monika pisze:
o, super! wreszcie ktoś
ja też, od początku to był jeden z moich faworytów
No dobra, ale okazało się też z całą pewnością, że nie ma wśród utworów Faith no More niczego, czemu przyznałbym pięć gwiazdek... jak wzmiankowałem w wątku mareckiego, utworów na cztery gwiazdki jest mnóstwo, i wśród nich będę musiał jakoś wybrać drugą część tej dziesiątki. Natomiast w związku z powyższym - bez numeru jeden.
1. -
2.
Land of Sunshine - wszystkie zalety Angel Dusta wydają się tu rozbrzmiewać, a wyróżnia się ten utwór wewnętrzną różnorodnością i są tu chyba pomysły na kilka piosenek na raz, co chwila w kompozycji dzieje się coś nowego, i wszystkie odsłony mi się podobają. Najbliżej pięciu gwiazdek, ale jednak nie.
3.
Digging the Grave - jak to monika napisała - przede wszystkim PĘD! Świetny numer, też cztery i pół gwiazdki wydaje się być lekkim niedoszacowaniem, ale na dziś wystarczy
4.
Epic - pewnie najważniejszy utwór zespołu, to jeden z tych kamieni milowych rocka, kiedy okazywało się, że rock+rap daje nieoczekiwanie dobre efekty... a do tego melodyjny refren, super.
5.
RV - ostatni z czterech utworów, o których powiem, że "super". pod Moniki uwagami się podpiszę a nawet zacytuję:
monika pisze:
jak pan wokalista traktuje muzykę, jak się nią bawi
i w ogóle! - jaki tu jest wdzięk, którego niestety w tym zespole mi zwykle bardzo brakuje.
6.
Just a Man - wolne początkowe fragmenty takie sobie, ale jak się rozwija, to nawet bywa przejmujące ****1/4
7.
Midlife Crisis - nie do końca rozumiem zachwyty, ale niewątpliwie bardzo dobry numer **** 1/4
8.
Easy - serio myślałem, że to wygra i nawet miałem nie głosować. Ale skoro nikt nie głosuje, to ja nagle znowu usłyszałem w tej piosence niebywałą nomen omen
lekkość, ech i ta solówka gitarowa. Bardzo ładne ****
9.
Caffeine - to może i lepsze, a może wcale nie. Z czadów Angel Dustowych bardzo trudno mi było wybrać, ten chyba najlepiej mi siedzi w pamięci, więc może coś w tym jest. ****
10.
Kindergarten - heh, ten utwór kojarzy mi się najbardziej z wędrówkami górskimi, bo dawno temu w niezwykle pięknej scenerii odkryłem, że jego rytm idealnie pasuje do dość szybkiego marszu w trudnych warunkach
Sama piosenka bardzo dobra, choć zachwytu znów nie ma. ****
Malpractice, Small Victory, Gentle Art, Ricochet, Get Out, King for a Day... i inne... krążą wokół czterech gwiazdek i tyle.
Natomiast szokiem pozostaje dla mnie ilość głosów na utwór, który dla mnie jest najgorszym ze znanych mi piosenek Faith no More i ma ok. półtorej gwiazdki... ujawnię szczegół, kiedy się okaże które miejsce na podium zajmie
Zaloguj się
Zarejestruj się
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
