Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 12:39:15

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 47 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: pn, 17 grudnia 2018 14:45:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 01 października 2007 21:19:21
Posty: 7606
Skąd: Kraków
arasek pisze:
Jpl, rozbiłeś bank tym wpisem :) :brawa:


Dziękuję, Arasku! ;)

Ja też mam problem ze skandowaną Antiarmią - jednak pewne przemiany od powstania utworu zaszły i sama armia jest już inaczej postrzegana. Ale rozumiem, o co chodziło Budzemu. ;)

_________________
Would you know my name, if I saw you in heaven ?

Mój kanał na YouTube, czyli klejenie modeli, ale nie tylko. :wink:


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 17 grudnia 2018 15:00:53 

Rejestracja:
sob, 28 listopada 2009 17:01:35
Posty: 227
Przy ocenianiu części II napisałem że zarówno Niewidzialna Armia I jak i II to dla mnie 8/10.
Jakże się wówczas pomyliłem - część I dzięki tekstowi jest jeszcze bardziej porywająca, a wersja z Czasu i Bytu zasługuje na 10/10.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 17 grudnia 2018 18:03:07 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
cianu pisze:
Mam przeczucie, że jest to kandydat do pierwszego miejsca:)

Coś Ty. Będzie średnia 8.42 8-)

Ależ ten koncertowy czad jest wszechpotężny!! Nie dziwne, że potem Budzy miał te jazdy, o których zawsze opowiada w wywiadach, jak to został zidolowany. Można odlecieć wysoko!

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 17 grudnia 2018 18:16:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
Sorry za to bombardowanie - już się będę wstrzymywał - ale jeśli chodzi o jazdy Budzego, to polecam tu fragment od 3:25 do 3:36 :) :

phpBB [video]

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 17 grudnia 2018 18:34:39 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 26 stycznia 2009 20:04:57
Posty: 14019
Skąd: ze wsi
5

_________________
un tralala loco


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 18 grudnia 2018 15:54:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 20 października 2008 16:48:09
Posty: 6421
Pietruszka pisze:
5

i nastała cisza :lol:

_________________
J 14,6


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 18 grudnia 2018 16:46:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
Po prostu czekamy na uzasadnienie... :mrgreen: Długie, poetyckie i kwieciste, jak to tylko Pietruszka potrafi :)

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 18 grudnia 2018 17:03:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 18:29:55
Posty: 3974
Skąd: Warszawa
Tak mocne argumenty zawsze warto dogłębnie przemyśleć :)

Ja przemyślałem i się zgadzam. Zacznę jednak od rytualnego narzekania, że ten, kto uznał, że Niewidzialna Armia I i Niewidzialna Armia II są osobnymi bytami po prostu się mylił i działał na szkodę obu części. Razem wychodzi na luzie 7, a może i coś więcej by skapło, a tak...
Piszecie Państwo, że hymn, że manifest. Jpl super rozłożył to na czynniki pierwsze. I wszystko fajnie, ale ja nie lubię punkowych manifestów, nawet jeśli, tak jak w tym przypadku, przesłanie "pierdolić system" jest ujęte tak finezyjnie, że aż jestem skłonny się zgodzić, że owo przesłanie jest zdecydowanie głębsze. Więc nawet to działa na niekorzyść, choć raczej w niewielkim stopniu, bo i tak, jak zawsze, skupiam się na wrażeniach dźwiękowych. W tym aspekcie jest zupełnie dobrze, ale - gdy odetniemy kodę w postaci cz. II - tylko dobrze. Refreny są całkiem nijakie i niespecjalnie odróżniają się od innych utworów z epoki, siła tkwi w zwrotkach, a przede wszystkim (tak mniej więcej w 90%) w bębnach, które brzmią jak jazda w natarciu. Z tego też powodu wersja z Antiarmii mogłaby właściwie nie istnieć, bo tam stawiany jest tak mocny akcent kosztem pozostałych uderzeń, że sprawia to wrażenie, iż owa jazda naciera skacząc na jednej nodze, co może i byłoby całkiem zabawne, ale przecież nie walory humorystyczne winny decydować w pierwszym rzędzie o sile szarżującej jazdy. Zatem - zdecydowanie wersja Czas i Byt lub SSS (o, Beata zagrała to bardzo fajnie). Gitary w zwrotkach też udane - przykuwają moją uwagę, co w początkowej twórczości zespołu nie zdarzało się zbyt często. No i jeszcze ten klawisz - bardzo fajnie wzbogaca i dodaje ciężaru.

Druga część porywa mnie bardziej, a dałem 5/10 z uwagi na to, że właściwie ogranicza się do jednego riffu, więc tu nie może być więcej. Ale też nie ma potrzeby. Mocne 5/10.

