Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 10:54:51

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: ndz, 16 lutego 2020 21:34:20 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
Ale numer! Wylosowałem kolejny utwór z "Luny" czyli "Poza tym światem". Zapraszam.

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 16 lutego 2020 23:50:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 01 października 2007 21:19:21
Posty: 7606
Skąd: Kraków
To jest chyba najmniej lubiany przeze mnie utwór z "Luny", a być może z całej twórczości Budzego.

Wszystko przez tekst, który brzmi jak zaklęcie. A poza tym nie lubię słowa "urzeczenie" we wszelkich konfiguracjach.

Inverness kiedyś pisała, że to modlitwa o śmierć, i interpretacja, że to modlitwa, choć niekoniecznie o śmierć, jakoś mi przypadła do gustu;
ale to bębnienie też jakoś nie pasuje do całości; trochę ratuje sytuację to "I love you, I need you".

W ogóle kiedyś słuchałem tego przez sen i przebudziłem się, będąc pewnym, że oto jestem zaklinany, próbowałem się bronić, ale chyba zanim się obroniłem, utwór się skończył.

No ale OK, tym razem będzie 4/10.

_________________
Would you know my name, if I saw you in heaven ?

Mój kanał na YouTube, czyli klejenie modeli, ale nie tylko. :wink:


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 17 lutego 2020 06:58:24 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24303
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
U mnie podobnie. Też odbieram ten fragment jako pragnienie śmierci, a do pragnienia śmierci i cieszenia się nią równie mi daleko, jak Tylerowi, gdy pisał o "Umieraj". Nie urzeka mnie ta perspektywa. Nawiązanie do "Dnia bez duchów" też nie pomaga.
Również 4.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 17 lutego 2020 21:47:58 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 listopada 2007 16:38:41
Posty: 9939
Muzycznie w sumie niby nic specjalnego - zbyt długo trwają monotonne, perkusyjne dźwięki. Jako samoistny byt dostałby niższą ocenę, ale jakoś bardzo zgrabnie wpisuje się w klimat płyty, bardzo tu pasuje, bardzo jest na miejscu i bardzo potrzebne. Zresztą kiedy już coś zaczyna się w końcu dziać, robi się świetne. A tekst mnie zaczarowuje - w pozytywnym sensie. I widzę tu właśnie modlitwę, nie zaklęcie.
7


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 18 lutego 2020 12:07:18 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 14:36:56
Posty: 7692
Skąd: 52,2045 N, 20,9694 E
Muzyka w zasadzie oparta jedynie na perkusji to ciekawe rozwiązanie. Trochę jak Piosenka liczb. Ciężko coś zanucić ;-) Gdyby cała płyta taka miała być (Osobliwości?), byłoby to nazbyt monotonne, ale na Lunie wyszło nieźle.
Co do tekstu, to ciężko powiedzieć. Jeżeli sytuacja jest taka, że nawet śmierć urzeka, to nie jest to zły tekst (Dobra śmierć?), ale szczerze mówiąc, w kontekście religijnym urzekanie jednak nieco inaczej mi się kojarzy. Bardziej jak w Trenie - co w sumie okazuje się nie ptaszkami, motylkami i kwiatkami i w ogóle rurkami z kremem, ale jednak jest pociągające. Bóg fatalle?
Może i też jak na tę płytę oceniam dość nisko. Ale czy w sumie niżej niż, dajmy na to, Dom? Ostatecznie chyba nie.
Dam 7.

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 19 lutego 2020 20:59:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 11 lutego 2009 23:19:00
Posty: 1637
Skąd: Warmia/Poznań
7/10

_________________
CO ROBISZ NA NASZEJ ULICY
Co robisz na naszej ulicy, pomiędzy samochodami,
koniu?
Co słychać u twoich kuzynów, centaura i jednorożca?

