Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest wt, 04 czerwca 2024 18:22:24

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 303 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 21  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 02 kwietnia 2007 22:43:29 
. pisze:
co za propagandowa okładka

Zgodnie z Informacją do przekazu w tradycji ustnej o fotografiach, na okładce widać drzwi do Sanktuarium Słowa na Górze Błogosławieństw.

Jeśli zaś chodzi o Angelikę, to jednak jest to zupełnie inna bajka. Na JAŁMUŻNIE POSTNEJ masz ultraminimalowe, pasterskie wykonania tradycyjnych pieśni, na ANIELE OGNISTYM tajemnicze autorskie melodie, w archaizujących aranżacjach do słów Słowackiego. Tu PORAŻAJĄCE "Święty Boże, Święty Mocny" (bez urazy, ale dla mnie wszystkie płyty 2Tm2,3 razem wzięte tracą przy tym moc...), tam jemu mówił Jehowa tajemnicę stworzenia... tu najprawdziwszy z prawdziwych śpiew ludu, a tam... no właśnie, może warto by kilka słów o ANIELE OGNISTYM w tym wątku zostawić:

Obrazek

Bardzo chciałem mieć tę płytę. Po "Stabat Mater" i po psalmach 103 oraz, przede wszystkim, 23 po prostu nie mogłem się doczekać, aż wreszcie usłyszę album w całości stworzony przez Angelikę. Kiedy go już jednak wysłuchałem zawiodłem się trochę.
Muzyka jest tu piękna. Z całą pewnością mityczna / czarodziejska. Od wijących się melodii, można dostać lekkiego zawrotu głowy, a na pewno stracić nieco tchu. Najgłębiej zapada w pamięć linia z utworu tytułowego, powtórzona w "Duchu Święty - gołębico wzleć...", aż czuć zapach kadzidła. Warto też wyróżnić, najlepsze moim zdaniem, "Na drzewie zawisł wąż...". Przepiękna barwa głosu, echa renesansu (chyba; nie znam się w sumie...), bogate instrumentarium (oprócz majdanu Joszki i Marcina Pospieszalskiego koniecznie trzeba wspomnieć o cymbałach!), ale jednak coś jest nie tak... jest w tym jakaś nieprawdziwość...
Przede wszystkim problemem są bębny... Stopa jest moim ulubionym perkusistą, ale jednak tu jego gra się nie sprawdza... ten sam problem zresztą jest na VOOVOORIATACH. Współczesny zestaw perkusyjny po prostu nie pasuje do takiej muzyki. Nie zawsze jest źle, czego przykładem wspomniane "Stabat Mater", ale jednak na dłuższą metę to nie to... Poza tym brzmienie płyty chyba nie jest najlepsze, Angelika ma w kilku miejscach problemy z dykcją (bez wątpienia słyszę biała czarna prześliczna zamiast biała czara prześliczna...) i te wiersze Słowackiego mają w sobie jednak nieco za dużo takiego nie do końca zdrowego pierwiastka romantycznego...
W sumie nie jestem w stanie słuchać tej płyty zbyt często, niemniej z całą pewnością warto ją poznać.


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 02 kwietnia 2007 22:51:31 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
Kamik pisze:
te wiersze Słowackiego mają w sobie jednak nieco za dużo takiego nie do końca zdrowego pierwiastka romantycznego...

to zdanie najbardziej mnie zaintrygowało w Twoim poście Kamiku. mimo, że to wątek muzyczny to jednak mam ochote zapytac: dlaczego niezdrowego i co masz na myśli?

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 02 kwietnia 2007 23:03:59 
Miałem na myśli jakąś emfazę połączoną z przeintelektualizowaniem i uteatralnieniem spraw ducha... nie przypadkiem we wkładce pełno jest grafik Blake'a... nie wiem, może się mylę, ale dla mnie to bardzo pokrętna ścieżka dochodzenia do Boga (jeśli to rzeczywiście Bóg ma być celem)... to taki artyzm, a nie Prawda... słyszę w tych słowach poetę, a nie mistyka... nie wiem, czy się do końca jasno wyrażam... tak to jakoś czuję...

Może jakiś cytacik:

Mój król, mój Pan- to nie mocarz żadny,
Ni ten- na którym trzy koron się piętrzy,
Ale duch pierwszy globu- światowładny,
Chociażby w chłopku- duch świata najświętszy;
Czy on na świecie żyw- czy gdzie nad światem?
Wiem, że duch taki jest- i dość mi na tem


Nie jest to jednak jakiś wielki zarzut, tylko powód do lekkiej rezerwy z mojej strony...