_________________
My shadow is always with me. Sometimes ahead... sometimes behind. Sometimes to the left... sometimes to the right. Except on cloudy days... or at night.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 18 grudnia 2018 18:57:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 listopada 2007 16:38:41
Posty: 9939
Świetne bębny na początku. Ostry rytm gitarowo-perkusyjny fajnie dają czadu, mają w sobie moc, czuć, że coś tam się kotłuje, wzbiera, wkrótce wybuchnie, ale kawałek jednak słabszy od cz. II. Chociaż na dziś dzień nie jestem do tej słabszości aż tak przekonana, jak wtedy, kiedy tę II omawialiśmy. Wysypu dziesiątek jednak nie rozumiem. ;)
7.5/10


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 19 grudnia 2018 23:31:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
No cóż... to specyficzny utwór. Gdyby utwory Armii brały udział w igrzyskach olimpijskich, to ten "Niewidzialna Armia" byłaby tym człowiekiem z flagą, który idzie na początku a za nim cała ekipa. Przy czym on osobiście wcale nie musi mieć wielkich szans medalowych, ale to jest jego miejsce i wszyscy to uznają.
W "NA" najbardziej podoba mi się sama kompozycja. Ileż razy słyszeliśmy - i to nie tylko w popowym mainstreamie - te same oklepane zbitki akordów, od C-a-D-G poczynając. Tu jest świeżo i oryginalnie a przy tym bardzo melodyjnie. Zapewnia też tę monumentalność, która jest tu bardzo na miejscu. Nieszablonowy jest też pomysł na perkusję (lepiej ujawniony na debiucie, słabiej na "CziB").
Refren - świetnie że przyspieszony - ma w sobie mniej monumentu a więcej żaru. I bardzo pasuje mi to, że po drugim razie nie wraca do wolniejszego rytmu, lecz już w nim zostaje, trochę na zatracenie!
Co do wersji - obie mają swoje plusy i minusy. Niewątpliwie bardziej przemyślana, bogatsza jest ta z "Czasu i Bytu". Ale trochę drażni mnie tam z kolei zbyt wiele zabaw z delayami, "mieeeeecz" bez końca (tzn. bez "cz") i faktycznie:

Peregrin Took pisze:
niespecjalnie lubię "stałe dodatkowe koncertowe wersy" przy niektórych utworach (Ja mówię: Zostaw to!, Czas, mój czas ucieka). Tutaj skandowanie Antiarmia też nie jest moim faworytem.


Takoż i u mnie.

Tekst jpl omówił już tak, że doprawdy nie mam nic do dodania. Ale wydaje mi się jest to jeden z lepszych teksów Budzego, a konsekwentne posługiwanie się analogią, owym "jak", już później w takim natężeniu nigdy w Armii nie występuje.

"NA" poznałem nieco później niż "Aguirre" czy "Saluto" - ale raczej też przed odsłuchem z winyla, zapewne poprzez Rozgłośnię Harcerską. Sprawdziłem sobie teraz notowania mojej listy przebojów. Utwór wszedł na nią 13.11.1988 r. w notowaniu 77, od razu na miejscu ósmym. Najlepszą pozycję - 3, osiągnął 18.12.1988 r. a więc niemal równo 30 lat temu. Ale jakiejś wielkiej miłości wtedy nie było, bo spadła dosyć szybko - po 10 tygodniach. :wink:

Dałbym 8, ale za to dzierżenie flagi musi być choćby pół punktu... 8,5/10

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 20 grudnia 2018 08:37:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 15:53:29
Posty: 14860
Skąd: wieś
6/10

_________________
Youtube


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 20 grudnia 2018 11:58:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 08:01:48
Posty: 19429
Skąd: z prowincji
8/10

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 20 grudnia 2018 18:38:57 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24303
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Peregrin Took pisze:
Przypomniał mi się jeszcze jeden mankament - pisałem kilka razy o tym, że niespecjalnie lubię "stałe dodatkowe koncertowe wersy" przy niektórych utworach (Ja mówię: Zostaw to!, Czas, mój czas ucieka). Tutaj skandowanie Antiarmia też nie jest moim faworytem.

Huhu, słabo z pamięcią albo stary człowiek tak przyzwyczajony do wersji z debiutu. Bo przecież już na "Czasie i Bycie" tak jest. :roll:

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 21 grudnia 2018 09:35:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Tak też mi się wydawało, ale jeszcze jestem przed odsłuchem i nie chciałem wyskakiwać. Ale to "an-ti-armia!" wydaje mi się jakoś organicznie związane z tym utworem i w przeciwieństwie do np. "ja mówię..." nic a nic mi się nie gryzie :-)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 21 grudnia 2018 13:20:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 16:00:25
Posty: 22845
jpl pisze:
Słowo "program"
"agenda" może? ;)

Punkowcem zostałem z powodu kawałka "Last rockers" zespołu Vice Squad, fanem Armii trochę wcześniej przez "Opowieść zimową" co prawda, ale sekwencja zdarzeń była taka, że w radiu słyszałem już fragmenty płyty "Legenda", ale w sklepie na Mazowieckiej kupiłem kasetę z Indianinem i trochę najpierw byłem rozczarowany - to jeszcze był u mnie czas słuchania muzyki rockowej z wycieczkami w stronę punka i metalu dopiero, więc punktem zaczepienia były dla mnie te numery, które się trochę wyróżniały z punkowej całości, w tym "Niewidzialna Armia cz. 1". I w sumie bardzo do dziś sobie cenię, choć też bym się przychylał do poglądu, że refren jest jakieś 1/4 gwiazdki poniżej wejścia i zwrotki. Gdyby to zagrać bardziej jak "Gdzie ja tam będziesz Ty", byłoby może bardziej na miejscu, z drugiej strony pewnie gdyby mi się przytrafił taki numer, sam bym pewnie chciał w refrenie grać szybko i punkowo, więc mogę zrozumieć takie rozwiązanie.
Czemu przywołuję "Last rockers"?
phpBB [video]

...od trzeciej minuty.


10/10 tak czy inaczej.

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 47 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group