Ultima Thule

To mamy rozbieżne defnicje.
Dla mnie "niezwyciężony" to prosty, krótki, przebojowy, melodyjny, często grany w radiach, bez smaczków, ukrytych dodatków, drugiego dna.
"Riders" spełnia tylko postulat numer 5.

"Niezwyciężonym" byłby dla mnie "Light my fire" (w rozumieniu wersji radiowej) czy "Break on through". "Riders on the storm" bliższe jest moim zdaniem właśnie "Opowieści zimowej" - co chwilę słyszę, a zawsze zachwyca.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

A dla mnie niezwyciężony to po prostu typowy hicior.
Jak w przypadku Pink Floyd Another Brick, bywają te hiciory mniej i bardziej głębokie. A Riders jest tak zjechane, że nie potrafię już odnaleźć przyjemności w jego słuchaniu
Nie wyobrażam sobie też włączyć tego numeru w domu...
A Niezwyciężonego np bym mógł hehe

_________________
http://freemusicstop.com

Ale czy to, że jakiś numer jest zajechany ma automatycznie świadczyć o tym, że jest zły?

Zdrówka życzę

_________________
Sometimes good guys don't wear white

nie, ale przestał mi się przez to podobać.

_________________
http://freemusicstop.com

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Ach, trudno z taką listą. Trudno oddzielić wczesne fascynacje od późniejszych, dojść do tego co teraz podoba się najbardziej. Tyle lat... W dodatku niektórych rzeczy tak dawno się nie słuchało. A niektórch prawie lub wcale (Soft Parade i te po LAWoman).

Poza tym Doorsi mają tyle dobrych numerów! I tak się w nich przeplata rhythm & blues, sześćdzisionowaty rock, tradycyjna piosenka, psychodelia, a i tak właściwie wciąż chodzi o coś poważniejszego.

No ale c'mon, i tak rzeka wie...

1. Celebration of the Lizard (z Absolutely Live) - to jednak całościowo czad, obrazy. Wait!!! There's been a slaughter here! i We came down from / Carson and Springfield...
2. Riders on the Storm -
3. Waiting for the Sun - prywatnie, chronologicznie mój pierwszy hit Doorsów
4. Hyacinth House (pozdro Chopin!)
5. Strange Days - o, jaka nielekka atmosfera, jaka realizacja!
6. Love Her Madly
7. L'America - C'mon people, don't ya look so down / You know the rain man's comin' ta town
8. Summer’s Almost Gone - wiadomo
9. Maggie M'Gill - uoo, jak rytmicznie zapodaje!
10. Queen of the Highway - zawsze łapie, ale mógłby być tu też Spy albo Frog, albo jeszcze coś...

Strange Days
Five to One
Not to Touch the Earth
The End
Light My Fire
Alabama Song
When the Music's Over
Break on Through
Riders on the Storm
People Are Strange

_________________

1. When the music's over
2. Wintertime love
3. Love Street
4. LA Woman
5. I looked at you
6. The end
7. Light my Fire
8. People are strange
9. Love her madly
10. Yes, the river knows

_________________
Hej, hej, którędy do gwiazd?

Light My Fire jet Wg MAQ lepszym numerem niż Riders.

Nawet zrobię edit listy!

_________________
http://freemusicstop.com

Light My Fire jest dla mnie strawne wyłącznie w wersji bez środka, czyli bez soloovek, zwłaszcza bez sola Manzarka. 3 minuty te same 3 dźwięki. Ale nawet tej krótszej wersji nie da się porównać do klimatu i mistrzostwa RotS. Przecież w tej piosence wszystko jest piękne (tzn. w Riders). Oczywiście to tylko moje opinia

Poniżej lista plus króciutkie komentarzyki

1. Riders On The Storm - pożegnanie, cudowne klawisze, klimat
2. Hello, I love You /Ships W/Sails - poezja, świetne kompozycje, ogień:mrgreen:
3. Break on Through (To the Other Side) - ciągle mnie rozwala
4. Cars Hiss By My Window - blues niebanalny
5. Shaman's Blues - kompozycja, rytm
6. Roadhouse Blues - rock'n'roll
7. Peace Frog - funky gitara. Żona to b. lubi, a ja lubię Żonę
8. The Spy - the spy
9. Wishful Sinful - piękno
10. The Unkown Soldier - za fragment od słowa "practice" (jest tam takie słowo chyba...?). Wyciałbym tylko to rozstrzelanie.

Hehe, ja znów mam tak, że cudze listy podobają mi sie może nawet bardziej niż moje!

Ha!

A co do Light My Fire to odnotowałem powrót tego numeru po latach, co prawda w krótkiej jutubowej wersji, ale... spoko! Posłuchałem też Breaka w wersji nieocenzurowanej i... słabiej. Wolę z ucięciem! W ogóle super numer.

wkurza mnie że nie tylko gero mówi takie gupie rzeczy jemu wybaczam bo on lubi modych ale Ty??? hihi


no lepszym nie jest ale lubię go bardziej. pacz trochę znow sie zgodzilim!



tak! ja teraz wole Twoją niz swojo! chamstwo

To wywal Roadhouse Blues, tam poza fragmentami które zacytowałaś prawie nic nie ma!

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Można się wymieniać listami - z punktu widzenia zliczającego nie ma to znaczenia .

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?

Monika! Zamienisz się?

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?