Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest pt, 19 kwietnia 2024 00:33:52

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 95 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: pn, 30 stycznia 2023 10:45:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25379
Pet pisze:
Nie histeryzuj. Ja dzisiaj odtrąbiłem pobudkę o 5 rano, wieczorem koncert, jutro pobudka znowu o 5, wieczorem znowu koncert. No i w środę tak samo. Z tą różnicą, że wieczorem już na koncert nie pójdę.

Ta. Ze cztery lata temu powiedziałbym tak samo. Ale w międzyczasie minęły rzeczone lata i się zmieniło, i teraz może nie pyknąć. Albo, co gorsza, pyknąć :roll:

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 30 stycznia 2023 11:02:49 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 17:29:27
Posty: 7692
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
Zapytam zupełnie serio, Pet: czemu wstajesz o piątej? Nie możesz spać, trenujesz rano, czy np. zaczynasz pracę o szóstej?

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 30 stycznia 2023 11:14:27 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 15:46:47
Posty: 21392
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Tyler Durden pisze:
Zapytam zupełnie serio, Pet: czemu wstajesz o piątej? Nie możesz spać, trenujesz rano, czy np. zaczynasz pracę o szóstej?
Tyler Durden pisze:
Zapytam zupełnie serio, Pet: czemu wstajesz o piątej? Nie możesz spać, trenujesz rano, czy np. zaczynasz pracę o szóstej?


Zaczynam o siódmej. Ale jak wstawałem później, to albo musiałem działać na wariata, żeby zdążyć, albo się spóźniałem.

A ja nie lubię się spieszyć. A jeszcze bardziej nie lubię się spóźniać. Natomiast przeciw wczesnemu wstawaniu nic nie mam. W weekendy, już bez przymusu zawodowego, leniuchuję do 6-6.30. I wtedy rzeczywiście przeważnie jakieś szybk... tfu... chciałem powiedzieć wolne śniadanie (bo spieszyć się nie lubię) i trening. Kiedy ostatnio budzik mi nie zadzwonił i w sobotę obudziłem się o 9.30, to nie wiedziałem jak sobie dzień zorganizować. :|

PS: Uprzedzając wszelkie uwagi: tak, wiem, Sylwia też mi mówi, że jestem pod tym względem jebnięty. 8-)


Zresztą nie tylko pod tym. :aniolek:

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 30 stycznia 2023 13:13:20 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 17:29:27
Posty: 7692
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
Dzięki za szczegółową eksplanację! Nie wiem, czy podziwiać, czy współczuć :shock: U mnie pobudka przed 6:30 rano (jak dziś, na przykład) kończy się ciężkim zejściem na kształt turbokaca jeszcze tego samego dnia wieczorem.... Tylko nieco lżej to znoszę późną wiosną i latem.

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 30 stycznia 2023 13:37:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 20 stycznia 2008 14:09:14
Posty: 4698
Mam tak samo jak Pet. Dodam, że w weekendy, kiedy nie mam nic do roboty, 6 czy 7 rano to moja ulubiona pora do czytania książek i oglądania filmów 8-)

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 30 stycznia 2023 13:41:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 15:46:47
Posty: 21392
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Ja od dziecka nie lubiłem spać. Miałem wtedy poczucie, jakbym życie tracił. :D Dlatego jak już się kładę, to robię to raczej "przez rozum", no bo jednak nie da się tak całkiem bez snu. Natomiast jeśli sam zabieram się do łóżka przed północą, to znaczy, że jestem wyjątkowo śpiący. A jeśli kładę się spać, w ciągu dnia, to znaczy, że jestem na krawędzi zgonu z wyczerpania. :D

Czasem w wiosenne, czy letnie weekendy jest tak, że kiedy rodzina budzi się jak normalni ludzie o 8.30, czy 9, to ja już jestem w domu po 15km przebieżce świńskim truchtem po okolicy, albo po przejechaniu 40 km rowerem. :D

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 30 stycznia 2023 14:33:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 15:46:47
Posty: 21392
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Wracając do tematu: nie zamierzałem gnać na ten koncert, żeby zdążyć za wszelką ceną na wszystkie supporty, ale posłuchałem sobie teraz tego Jesse'ego Aherna, który ma grać jako pierwszy i wygląda na to, że może mi się bardziej podobać niż Rumjacks. Taki trochę Bruce Springsteen dla ubogich, ale jako rozgrzewacz może sprawdzić się nieźle. Chyba się jednak trochę pospieszę (chociaż nie lubię :? ;))

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 30 stycznia 2023 18:56:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25379
Ja też bym chętnie na niego zdążył, ale to się raczej nie da, więc pozostanie obadać Rumjacks, czy na co tam zdążę. Wygląda na to, że będziemy z Jaśkiem.

Co do wcześniejszej dyskusji - widzę, że mamy niespodziewany wspólny mianownik (Tyler zawsze załamuje się, gdy ta część mej osobowosci dochodzi do głosu), mianowicie:

Pet pisze:
Ja od dziecka nie lubiłem spać. Miałem wtedy poczucie, jakbym życie tracił.


