Ultima Thule

Z najlepszej płyty M. chciałeś poweidzieć.

Zresztą ona jest moja... już

-

_________________
http://freemusicstop.com

i tu sie grubo mylisz!
po pierwsze: live shit: binge & purge to az 3 koncerty! (elrond pisal o tym z mexico city w kilku miejscach na forum).
po drugie: obecnie mozna sciagnac dobrej jakosci .mp3 z wiekszosci koncertow ich ostatniej tras w 2004 i 2006 roku, niestety platnie. umieszczaja tam rowniez kompletna grafike, zebys mogl ladnie postawic na polce. >>> http://www.livemetallica.com/default.asp
po trzecie: tu: http://www.livemetallica.com/vault.asp? ... codec=mp3# mozna sciagnac jeden z koncertow za free, choc straaasznie wolno idzie i trzeba sie zarejestrowac.
po czwarte: na singlach jako b-side'y umieszczaja prawie wylacznie kawalki live, (unreleased tracks sa na prawde zadkoscia i przewaznie to covery, czyli wiekszosc znajdziesz na garage inc.). wokal w tych ktore mam... porazka.

dzięki q51, ale zadaję sobie pytanie, czy to są rzeczywiście pelnoprawne koncertówki?... b-sajdy, mpetrójki?...

no dobra, powiem to: włączyłem sobie dzisiaj z własnej woli Battery - i nawet całkiem mi sie podobało!

_________________
ćrąży we mnie zła krew

to zostaje ci punkt pierwszy, ale za to mozesz zobaczyc na dvd nawet. tyle ze drogie, bo to full-wypas-box.

-

_________________
http://freemusicstop.com

dóbra a teraz new song number 2 http://youtube.com/watch?v=GNMzWCOEFfU

_________________
http://freemusicstop.com

-

_________________
http://freemusicstop.com

ej genialne jest DVD Cunning Stunts pomimo tego, że to jest bodaj zapis ostatniego koncertu na trasie promującej Load (chłopaki się nie wygłupiaja i grają stare kawałki). Koncert jest jeszcze z Newstead'em. Kapitalny jest ten materiał, bo okrągła scena, masa kamer, żywo reagująca publika... Na tle tego zapis video z Mexico City jest bladziutki. Jeżeli chodzi o audio to Live Shit bardzo fajny...

pozdro...
KoT

-

_________________
http://freemusicstop.com

Cunning Stunts to dobry show. Te efekty pirotechniczne i rozwalajaca sie scena

no to może małe porównanie

Cunning Stunts
http://youtube.com/watch?v=ax0OuxT9MyE

Live Shit
http://youtube.com/watch?v=z2CajAg9TDc

_________________
http://freemusicstop.com

Udało się przesłuchać całości St Angera, w którego posiadanie chwilowo znowu wszedłem. Kłopot w tym , że ta płyta w zasadzie nie jest zła... ale strasznie kiepsko się jej słucha. Bywa natomiast nijaka, a przede wszystkim jest za długa. Każdy kawałek z osobna jest za długi i całość tym bardziej.

Najlepiej widać to na przykładzie dwóch kawałków naprawdę dobrych - jedynych, które jestem tu w stanie zapamiętać - czyli Frantic i St Anger. Mogły by one nawet być rewelacyjne, tylko za dużo w nich powtarzalności. Frantic, który swoją drogą uważam za jeden ze zdecydowanie najlepszych utworow otwierających na płytach Metaliki (bo np. Battery mnie nie rusza a Sandmana wręcz nie lubię ) - no cóż, powtarza w kółko tę samą, owszem bardzo udaną sekwencję tych wszystkich my lifetime determines... keep searching... tic-tic-tic-toc..., no ale ile można.

Nie uważam tej płyty za obciach jak niektórzy, ale mam z nią poważny problem.

Natomiast podoba mi się wokal Hetfielda tu zdecydowanie (w porównaniu do wczesnych, a więc teroetycznie o wiele lepszych płyt zespołu, jest to przepaść! - gość wreszcie śpiewa, a nie jak kiedyś na zmianę jęczy/ zdziera gardło), więc może należałoby wyciągnąć wniosek, że Hetfield jest jak wino i Maleo

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Oj, żebym ja zaraz nie zaczął nie lubić Ciebie

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Chyba się nie zgodzę się z Crejzim w sprawie St. Anger jeśli chodzi o dłużyzny. Metallica zwykle miala dlugie utwory z powtarzającymi sie motywami. odbiór zależy od jakości kawałka, jeśli jest dobry to dłuzyzn sie nie zauważa. Brakuje mi tutaj solówek. No i ten werbel, To "wiadro" zniechęca mnie do częstrzego słuchania tej płyty.
Frantic dla mnie sie nie dłuży. W utwórze tytułowym nie pasuje mi sposób przejścia do części spokojnej. Kawałek w momencie kiedy już czeka sie na dlaszy ciąg czadu nagle siada.

A "sendmen" jes kawałkiem zajeżdżonym na maxa. Jak słucham "czarnej" to od "Sad But True".

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"