Ultima Thule

Ten utwór to dar i znak od samego początku do końca.Absolutnie za dotknięcie Absolutu 10/10.

_________________
Nic nie będzie zapomniane,nic nigdy nie będzie zapomniane...

...a co mi tam! 10!

_________________
un tralala loco

W kontekście tego, że "Trzy bajki" miały być utworem-egzorcyzmem, tak właśnie odbieram wers "Trzy bajki jeszcze raz" - powtarzajmy egzorcyzm, nie zapomnijmy, upewnijmy się, niech Bestia śpi.
No i jak Marcela wspomniała o białej mgle, to aż wstałem ze zdumienia. Pewnie nie raz czytałem ten tekst we wkładce, ale chyba przez lata nie zauważałem tej różnicy - bo dla moich uszu ten płaszcz od zawsze był w białym tle

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Co?? Dla mnie zawsze tam była biała mgła i zniszczony płaszcz (w odróżnieniu od jakiegoś nieistniejącego oka do nieba do ziemi trupa )

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.

My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".

... z tego co wiem, to sam autor ma z tym problemy

_________________
un tralala loco

10/10

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Uwaga - podsumowanie odbędzie się po zakończeniu poznańskiego spotkania. Niewykluczone, że dopiero jutro.

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

9

_________________
J 14,6

Też! Aż wstałam z łóżka i poszłam zapalić pod piec . Chociaż dobrze pamiętam ten fragment textu, to bardzo długo nie miałam takiej fizycznej wizji w swoim życiu.Nie tak jak inne obrazy z Opowieści Zimowej, tak mocno kojarzące się z przeżyciem mistycznym w różnych, banalnych często chwilach życia. Ta biała mgła pojawiła się dużo później, ale dopiero teraz ją skojarzyłam, jak gwałtowne oderwanie się od Ziemi. Pamiętam taki wieczór, że ta właśnie mgła nadeszła od nóg i w ciągu jednej nocy podeszła do gardła. Ani z kosmosu, ani z nadmiaru wina, już raczej bezpośrednio z muzyki armijnej - wtedy o tym nie myślałam - nogi z waty, głowa w gęstej białej mgle jak w wacie.
Ten utwór ma jakąś totalną siłę rażenia, tu słowa są idealnie wpisane w dźwięki, ale z całą pewnością nie tylko z muzyki to wynika.

utwór magiczny. najsłabszy z flagowców na Legendzie
ocena: 10/10

Dla mnie najważniejszy w całym dorobku Armii - 10/10

_________________
agarenoł de riczimasoł agarenoł !

9/10

10

9,85/10

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"

wciąż mam nadzieję, że nie będzie podium, ale to chyba życzeniowe myślenie durnia (który sam sobie dołek wykopał dając dychę )

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.

My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".