Ultima Thule

Posłuchałem wreszcie wszystkich rekomendacji z tego wątku. Większość mi się nie podoba Ale cieszę, że posłuchałem.

Ode mnie inspiracja z wczoraj, bo wczoraj zamiast oglądać świątecznie TV u rodziców, sami sobie zrobiliśmy przegląd naszych muzycznych DVD, poskakaliśmy po rozmaitych koncertach i ponownie uległem zachwyceniu tą oto perfect pop song (z, zasadniczo, perfect pop płyty):



a tutaj wersja na bis, po francusku, z koncertu właśnie, który mamy na DVD:



Obłęd

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Pominąłeś jednak dość istotne pytanie Pippina!

Ja się na za bardzo popie nie znam, ale Don't Speak najbardziej lubię w tej wersji:



Pan wie kto po tych czerwonych skałach też chodził?

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

A przepraszam!


Oczywiście, że disco! Par excellence disco! Jeżeli Abba to nie jest to disco, to Bob Marley to nie jest rege!

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Mamy zatem inne definicje disco, ale nie przeszkadza mi to. ABBA dla mnie nie ma pulsu. Disco to "Saturday night fever" czy "I will survive".

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Nie inne definicje, tylko jakieś niuanse inaczej słyszymy - dla mnie Saturday Night Fever, I Will Survive i Dancing Queen to ewidentnie ten sam gatunek


To teraz skoczmy o 40 lat i zastanówmy się nad kolejną wątpliwością i etykietkową, i jakościową. Czy taka eteryczna, brzmieniowo ambitna, ale przecież popowo melodyjna piosenka - jest materiałem na perfect pop song, czy nie?

FKA twigs - Sad Day

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Pani FKA jest ogólnie wporzo.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Zdecydowanie! Ale na top 20 z 2019 nie widzę? Nie słuchałeś Magdaleny czy jednak za mało wporzo?...

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Była blisko!

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Ale jest to pop według Ciebie czy nie?
Dla mnie generalnie nie, ale ta piosenka akurat tak.

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Raczej się zgodzę z całym Twoim podejściem. Na płycie jest trochę udziwnień, które dla uproszczenia nazwijmy alternatywą. Ale "Sad day" do popowego radia z ambicjami jak znalazł.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

To ja mam taką propozycję:



Pewnie każdy zna, chociażby we fragmencie z jakiejś reklamy, ale warto sobie włączyć i sprawdzić jaka to jest Pop Zarąbista Piosenka Rewelacyjna!

Zresztą cała Nancy Sinatra mi się tak kojarzy i, przyznaję, bardzo lubię i cieszę się, że Morelka miała kiedyś Boots na dzwonku w telefonie, bo tak poznałem Nancy. O, patrzcie jeszcze to - mniej znane, a super. Piosenka z charakterkiem:

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Niby materia zbyt poważna, ale forma jak najbardziej adekwatna do niniejszego wątku.

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

Jeśli to pop to tę piosenkę wciągam na listę

_________________
W jednej ręce granat,
w drugiej nóż... i już!

_________________

Kiedy tylko w moich snach
Ktoś podnosi na mnie głos
Jak wytresowany pies
Kuląc się czekam na cios

Odświeżyłbym ten zaginiony wąt, bo słucham sobie właśnie w ramach auto-youtube-party różnych rzeczy z najlepszych lat 90....



...kwintesencja PPS z tego okresu!

i do kompletu:

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.

My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".