Charles Reznikoff


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 20 lutego 2020 10:20:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Wczoraj wieczorem przed snem zerknąłem na forum po tygodniu i zobaczyłem nowe losowanie. A nad ranem miałem sen.
Byliśmy - my forumowicze - w jakiejś jednej sali, nie za wielkiej, takiej w sam raz dla zgromadzenia wszystkich. Panowała dość ciężka atmosfera, może smutek po prostu, bo niedawno ktoś umarł. Siedzieliśmy na krzesełkach, zwróceni twarzą w jedną stronę, jakby do ekranu. Ja byłem z tyłu sali. I z tyłu również, jeszcze za mną, bo chyba za jakimś przęsłem, odbywało się losowanie nowego utworu. Mam wrażenie, że wszyscy wiedzieli, że tam będzie to losowanie, ale nadal siedzieli odwróceni w drugą stronę.

W pewnym momencie arasek (chyba arasek, no bo kto?) rozwinął karteczkę. My, siedzący z tyłu, zobaczyliśmy napis "POZA TYM ŚWIATEM". Wszystko odbyło się bez jednego słowa. Powstaliśmy, aby uczcić pamięć tego, który umarł. Który był poza tym światem.
Po kolei, od tyłu sali, kolejne osoby wstawały. Bez słowa, w ciszy, w minucie ciszy. Cała sala stoi. Nic więcej nie pamiętam.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 20 lutego 2020 17:49:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 16:29:27
Posty: 7663
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
Bardzo mi się podoba ta perkusyjna jazda, przyjemny w sumie oddech po tej nieszczęsnej Wiośnie.

Jeśli chodzi o klimato-konstrukcję, to podoba mi się dobre skojarzenie (Panka) z Piosenką Liczb (choć sama Piosenka Liczb oczywiście znacznie bardziej do mnie przemawia).

Wokalnie i tekstowo - bez znaczenia.

7 dam.

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 20 lutego 2020 20:46:58 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
Nic by się nie stało (dla mnie) gdyby tego utworu nie było na płycie.
Najlepsze są jego części skrajne - początek z szeptem i sama końcówka z Debussym.
Perkusja fajnie tam dokazuje, bębny uwodzą różnymi dźwiękami (jest w tym wyczuwalna melodia). Gdy włącza się gitara, robi się powtarzalnie.
W ogóle zapomniałem o tym utworze, Gero przypomniał mi o jego istnieniu na Spotkaniu Zimowym.

2/10


Ps. Crazy, mocny ten Twój sen... :shock:

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 20 lutego 2020 23:00:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
To byłby świetny utwór, gdyby nie jedno - to w ogóle nie jest utwór. To kolaż kilku różnych znakomitych pomysłów połączonych wspólnym tytułem i numerkiem. Zaczyna się zresztą w moim odczuciu jeszcze "pod dziesiątką", od fenomenalnej solowej partii kontrabasu, która wprowadza w klimat czegoś tajemnego. Pasuje do tego ten szept na nieco ambientowym tle - jeżeli weźmiemy w nawias i zapomnimy, że słychać wora, to jest to znowu znakomity fragment/ przerywnik, który naprawdę urzeka. Potem wchodzi to, co najlepsze: ponad minutowa partia instrumentów perkusyjnych. Zbyt długa? Monotonna? Boże, jak bym mógł dziesięciominutowy taki utwór mieć i słuchać w kółko! Mogę powiedzieć, że ten fragment perkusyjny muzycznie podoba mi się ZNACZNIE bardziej, niż Piosenka liczb. Jednak Piosenka liczb jest w pełni podporządkowana konceptowi i nawet jeżeli sam podkład wydaje mi się nieco monotonny, to ma to znaczenie drugorzędne. Tutaj Beata (bo to Beata, prawda?) czaruje, ale pozostaje to przerywnikiem. Perkusja jest równie luźno powiązana z częścią szeptaną, jak ta z kontrabasem; to, gdzie na płycie zmienia się numerek, ma niewielkie znaczenie, jednak żaden z tych fragmentów nie sprawia na mnie wrażenie osobnej całości. Na płycie ma to swoje idealne miejsce oczywiście, ciężko mi jednak będzie ocenić na potrzeby WFO. Potem miesza się to z I love you I need you, które wchodzi ładnie, jako echo dawnej piosenki z czasów, gdy życie było proste. I znowu szept, taka klamra, okej, więc strukturalnie jest to całość, ale dość przypadkowa, a płynność i umowność tych podziałów jest tym wyraźniejsza, że ostatnie "niech przyjdzie" szpetane jest pod tego samego Debussy'ego, który pojawi się znów w "Domu".

