Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest pt, 29 marca 2024 10:35:21

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 90 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6
Autor Wiadomość
PostWysłany: sob, 27 stycznia 2018 11:17:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 30 sierpnia 2010 20:33:11
Posty: 1963
Skąd: Sulejówek
Części instrumentalne doskonałe, świetna waltornia, ale do najwyższej oceny czegoś mi tu brakuje.
9/10


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 27 stycznia 2018 11:43:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:33:35
Posty: 4883
U mnie nie będzie najwyższej oceny z jednego tylko powodu- tak jak zazwyczaj świetnie odnajduję się w namalowanych przez Budzego kontekstach, tak i Godzilla, i Mothra, i King Kong są mi absolutnie obojętne - to byłoby jeszcze nieważne, ale mam w związku z tym problem z ostatnimi linijkami, w tzw. codzie: Godzilla - Godzilla - Godzilla - Godzilla - King - Kong - King - Kong... Doceniam to, że te słowa wrastają w rytm kroków wyżej wymienionych, ale po prostu szkoda mi, że to do nich należy ostatnie słowo w tak niesamowitym tekście...

Poza tym wszystko mi się BARDZO podoba. Wybuch, riff, ryk Godzilli, sample, niemal mellotron, cała osnowa, ale też i bebechy. Cały zespół gra w sposób natchniony i nietuzinkowy jak na siebie, bo jako się rzekło, tempo i aura nie są zbyt "armijne"... Zawsze robi mi się ciepło na ewidentnie soundropsowy akcent w postaci falsetowego woooo w kulminacyjnym momencie - pozwalam sobie tak napisać, bo Tom coś tam powiedzial o mnie w wywiadzie o Procesie dla Teraz Rocka... Ale tak naprawdę wiadomo, że obaj przejęliśmy to od Buckleyów i innych takich i muszę przyznać, że na koncertach to woooo było dla mnie bardzo trudne do wyartykułowania, falset Budzego okazał się dla mnie za mocny... Z nieosobistych wycieczek podoba mi się balansowanie melodią między durami i mollami - istna ekwilibrystyka na granicy atonalności - mocne i jeszcze do tego siedzi jak byk w tekście! Zwolnienie - plaża w czyśćcu - znakomite... Śmiech w najmniej oczekiwanym momencie... Kupuję, choć dużo to kosztuje...

Oczywiście tekst wygrywa doskonałym opisem pokoju serca w oku cyklonu... jak zwykle pojechując osobistą nutą, przywołam niby niezwiązany kontekst z Luny: umieraj umieraj/moje serce z kamienia/niech odrzuci cię zupełnie cały świat... Jeszcze do niedawna myślałem, że ochoczo i bezmyślnie śpiewając te słowa na płycie, koncertach i manewrach sprowadziłem tym na siebie wyrok śmierci... Teraz, gdy to się już (wiele razy) stało, ośmielam się widzieć za tymi krwawymi krzewami Zmartwychwstanie, gdzie tam ośmielam - widzę. I po takich przebojach nie z listy Billboardu mogę już - wbrew wszelkim moim inklinacjom do histerii - być spokojnym i zbierać poziomki (pionowki również). Bo przecież ta katastrofa nie dzieje się przed moimi oczami tylko w środku, czyż nie? Nie byle gdzie - nie nie nie! Kogo obchodzi próba jądrowa, która do nas nie doleci? Ale trumnę w piersi można przecież otworzyć. Bo nie do mnie należy ostatnie słowo. On sobie poradzi, bo ma władzę nad tsunami (o czym było dziś w Ewangelii :!: )


(tutaj przydałaby się emotikonka ze Steve Hoffman Forum - porcja popkornu :) siadam na skale i patrzę na morze i czekam co będzie dalej - nie mogę się doczekać)

9/10

P.S. uroczy moment - po jednym z końcowych KingKongów ,w prawej słuchawce jakieś entuzjastyczne "hej" się ostało :) cudne!

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 27 stycznia 2018 13:07:03 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
Gero pisze:
podoba mi się balansowanie melodią między durami i mollami - istna ekwilibrystyka na granicy atonalności


Racja, też to lubię w "Statku"!

Armia niewiele grała z "Der Prozess", ale "Statek burz" jeszcze stosunkowo najczęściej. Chyba ostatni raz słyszałem to pod Areną, w maju zeszłego roku (?). Dobrze pamiętam, że to tam było?

