Ultima Thule

Pozwolę sobie się nie zgodzić.
Śpij... to pełnowymiarowy, choć krótki utwór.
Szczelby to zminiaturyzowany oryginał puszczony dodatkowo backwards.

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"

W ogóle moje pierwsze spotkanie z Klausem nie uwzględniało nawet dłuższych utworów, ponieważ ten odcinek:
5. Klus Mitroh
6. Wiązanka cz. IV
7. Jestem tu jestem tam
8. Muł pancerny
9. Powinność kurdupelka
10. Strzelby
11. Nad ranem śmierć się śmieje

ograniczyłby się do:
- Klus Mitroh
- Wiązanka cz. IV
- Nad ranem...

i przywykłem do tego, że te wszystkie Muły i inne są częściami "suity Klaus Mitffoch". Ot, uroki piractwa No, o ile jednak pierwsze cztery części Wiązanki są rzeczywiście utworami, z których każdy ma swój wybijający się charakter (jak tu głosować? jak je wyrzucać??), o tyle Strzelby są ledwie takim zamykającym całość suity dżinglem.
Z drugiej strony Śpij aniele... nigdy nie lubiłem, pełnowymiarowy i charakterny to on rzeczywiście jest, ale jak dla mnie również niesłuchalny. Cóż, jedni nie lubią początku, drudzy końca płyty, a wszyscy mienią się fanami!

_________________
ćrąży we mnie zła krew

ja lubię i początek i koniec
pomiędzy mam parę nielubień

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"

jak mam brać udział, jak na początek chcecie wyrzucić dwa najlepsze kawałki?!

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami

Powszczymać ten madness! Może Zapis weźmie udział???!!11

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Uprzejmie informuje się, że organizator zabawy zastrzega sobie prawo do nie uwzględniania głosów podwójnych, tudzież oddanych z kont o podejrzanej/nie potwierdzonej tożsamości.

Ok, no niby tak. Inna sprawa, że wolę tą miniaturkę od pełnowymiarowego oryginału i to zdecydowanie.
A Śpij... jest takie krótkie, że też zasługuje na miano miniaturki, tak po prostu, samo z siebie.

to niech będzie Wiązanka IV

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami

Odsłuch przyniósł kilka refleksji:
- próby sekcji materiałów poznawanych wcześnie, takich, które miały okazję wkleić się i wtłoczyć jako jakaś holistyczna (?) propozycja jest dla mnie na maksa niewygodne. Ergo dotychczas niechętne i rzadkie uczestnictwo w takich forumowych zabawach było czymś innym niż lenistwo czy lekceważenie;
- przyjmując podział stron z kasety, 1 wydaje się strasznie kulejącą krewną 2, więc wspomnie/wrażenie jednolitości materiału jest historyczne a nie realne;
- zmieniam wybór z posta i wskazuję Strzelby. Ciekawe, że inny zespół na K, któremu także wokalnie przewodził basista na debiutanckim krążku dokonał zwolnienia najszybszego riffu z płyty podczas gdy K.M. cofnął i przyśpieszył (?). W pierwszych literach nazwisk tych wokalistów-basistów zauważyć można następstwo. Przypadeg?

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.

Na razie zagadki nie rozgryzłem. Jedyny zespół na K ze śpiewającym basistą, jaki wymyśliłem, to Kobong, ale to chyba nie to


Totalnie się nie zgadzam. To nie jest płyta, którą odkurzam po latach, jestem na bieżąco z materiałem i wrażenie jednolitości nigdy nie zniknęło. Owszem, strona A jest inna, właśnie poprzez tę wiązankowość, a niechże i będzie: suitowość. Na stronie B mamy bardziej wrażenie samodzielnych, odrębnych utworów (choć ich długość, o dziwo, wcale nie potwierdza tego wrażenia). Ale raz, że nijak to nie uszczupla strony A (nawet nie wiem, czy właśnie ona nie wydaje mi się bardziej esencjonalna), a po drugie mi się wydaje, że takie zróżnicowanie charakteru stron to właśnie zaleta konstrukcyjna, a nie że wszystko na jedno kopyto.


Tu się jednak zgadzam i też wskazuję Strzelby.

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Dokładnie to!
Janerka - Kondracki.
Strzelby - Gnoza.

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.

Czas na podsumowanie pierwszej rundy.
W głosowaniu wzięło udział 10 osób, a głosy rozłożyły się tak:

Strzelby - 4
Strzeż się tych miejsc - 3
Śpij aniele mój - 2
Wiązanka cz. IV - 1

Czyli miałam rację, że na Strzelby nie będę miała okazji zagłosować.
Tymczasem dalej przechodzą:

Śpij aniele mój
O głowie
Wiązanka pieśni bojowych
Nie jestem z nikim
Klus Mitroh
Wiązanka cz. IV
Jestem tu jestem tam
Muł pancerny
Powinność kurdupelka
Nad ranem śmierć się śmieje
Tutaj wesoło
Ewolucja, rewolucja i ja
Dla Twojej głowy komfort
Siedzi
Strzeż się tych miejsc

Kolejne podsumowanie w poniedziałek 02.12.2024.
Generalnie podsumowania zamierzam robić w poniedziałki i czwartki, chyba, że zapowiem inaczej.

Śpij aniele mój do odpadnięcia nominuję.

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.

Ja doceniam żarciki. Jestem wśród tych, co za młodu chodzili po nocy i darli ryja 'Ludzie!!! Ludzie!!! Ludzie!!! Ludzie, czego wy jeszcze nie śpicie?!'

Ale mimo wszystko, 'Śpij aniele mój' niech już sobie odpadnie.

Śpij aniele mój

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.