Dodajmy, że jak najbardziej:
Prazeodym pisze:
Dodam, że w weekendy, kiedy nie mam nic do roboty, 6 czy 7 rano to moja ulubiona pora do czytania książek i oglądania filmów


- choć raczej teoretycznie. Bo jednak u mnie, żeby to zadziałało, muszę położyć się wcześnie spać. I wtedy BARDZO lubię wcześnie się obudzić i robić cokolwiek. Ale ze względu na to, że zwykle cały dzień coś tam robię, to jak wieczorem się robi cicho i przestrzeń dla siebie, to w efekcie najczęściej zamiast iść spać, siedzę... i wtedy wczesna pobudka (od tych właśnie kilku lat) kompletnie nie działa lub co najczęstsze: w ogóle nie następuje, niezależnie od budzików i innych świństw.

Zobaczymy jak będzie jutro, bo idę na rano. Ale - i tak pewnie słuchałbym Melodramatu do północy, więc może nie będzie dużej różnicy, nie licząc ewentualnego bolącego karku & co. ;-)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 31 stycznia 2023 01:20:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25379
Pet pisze:
Obstawiam dolary przeciw orzechom, że będzie Ci dane.

Nie jestem pewien, czy to oznacza, że powinieneś teraz dać mi dolary, czy orzechy. W każdym razie było super :D

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 31 stycznia 2023 01:41:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 15:46:47
Posty: 21392
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Jeżeli Ci się podobało i bawiłeś się dobrze, to oznacza, że to Ty wisisz mi orzechy. :D

Gdyby Ci się nie podobało i źle byś się bawił, to ja wisiał bym dolary Tobie. :)

EDIT: Po namyśle stwierdzam, że ten zakład to raczej nie Ciebie a KoTa dotyczył, który narzekał na brak Barra w składzie i uważał, że bez niego to już nie będzie to.

Biorąc pod uwagę to co widziałem i słyszałem wczoraj i biorąc Crazy'ego na świadka, mogę powiedzieć tylko jedno: KoT, oddawaj moje orzechy! :wikingos

A w oczekiwaniu na ich zwrot, wrzucam setlistę z wczorajszego wieczoru:

Obrazek
Edit this setlist | More Dropkick Murphys setlists

Jakieś zaskoczenia? Owszem. Np. to, że mocno okroili materiał z ostatniej płyty, w stosunku do wcześniejszych koncertów. Ale za to zagrali "Talking Jukebox" (chyba mój ulubiony z "This Machine..." z tego albumu, który to numer wykonywali dotychczas raczej rzadko. A w dodatku zagrali go "elektrycznie", a nie na akustykach.

No i jeszcze "Boys on the Docks" z "Do or Die" było dla mnie niespodzianką. Dobrym pomysłem były też udziały gości - Mike'a z Rumjacks w "Barroom Hero" i Jesse'go (który moim zdaniem był czarnym koniem całego koncertu) w "Worker's Song".

Oczywiście za brak jakiejkolwiek reprezentacji z "The Gang's All Here" i "Sing Loud, Sing Proud!" (moich dwóch ulubionych albumów) ciągle jeszcze jestem trochę nadąsany i uważam, ze to kryminał i rozbój w biały dzień (a własciwie w ciemny wieczór), ale i tak do akademika wracałem bardzo zadowolony (tym bardziej, że w przemiłym towarzystwie :)), nucąc sobie cichutko pod nosem wersy z "Ten Times More" na przemian z "We Shall Overcome".

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 31 stycznia 2023 09:48:13 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 16:19:43
Posty: 2382
Skąd: z drzewa
Historia mojej obecności/nieobecności na koncercie to mała telenowela ale ostatecznie trafiłem nań rzutem na taśmę (Dzięki Crazy!).

Było świetnie i bardzo energicznie, czego w zasadzie oczekiwałem. Niezłe tempo mają.
Zerknąłem sobie na ich trasę i jestem w lekkim szoku, że te koncerty grają praktycznie codziennie! Nie wiem w jaki sposób następuje tu regeneracja :D


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 31 stycznia 2023 10:32:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 15:46:47
Posty: 21392
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Jasiek pisze:
Zerknąłem sobie na ich trasę i jestem w lekkim szoku, że te koncerty grają praktycznie codziennie!


Zwróć przy okazji uwagę, że także codziennie modyfikują repertuar (czasem dosyć radykalnie), a nie odgrywają od dechy do dechy ten sam set.

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 31 stycznia 2023 10:46:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 16:19:43
Posty: 2382
Skąd: z drzewa
Tak tak. Wczoraj przed koncertem przeleciałem sobie na YT przez koncerty z Berlina i Londynu.
Świetni są.
Swoją drogą dzięki za cynk, żeby do szatni lecieć.
Bardzo miło i fajnie, że zatrudniają niepełnosprawnych przy jej obsłudze, ale jakbym Ciebie nie posłuchał, to przy tym tłumie pewnie z sali wyszlibyśmy po północy.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 01 lutego 2023 09:18:42 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 12:17:46
Posty: 4937
Skąd: Biadacz
Pet:
Obrazek

dorzucam jeszcze Drumknota !

Zazdro !
Jakoś trzeba było sobie zracjonalizować nieobecność :(

Pet pisze:
Ja od dziecka nie lubiłem spać. Miałem wtedy poczucie, jakbym życie tracił.

No kurde ! Panowie ! Też tak mam !
Jeszcze dziecku to zrobiłem... teraz w soboty/niedziele o świcie Jasiek zabiera mnie na ptaki :) wracamy po 9 i budzimy pozostałą 4 żeby zjeść rodzinne śniadanie.

pozdro...
KoT


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 01 lutego 2023 10:09:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 15:46:47
Posty: 21392
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
KoT pisze:
Pet


No! Jesteśmy kwita. 8-)

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 95 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group