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 02 kwietnia 2007 23:09:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28032
Też jestem ciekaw - bo, choć płyty nie znam, to jakoś od razu wydało mi się, że wiem o co Kamikowi chodzi - a w sumie niby skąd?
Czy może chodzi o jakąś gorączkowość tej literatury, o jej rozchwianie - takie właśnie chorobliwe, podobne troche jak nieraz u Dostojewskiego? Takie co daje możliwości poznania, wglądu - ale na dłuższą metę wyczerpujące i dla zdrowia niebezpieczne?

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 02 kwietnia 2007 23:10:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
Kamik pisze:
Nie jest to jednak jakiś wielki zarzut, tylko powód do lekkiej rezerwy z mojej strony...

...a ja mam właśnie na odwrót.....a propo cytatu...

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 02 kwietnia 2007 23:42:19 
Witek, zgadzam się z tym:

antiwitek pisze:
może chodzi o jakąś gorączkowość tej literatury, o jej rozchwianie - takie właśnie chorobliwe

Ale z tym już nie do końca:

antiwitek pisze:
Takie co daje możliwości poznania, wglądu


Z jednej strony kojarzy mi się ta poezja z wiarą intelektualistów, a z drugiej z taką reżyserowaną "naturalnością", z dopracowywanymi przez wiele dni "improwizacjami"... liczy się koncept, tajemniczy nastrój i prawda Poezji, a nie Prawda po prostu... przy okazji prawie wpada to w jakiś delikatny ezoteryzm... ten mój wspomniany dystans jest jednak nie za duży i tylko przy próbie opisania kwestii urasta ona do nie wiadomo jakich rozmiarów.


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 03 kwietnia 2007 22:36:50 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25440
Kamik pisze:
ultraminimalowe, pasterskie wykonania

hmm, a co to za dziw? muzyka pasterska w żadnym razie nie kojarzy mi się z minimalem.

a w ogóle to bardzo interesująca wymiana zdań powyżej :-)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 08 kwietnia 2007 20:48:09 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:14:22
Posty: 9021
Skąd: Nab. Islandzkie
http://www.wrzuta.pl/audio/wB0saIMlHU/pinch_qawwali

Czyli muzyka dla czarodzieja spotyka dubstep i mnmle o mianowniku "."!

Crazy pisze:
muzyka pasterska w żadnym razie nie kojarzy mi się z minimalem.



A mi wprost przeciwnie... Powiem nawet więcej - z dubowym minimalem, czyli to co lubię najbardziej - oszczędność z pogłosami/echami. Wypisz wymaluj pasterskie fleciki na hali.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 08 kwietnia 2007 20:53:18 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25440
fleciki na hali i dubowe pogłosy to dla mnie całkowita i niepogadzalna sprzeczność :shock:

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 08 kwietnia 2007 20:57:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:14:22
Posty: 9021
Skąd: Nab. Islandzkie
Ale czemu?
A echo? A pogłos/przeciągnięcie/zlewanie się dźwięków w górach?
Przecież przestrzeń górska to naturalny dub!
W końcu there's a natural mystic blowing through the air, if you listen carefully now you will hear... :faja: :D .


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 08 kwietnia 2007 21:07:28 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25440
. pisze:
przestrzeń górska to naturalny dub!

niestety dla mnie "naturalny" i "dub" to również całkowita i niepogadzalna sprzeczność

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 08 kwietnia 2007 21:09:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:14:22
Posty: 9021
Skąd: Nab. Islandzkie
Ale czemu?
Mam wrażenie, że pod słowem dub rozumiemy chyba dwie różne rzeczy :-).
Mówiąc o naturalnym dubie, chodzi mi o pewien system myślowy związany z muzyką. To jak Tom mówił, że "Legenda" to taki dubowy czad.
Przyznam, że mało który gatunek muzyczny kojarzy aż tak mi się z naturalnością i jakąś tam wolnością jak DUB.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 08 kwietnia 2007 21:16:42 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25440
hmm, to chyba musielibyśmy kontynuować tę dyskusję z jakąś muzyką ilustrującą, o co nam chodzi, w przeciwnym razie ja nie bardzo umiem coś więcej powiedzieć...

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 08 kwietnia 2007 23:28:58 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28032
Dub - muzyka brzmiąca w przestrzeni (pogłos, echo).

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 14 kwietnia 2007 15:01:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:14:22
Posty: 9021
Skąd: Nab. Islandzkie
elrond pisze:
10.Tangerine Dream


Zmieniam troszkę zdanie... Ciągle śmierdzi mocnym kiczykiem i cyfrowo-newage'ową tandetą, ale np.

http://www.youtube.com/watch?v=rlTT2mPA5BA

Bardzo to ciekawe w środku, w ogóle kilka dobrych momentów... Hmm... :? :idea: . Takie Boards of Canada osiemdziesiony.


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 303 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 21  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group