ja jestem realistą. Ożywianie trupa to się tylko doktorowi Frankensteinowi powiodło. Nie ten czas, nie ten wiek, nie ci muzycy. Stray Houk był taką petardą, bo to był ZESPÓŁ, a nie Maleo + muzycy towarzyszący. Zamiana Sadowskiego na Affka jeszcze jakoś dała się przeżyć, ale już wymiana całego składu na chłopaków z Ahimsy pokazała, że to po prostu nie działa.

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 17 grudnia 2018 11:12:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 19 grudnia 2007 10:18:44
Posty: 2025
Skąd: Los Hervideros
Zgadzam się w stu procentach.

_________________
muzyka gra, a dzień ucieka
last.fm/wokr


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 17 grudnia 2018 13:24:57 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 19 listopada 2004 15:47:56
Posty: 11811
Tak, tak... oczywiste, że stary Houk nie wróci (chyba, że w Niebie będą dawali jakiś koncert)...

Parę lat temu dotarło do mnie, że nowy Houk (Maleo + Ahimsa) też nie wróci, choć to jedyny Houk, którego doświadczyłem koncertowo i też bym się cieszył...

Pet pisze:
Nie ten czas, nie ten wiek, nie ci muzycy.

Czy czas to się okaże... Wiek... pewnie wtedy, gdy zakładałem ten wątek wydawało mi się, że Maleo wciąż ma w sobie czad... teraz nie wiem, cieszę się - że ruszył do takiego grania i jednak próbuje coś nowego... Że gra 2 kawałki Houka na koncertach, to na plus, na płytę pewnie też coś wrzuci z tego co tam gdzieś padło... Mam jednak nadzieję, że to będzie coś interesującego, Maleo muzycznie sporo doświadczenia nabrał (może nie zdziadział i nie zrobił się aż takim rutyniarzem). Co do muzyków - świetnie, że pojawiła się nowa twarz, ale Siwy trochę nie napawa mnie optymizmem (tzn jest super muzykiem, ale chyba jeszcze bardziej niż Maleo siedzi w reggae i te wszystkie jego zagrywki wydają mi się dosyć łagodne (nawet gdy próbują być drapieżne)... Ale przecież może okazać się to całkiem ok...

Nie nastawiam się na Houka, choć Maleo sam mocno wrzuca to w te ramy i granie kawałków Houka też to prowokuje...

A Control to mi jednak bliżej do Luxtorpedy niż Armii ;)

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 17 grudnia 2018 14:05:00 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21339
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Smok pisze:
Czy czas to się okaże...


Maleo w wywiadzie pisze:
Szokujące są twoje opowieści w książce o działalności Houka. Nie spodziewałem się, że to było takie totalne ćpanie. Jakim cudem ty nie sięgnąłeś wtedy po heroinę?


Miałem w sobie jakąś czerwoną lampkę, która mnie ostrzegała przed takimi sytuacjami.

Ale marihuanę paliłeś aż piętnaście lat.

Tak. Nie uważałem jednak wtedy, że to jest narkotyk. Filozofia rasta sprawiała, że postrzegałem palenie zioła jako doświadczenie mistyczne. Dlatego to nie przeszkadzało mi, a wręcz pomagało w wielu sytuacjach. Nigdy nie miałem tylu kumpli, jak wtedy, kiedy dorwałem wór marihuany i rozdawałem ją na prawo i lewo. Ziele nie uzależnia fizycznie, ale psychicznie. I to bardzo mocno. Z czasem musiałem je używać do wszystkiego: żeby sobie pograć, żeby obejrzeć film, żeby kontemplować wschód słońca. Bo marihuana wzmacniała efekty. Uświadomiłem sobie to uzależnienie dopiero wtedy, kiedy przestałem palić.


https://kultura.onet.pl/wywiady-i-artyk ... ad/7p0kmbx

+

Przede wszystkim te historie, z poniższego linka, które pokazują jakie klimaty były w wtedy w Houku - ziele i wóda: https://muzyka.interia.pl/artykuly/news ... Id,2250246

Ze szczególnym wskazaniem na to zdanie:
Maleo pisze:
To była niesamowita załoga: fajni koledzy i fajni muzycy. Wszystko rozwaliły narkotyki.
Gnój zaczął się już wcześniej, na scenie zapanowała kompletna degenerka. Houk był znany z tego, że genialnie gra, muzycy mogli się nachlać czy naćpać, ale koncert i tak był super. Na koncercie w kinie Relax przed pokazem filmu "California" proszek był sypany wprost na scenie.