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 27 stycznia 2018 13:12:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
arasek pisze:
niewiele grała z "Der Prozess"


Niewiele, tylko całą płytę :mrgreen: .

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 27 stycznia 2018 13:40:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
No tak :D ale potem wiesz co Budzy mówił - że granie tej płyty to dla niego zbytnie obciążenie psychiczne i potem już mało się z Der Prozess" pojawiało na koncertach.


a jeszcze Gero pisze:
mam w związku z tym problem z ostatnimi linijkami, w tzw. codzie: Godzilla - Godzilla - Godzilla - Godzilla - King - Kong - King - Kong... Doceniam to, że te słowa wrastają w rytm kroków wyżej wymienionych, ale po prostu szkoda mi, że to do nich należy ostatnie słowo w tak niesamowitym tekście...


Też kiedyś mi przemknęła myśl o tym. Ta końcówka jest specyficzna, zresztą pisałem o tym w podstawowym poście o utworze.
Wezwani na czas? Przypomniała mi się część hasła "Godzilla" z Wiki:

"W innych filmach (mowa o japońskiej serii - przyp. arasek) potwór jest swego rodzaju antybohaterem, wciąż groźnym dla ludzi, lecz zarazem walczącym z innymi zagrażającymi ludzkości potworami. W ostatnich filmach z serii Shōwa Godzilla jest przedstawiony jeszcze inaczej jako antropomorficzny superbohater, przyjaciel ludzkości i jej obrońca przed innymi potworami".

Z tym przyjacielem to już nie interpretowałbym tak daleko. Ale pozastanawiać się czy to nie podobna rola jak starotestamentowego oskarżyciela (którym wówczas na dworze Jahwe był sam szatan), już można. 8-)

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 27 stycznia 2018 13:48:42 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 05 grudnia 2015 20:53:40
Posty: 236
Skąd: Kraina Deszczowców
4/10.

_________________
wiatr jest szary, a księżyc zielony


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 27 stycznia 2018 14:15:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
Mam taką kategorię utworów Armii, które czasem nazywam natchnionymi. Są osobne, nieco obok stylu zespołu, ale bardzo wyraziste artystycznie, spójne, a przy tym świetne. Czy wliczam tu Statek burz? A owszem, wliczam.

Musiała być jakaś siła w tym utworze, skoro wymógł on nieco inną realizację, a do tego połączyły się w nim w całość te różne elementy brzmieniowe i muzyczne. Wszystko rozgrywa się powoli, ale z jakąś wciągającą logiką. Rozmach, patos, dramaturgia. Nie mam zastrzeżeń do tekstu, wszak wprowadza w epicentrum zagadnień, a że nie dopowiada wszystkiego, to nawet dobrze - bo zostawia miejsce dla muzyki i dla słuchacza, zostawia też przestrzeń dla niepewności i strachu. Bo mimo popkulturowej przebieranki jest to utwór dotkliwy, na swój sposób przykry. Na szczęście jednak niedomknięty.

Już pisałem, że mam pewien kłopot z "japońskimi" głosami, bo mimo że fajne, to jednak mi zasłaniają to co fajniejsze - obrazy, które tam niosą dźwięki. Ale to drobiazg. Podobnie jak to, że Statek - to różni go od wielu innych "natchnieniowców" - pewnie ze względu na swoją epickość, po długiej fascynacji już nie przyzywa mnie z taką siłą. Jakbym wiedział już jakie emocje będę przy nim odczuwał. Ostatnio słuchałem go z dużą przyjemnością (hmm). Zauważyłem też coś nowego dla siebie: jakieś pokrewieństwo ze Śmiercią w Wenecji. (I chyba rzeczywiście jest tam więcej sampli z filmów niż myślałem.)

8.75

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 27 stycznia 2018 15:18:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Posłuchałem znowu. Wszystko mi się podoba! Ten wolny fragment jednak super, może w pierwszej chwili trochę aż za bardzo zwalnia, ale potem waltornia wynagradza i świetne są pokrzykiwania :-) To chyba przesądza o ocenie 9 (jednak 10 nie, brakuje mi tu czegoś niewymawialnego), ale nie byłbym sobą, gdybym nie zrobił odsłuchu komparatystycznego!