A miejsce na płycie? Bardzo kluczowe - po kulminacji. Więc emocjonalno-estetycznie jest to odpoczynek, wytchnienie po największych wzruszeniach. Ale znaczeniowo nie bardzo odpoczynek. Wprawdzie zupełnie nie odczytuję tego jako modlitwy o śmierć ani zaklinania o śmierć, mi się wydaje, że ze śmiercią pożegnaliśmy się w ostatnim refrenie Wiosny na wygnaniu. Już tam stało się jasne, że choć obolały i zmarły z powodów stu, bohater jednak podniesie się i obudzi się znów do życia. Ale nie może się to stać tak natychmiast. On jest naprawdę TAK BARDZO obolały po tym strasznym boju między życiem a śmiercią, że jego głowa potrzebuje odskoczni, gdzieś trzeba odlecieć choć na te kilka minut. To nie jest wizja, to nie jest letarg, to nie jest marzenie senne, powiedziałbym, że to jest dochodzenie do siebie, ale takie poza świadomością. Niech przyjdzie, niech nie zwleka..., może i śmierć, ale nie taka śmierć, że ma umrzeć, tylko to jest tęsknota za spokojem, za ukojeniem. Tak czy inaczej nie widzę w tej części Luny żadnego świadomego aktu woli, którym by mogła być modlitwa, jak i zaklęcie: to jest jej najbardziej oniryczny fragment i jeżeli potem bohater zaśpiewa, że przeciąga się z długiego snu, to owszem, mówi o całej tej długiej historii, ale ostatni jej akt, zilustrowany w Poza tym światem jest najbardziej snem sensu stricto.

Nie wiem, jaką mam tu dać ocenę - nie potrafię ocenić utworu jako takiego, bo nie uważam go za jedną całość, tutaj najwięcej sensu miałoby więc ocenienie go jako części płyty, ale na ogół staram się nie tego niby nie robić... może bym sobie darował, ale jakieś słabe oceny tutaj się pojawiają, więc co go będę tak zostawiał, biedaka.

6/10

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 21 lutego 2020 10:04:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 08 kwietnia 2007 23:42:39
Posty: 341
Skąd: Warszawa
6/10, myślałem, że na Lunie nic mi nie zejdzie poniżej 8.

_________________
www.polake.art.pl
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 21 lutego 2020 10:12:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 16:29:27
Posty: 7663
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
polake pisze:
6/10, myślałem, że na Lunie nic mi nie zejdzie poniżej 8.


Hehe, dla mnie to jeden z lepszych momentów płyty :)

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 21 lutego 2020 13:34:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:33:35
Posty: 4883
samo w sobie jest dla mnie tylko ciekawostką, w kontekście płyty aż 8/10

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 21 lutego 2020 20:49:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 30 czerwca 2014 20:20:04
Posty: 726
Skąd: Mazowiecki Park Krajobrazowy
A ja bardzo lubię słuchać, i osobno, i w zestawie. Kojarzy mi się z polską ekranizacją Muminków, jakby zaraz miała pojawić się Buka.

8.88

_________________
trochę o muzyce, książce, przyrodzie, ale najwięcej o bieganiu :lol:
https://meblooscianka.wordpress.com


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 22 lutego 2020 00:42:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 19 listopada 2004 15:47:56
Posty: 11811
9,9/10

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group