dredziarz pisze:
ten gig mógł się zamknąć w 30 min.
jakby tak było to bym znalazł odpowiedzialnego za to człowieka i bym mu napierdo@#$#ił choćby to byłby Ed Vedder
dredziarz pisze:
chciałbym wiedzieć kto ten dzwięk tam udostępniał, porażka.
o tak, jemu też się należy soczysty wpierdol ( alem ja agresywny się zrobił
)
dredziarz pisze:
chciałem ten koncert zobaczyć, żałuję że LP widziałem jeden numer tylko choć generalnie to była muza dla dzieciaków.
tyle. nie wiem jak Coma i Guiterez.
mi się coma i guicośtam nie podobały, a żeby brzydko nie pisać to nic już nie będę pisał
LP... hm.. byli zrobieni gorzej niż pearl jam i power gdzieś uciekł, niemniej przyzwoicie zagrali
ja ciągle nie mam sił na dłuższego nieuniknionego posta, ale powiem, że jak zaczęli od rearview mirror to mi serce zaczęło zasuwać jak stopa w tymże kawałku.... i dopiero teraz zwalnia...
dredziarz pisze:
co chwilę jakieś usterki z gitarami.
o tak, jak się posypało coś przy intrze z black myślałem, że trzeba będzie wezwać po mnie ERkę
dredziarz pisze:
stiwi - co TY do mnie przez ten telefon mówiłeś? bo nic nie rozumiałem Very Happy
o man, teraz to już nie pamiętam, ale generalnie starałem się odpowiadać na Twoje pytania
bo wogóle mam zesputy telefon i musiałem gadać przez zestaw słuchawkowy.. czad, że w takim tłumie i z zepsutym telefonem odnalazłem Mareckiego Pippna i 3bajka ( kogoś zapomniałem ? )
aaa i istotna sprawa, niezły browar jak na imprezę masową
Zaloguj się
Zarejestruj się
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