Posłuchałem więc dwóch par, które wszystkie już przez WFO przeszły:
Statek burz (któremu zakładam ocenę 9) - Katedra (której nie pamiętam, czy dałem 8 czy 9)
Sen nocy letniej (któremu dałem w porywie serca 8 i potem o dziwo ta wysoka ocena mi się potwierdzała) - Śmierć w Wenecji (która dostała 8.5)

Efekt odsłuchu listowo dość prosty:
1. Statek
2. Wenecja
3. Sen/ Katedra, której na dziś dałbym nie więcej niż 8 i która wydała mi się jednak znacznie mniej bogata niż Statek burz

Pewnie się zaraz okaże, że Katedra miała 9, ale trudno - jeżeli chodzi o Statek burz, to będzie również 9!

W krainie smoków 6/10
Bóg jest miłością 9/10
Zostaw to 7/10
Sen nocy letniej 8/10
The Other Side 6/10
Buraki kapusta i sól 6/10
Saluto 3.5/ 10
Wyludniacz 9/10
Zła krew 6.5/10
Miejsce pod słońcem 9.5/10
Yyzz 1/10
You Know I Am 5/10
Dla każdej samotnej godziny 7/10
Pałacyk Michla 2/10
Ukryta miłość 5/10
Taniec duchów 5/10
Nocny lotnik 7/10
Hejszarawiara (7)/10
Freak 7.5/10
Oddech 4/10
Jestem drzewo, jestem ptak 4/10
Przed prawem 10/10
Święto jaskółki 7/10
Adwent 9/10
Przemiany 6/10
On jest tu 10/10
Intro 87 3.5/10
W kamień zaklęci 6.5/10
Gdzie ja tam będziesz ty 8/10
Urkoloseum (7)/10
Krótka forma czadowa 7.5/10
Soul Side Story 10/10
Biesy 2/10
Siódmy 7/10
Katedra 9/10 (no tak...)
Warszawskie dzieci 1.5/10
Radio NRD 3/10
Sygnały 1/10
Exodus 7/10
Śmierć w Wenecji 8.5/10
Nieruchomo 3.5/10
In The Land of Afternoon (Amagama) 8/10
Utopia 7.5/10
Święto rewolucji 2/10
Skończyłem rozpoczynaj 10/10
3 bajki 9/10
Archanioły i ludzie 9.5/10
Duch wieje przez świat 6.5/10
She Is A Punk Rocker 1/10
Cudzy grzech 2/10
Statek burz 9/10

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 27 stycznia 2018 15:18:33 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 03 lutego 2005 20:54:20
Posty: 6846
antiwitek pisze:
Statek - to różni go od wielu innych "natchnieniowców" - pewnie ze względu na swoją epickość, po długiej fascynacji już nie przyzywa mnie z taką siłą


Podobnie mam. Nadal doceniam jego wspaniałość, słucha się wyśmienicie i potem długo jeszcze w człowieku rezonuje, ale kiedyś mocniej rozważałabym dziesiątkę, a dziś: 9.

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 27 stycznia 2018 15:25:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 20 października 2008 16:48:09
Posty: 6421
mocne 9

_________________
J 14,6


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 27 stycznia 2018 19:00:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
Zakończyliśmy ocenianie "Statku burz". Bardzo ciekawe posty w tym tygodniu (Frantz, dzięki za liczne smaczki od kuchni).
Utwór oceniło 27 osób, padło 7 dziesiątek, ale najczęstszą oceną była"9" (aż w dziewięciu przypadkach), najniższa ocena to 4 (emjot). Ostatecznie utwór uzyskał wysoką notę łączną 8,47. Jest miejsce w dziesiątce, póki co.

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Ostatnio zmieniony sob, 27 stycznia 2018 19:23:13 przez arasek, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 27 stycznia 2018 19:18:41 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 08:01:48
Posty: 19429
Skąd: z prowincji
8,5/10 na Statek z prośbą o uwzględnienie

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: STATEK BURZ
PostWysłany: sob, 27 stycznia 2018 19:22:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
Uwzględnione! :)

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: STATEK BURZ
PostWysłany: sob, 27 stycznia 2018 19:24:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 08:01:48
Posty: 19429
Skąd: z prowincji
Dzięki. :)
Wynik nie drgnął :)

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: STATEK BURZ
PostWysłany: sob, 27 stycznia 2018 21:29:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 17:14:16
Posty: 6963
No i spóźniłam się na Statek Burz :|


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 90 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group