Ultima Thule

Dzisiaj się zastanawialiśmy w domu nad przyczynami zaniku tradycji obchodzenia Andrzejek. Trochę to smutne, ale okazuje się, że dzieci w wieku licealnym i młodsze kompletnie nie kojarzą takiego święta i związanej z nim obrzędowości. Czy wynika to z tego, że imię Andrzej jest już bardzo rzadko spotykane w tej grupie demograficznej?

Fajne zwyczaje (większość mi nieznana) opisane są tu: https://pl.wikipedia.org/wiki/Andrzejki

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.

My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".

To raz.

Drugiej przyczyny upatrywałbym w tym, że zanika (a w młodszych pokoleniach chyba już całkowicie zanikła) tradycja obchodzenia imienin w ogóle. O ile nasze roczniki są jeszcze przyzwyczajone do rodzinnych imprez imieninowych gdzie fetowało się "wujków Andrzejów", "ciocie Krysie", "stryjków Jurków" i "babcie Marysie", to młodsze pokolenie skupiają się raczej na swoich urodzinach i często nie wiedza nawet kiedy wypada dzień ich własnych imienin. No a trudno obchodzić Andrzejki, jeśli nie wiadomo kiedy jest Andrzeja.

_________________
Sometimes good guys don't wear white

Zgadzam się i z tym co piszesz, z jedną uwagą: ja nigdy nie obchodziłem imienin i u mnie w rodzinie było to *raczej* bagatelizowane (z wyjątkami!). Są jednak takie dni w roku, które wydawały mi się "powszechnie" znanymi ze względu na nieimieninowe konotacje - Barbórka, Mikołajki, Trzech Króli, czy właśnie Andrzejki.

Przy okazji - tu ciekawy etnologicznie tekst: https://www.polskieradio.pl/39/156/Artykul/2222539,Dzis-Andrzejki-Co-przetrwalo-z-dawnych-tradycji

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.

My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".

W szkole moich synów Andrzejki się obchodzi. Choć dowiem się, w jaki sposób, dopiero, jak dziś wrócą.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Daj znać!

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.

My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".

Więc było lanie wosku, ciasteczka z wróżbą i wyścig butów.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Fajnie, to pocieszające

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.

My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".

Pogańskie zabobony!

Właśnie!

_________________
Would you know my name, if I saw you in heaven ?

Mój kanał na YouTube, czyli klejenie modeli, ale nie tylko.

Pod ścianę!!

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Nie wiem czy dziwne, ale nie mam pojęcia, w którym miejscu zadać pytanie: dwa dni w Warszawie z rodziną, co polecacie?

_________________
un tralala loco

To trochę pytanie z cyklu "coś bym szybko zjadł. co polecacie?" Ułatw nam trochę i przynajmniej określ czy masz ochotę na coś słodkiego, czy wytrawnego i czy ma być na zimno, czy na ciepło.

_________________
Sometimes good guys don't wear white

yyyyy... słodkie na ciepło...

ale... mam na myśli coś, gdzie odnajdzie się zarówno 10 letnia dziewczyna, 15 letni młodzian, 20 letni menszczyzna, tata i mama.... hahahaha... stadion Legii odpada.... (widziałem)

P.S.

centrum Kopernik?

P.S.

a odnośnie jedzenia, też propozycje mile widziane... co i gdzie, może są jakieś wyjątkowe miejsca ze smacznymi posiłkami?

_________________
un tralala loco

Centrum Kopernik jest przereklamowane. Serio.

Jeżeli nie widzieliście jeszcze Muzeum Powstania to może być dobry trop. Oczywiście Muzeum Narodowe tez powinno pogodzić pokolenia. Z mniej oczywistych rzeczy może być Muzeum Neonów. Na Pradze. Aha! Muzeum Miasta Warszawy tez jest warte ze wszech miar uwagi. A przy okazji omiatacie Starówkę.

_________________
Sometimes good guys don't wear white

Zwykle to polecałbym plenery, ale ze względu na szalejący niż Nicolas to może nie być najlepsza opcja. Zresztą miasto jest ładne, kiedy jest ładnie, jak grzęźnie w deszczu ze śniegiem, to nic nie pomoże.

Zapytałem elseę i z jej wypowiedzi można wyciągnąć dokładnie te same nazwy, co padły:
Muzeum Warszawy, Powstania, Narodowe, Neonów

A kiedy konkretnie będziecie? Bo ja bym poszukał po jakichś wydarzeniach kulturalnych, jednak sporo tu tego mamy a może nawet i dla przekrojowego towarzystwa coś ciekawego by się znalazło. Ale to trzeba już na konkretny czas patrzeć.

_________________
ćrąży we mnie zła krew