Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest sob, 27 kwietnia 2024 09:18:39

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 95 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 06 stycznia 2007 18:45:34 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25392
Igor pisze:
Mam cichą nadzieję, że w 1975 roku wygra "A night at the opera" Queeen'u.

wręcz nie wyobrażam sobie innego rozwiązania!! :-)

elrondzie - Ten years After nie jest dla mnie zespołem kompozycji, owszem wiele z ich utworów bardzo lubię, ale nie będę się upierał, że to jakieś wielkie dzieła (swoją drogą jeżeli jednego utworu - to którego???)
Natomiast dla mnie są oni wręcz arcymistrzami improwizacji, i w sposób neizrównany łączą to, co najlepsze w jazzie (właśnie improwizację, ale również brzmienie - dla mnie brzmienie perkusji w tym zespole jest wręcz idealne!) i bluesie (czują bluesa!), jednocześnie grając to na mocną rockowa nutę, co niweluje największą wadę bluesa, że bywa czasem rozlazły. Na płycie Undead to akurat są prawie same takie improwzacje i mi osobiście szczena opada, kiedy tego słucham :-)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 06 stycznia 2007 18:54:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
Crazy pisze:
jeżeli jednego utworu - to którego???)

..go home

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 06 stycznia 2007 19:25:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25392
.. ma bejb.. ;-)

e tam, to jeden ze słabszych, trzy i pół gwiazdki plus ewentualne dodatki za ogień w koncertowych wersjach (ale nie więcej niż cztery) ;-)
typowy niezwyciężony, tylko oczywiście Niezwyciężony lepszy

W 1973 Ten Years After wydali płytę "Recorded Live". Jest to "oficjalny bootleg" i mówią, że nie ma żadnych przerobek, tylko nagrania żywcem wzięte z sali koncertowej. Są tam utwory całkiem dobre, zwłaszcza I Can't Keep From Crying Sometimes albo standard Good Morning Little Schoogirl - ale dla mnie najlepszy, wręcz całkowicie rewelacyjny, jest kawałek pt. Help Me. Trwa 11 minut i odkąd po cichym początku się rozkręca, jest jednym nieustającym czadem. Nie ma tam natomiast w ogóle żadnej kompozycji ;-) Np. linia basu gra przez CAŁY czas jedno i to samo, taki typowy bluesowy podkład. Podejrzewam, że cały kawałek jest na maks czterech akordach, jeżeli nie dwóch.
No i co - to, co się dzieje DOKOŁA tych kilku akordów jest dla mnie tak porywające, że ja bym nawet nie chciał, żeby tam kombinowali coś więcej z kompozycją, bo by to mogło łatwo PRZEkombinować, stracić napięcie. A tak pozostaje genialna prostota. I od razu mówię: nie ma to nic wspólnego z bezduszną wirtuozerią a la Satriani. jest w tym cała dusza bluesa połączona z rockowym zadziorem. Polecam :-)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 06 stycznia 2007 23:26:50 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
...w takim razie posłucham

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 06 stycznia 2007 23:30:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24322
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Crazy pisze:
Mam cichą nadzieję, że w 1975 roku wygra "A night at the opera" Queeen'u.

wręcz nie wyobrażam sobie innego rozwiązania!!

Widzę co najmniej dwie inne kandydatury :D
A Ty Crazy - zamiast czterech postów z dywagacjami w wątku "1973" to może jeden z głosami, hę? :wink:

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Ostatnio zmieniony sob, 06 stycznia 2007 23:31:19 przez Peregrin Took, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 06 stycznia 2007 23:30:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:33:35
Posty: 4884
elrond pisze:
w takim razie posłucham


a ja nie - Twój opis, Crazy, brzmi jak jakiś koszmar: dwa akordy w 11 minut? taki sam bas przez cały czas? i nikt nie umar na tym koncercie??? :)

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name


Ostatnio zmieniony sob, 06 stycznia 2007 23:33:05 przez Gero, łącznie zmieniany 2 razy

Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 06 stycznia 2007 23:32:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24322
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Przepraszam Gero że zakłóciłem ciągłość tematu :wink:

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 06 stycznia 2007 23:33:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:33:35
Posty: 4884
tak, jakbyś zrobił solówkę nie tonacji :)

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 06 stycznia 2007 23:42:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28016
To tak jakbyś był księżycem dnia, o czym podobno śpjewa Brajan May... :wink:

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 06 stycznia 2007 23:43:56 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24322
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Nie marudź tylko głosuj Witoldzie :twisted:

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 06 stycznia 2007 23:47:42 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
Crazy pisze:
Igor napisał:
Mam cichą nadzieję, że w 1975 roku wygra "A night at the opera" Queeen'u.

wręcz nie wyobrażam sobie innego rozwiązania!!
...no chyba żeby łisz ju....

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 07 stycznia 2007 00:16:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 26 maja 2006 20:29:43
Posty: 6699
elrond pisze:
łisz ju....

i znowu będę musiał mieć miejsce pierwsze i pierwsze "b" :D

_________________
http://freemusicstop.com


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 07 stycznia 2007 00:57:47 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24322
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
I znowu będę się zastanawiał jak Panek Twoje 1a i 1b policzy :D

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 07 stycznia 2007 13:05:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 26 maja 2006 20:29:43
Posty: 6699
:mrgreen:

_________________
http://freemusicstop.com


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 07 stycznia 2007 13:22:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25392
Peregrin Took pisze:
zamiast czterech postów z dywagacjami w wątku "1973" to może jeden z głosami, hę?

nie nie nie!
bo własnie otworzyła mi się perspektywa, że jutro wejdę w pożyczone posiadanie płyt Selling England... i Larks Tongues...!!! Więc nie chcę głosować przed posłuchaniem chociaż raz skoro tu mówią, że takie dobre.

Cholera, edukacyjny ten wątek! :-)

elrond pisze:
...w takim razie posłucham

o, bardzo się cieszę :-) polecam tu właśnie najbarzdiej płytę Undead, bo tam najbardziej słychać to, o co mi chodzi (to jest koncert, by the way, moim zdaniem jest to lepsza płyta live niż opisywana przeze mnie wczoraj Recorded Live).
Ja np. bardzo też lubię płytę (studyjną) Stonedhenge, ale tu już myślę łatwiej by było narzekać na pewną, hmm, nudność. W pełni i bez "ale" broni się tam dla mnie pierwszy i ostatni utwór. Ja lubię generalnie wszystko, ale mam zboczenie, bo po prostu wyjątkowo mi odpowiada ich rodzaj brzmienia (perkusja!! ile tam pięknych blach - Kacper wie na pewno o co mi chodzi :D)

Gero, hehe, kiedy sie rozpływałem w tym koncertowym Help Me, pomyslałem dokładnie tak: o, tu Gero by na pewno powiedział, że NIC się nie dzieje. A dla mnie tam WSZYSTKO się dzieje :D
Mimo wszystko chętnie bym Ci coś tego zespołu zaprezentował, żebys dokładnie i na pewno wiedział, że nic się nie dzieje ;-)

elrond pisze:
...no chyba żeby łisz ju....

yyyy... to też 1975. HMM.
Nie, ale jednak dla mnie Noc wygrywa. Watpliwości po chwili rozwiane.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 95 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 301 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group