Ten trans, garażowy brud i rock'n'rollowy czad na ówczesnych koncertach nie brały się znikąd. Żal Roberta i żal Tadka, no i Fala tez już raczej wypadł z obiegu, ale zaryzykuję twierdzenie, że muzyce i scenicznej kreacji Houka na początku lat 90-tych gorzała i blanty raczej pomogły niż zaszkodziły. Natomiast samym konsumentom to już raczej na odwrót niestety. Dlatego właśnie mówię "nie ten czas, nie ci muzycy".

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 17 grudnia 2018 14:12:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 17:14:16
Posty: 6963
Generalnie rzecz biorąc, bardzo słusznie :wink:


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 17 grudnia 2018 16:33:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
Szkoda, że Martyny tam na razie nie słychać. Choć jeśli miałbym coś sugerować, to wolałbym żeby nagrała płytę z Kwaskiem :wink: . Albo po prostu cisnęła ze swoim zespołem!

phpBB [video]

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 17 grudnia 2018 16:57:58 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21339
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Toż ciśnie:

phpBB [video]

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 21 grudnia 2018 20:30:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
A popatrzmy co kiedyś Houk wyprawiał:

phpBB [video]


W dodatku, jak mi się wydaje, jest to ten koncert, o którym pisał Maleo w swej książce:

Maleo pisze:
Kiedyś Houk grał w Suwałkach w Boże Ciało. Wszystko pozamykane, a chłopaki po koncercie chcieli się zabawić. Ktoś nam powiedział, że przy samej granicy jest otwarty jakiś klub, ale w nim - sama mafia i przemytnicy. Chłopaki tam pojechali i zaczęli grać w bilard. Jak to oni: popisywali się, wbijali tyłem, bajerowali. Tymczasem laski miejscowych mafiosów zaczęły na nich zerkać. I to było najgorsze. Gdyby oni sami startowali do tych dziewczyn, to byłoby jeszcze małe piwo, ale kiedy dziewczyny zaczęły się do nich dostawiać, to już była zniewaga. Już zapadł na nich wyrok śmierci. Kolesie tylko czekali, aż chłopaki wyjdą z klubu, i w środku nocy wszystkich ich dorwali. Tadkowi i Affkowi udało się uciec, ale Fali nie.
Pamiętam tę noc: obudziłem się koło szóstej rano, bo nagle do pokoju wszedł Tadeusz, stanął przed lustrem i zaczął czesać swoje długie pióra. Pełna schiza. Znienacka odwraca się i krzyczy: "Piotrusia zabili!", i zaczyna płakać. "Ale jak to - zabili?! Człowieku, co się dzieje?" I Tadzio opowiedział, jak z Affkiem uciekali przez działki, jeziora, a Piotruś został. Od świadków całej sytuacji dowiedzieliśmy się potem, jak to było. Mafiosi złapali Falę w kilku, rozciągnęli na ziemi, jeden koleś ułamał jakąś gałąź i próbowali go na nią nadziać. Ale z Fali jest żyła: silny, zwinny i jeszcze sprytny.
Kiedy więc próbowali go przebić - wszyscy oczywiście pijani - robił uniki i nie mogli go trafić. Po pewnym czasie przyjechała policja, a tymczasem Fala nie dość, że nie dał się zabić, to jeszcze złapał dwóch kolesi za nogi i policja ich pojmała. Rano okazało się, że Piotruś żyje, wrócił. Policja odwiozła go jako bohatera, otrzymał oficjalną pochwałę, że przyczynił się do złapania dwóch groźnych mafiosów, których od dłuższego czasu nie udawało się złapać.

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 21 grudnia 2018 21:08:49 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 16:29:27
Posty: 7663
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
antiwitek pisze:
A popatrzmy co kiedyś Houk wyprawiał:


Kiedyś to były, kurwa, koncerty.... Aż się płakać chce z tęsknoty

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 532 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28 ... 36  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group