Ultima Thule

Piękna jesień, fakt. A ten grób to jakiś Twój rodzinny czy przypadkowa zbieżność nazwisk?
Mój dziadek był z Litwy, więc pewnie jakieś rodzinne groby też tam mam (kto wie, może na tym samym cmentarzu?), alem nigdy tam nie była ani nic mi o tej części rodziny nie wiadomo...

Ale czad z tą Litwą!

I jeszcze przez to, że na mapach pogodowych te Suwałki były zawsze takim krańcem świata, gdzie jest najzimniej a dalej nie ma już nic. A przecież z punktu widzenia takiej Litwy (środkowej) to właśnie jadąc na Suwalszczyznę jedzie się w teoretycznie cieplejsze rejony...
Wczoraj na Jurze podobne piękne widoki - wszystkie barwy jesieni.

Tegoroczny wrzesień okazał się najchłodniejszy od wielu lat, październik nadrabia to w drugą stronę. Ciekaw jestem jaka będzie średnia temperatury obu miesięcy, nie zdziwiłbym się gdyby była bardzo podobna, a w przypadku miesięcy przejściowych (marzec-kwiecień-maj, wrzesień-październik-listopad) to rzadkość.
Nadal utrzymuje się południowo zachodni przepływ powietrza, zaciągający wciąż jeszcze wygrzane masy z nad Maroka i Hiszpanii. Średnioterminówki przewidują, że z małymi modyfikacjami i odchyłami taki typ pogody może się utrzymać nawet do Święta Niepodległości.

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Donoszę, że w Sudetach Środkowych nadal bezchmurne niebo i temperatura około 20 stopni. Może jeszcze nie w tej chwili, ale pewnie już za parę kwadransów.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Minęła połowa jesieni - ta lepsza, teraz teoretycznie już tylko gorzej i gorzej...
Ale póki co wciąż anomalia ciepła, sporo pogodnych dni i panowanie wyżów z południa Europy.
Oby jak najdłużej

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Śnieg!
Co prawda drobniutki i tylko cienką warstewką pokrył trawę, ale zawsze jest! Pierwszy tegoroczny!

Cytując Kazika - "Boże mój/ co za gnój!"

I na razie nie zapowiada się na rychłe ocieplenie...

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Jeszcze tydzień temu piękna jesień. A teraz typowy, zimowy syf.

_________________
Youtube

Sezon na noc polarną uważam za otwarty. Cały dzień trzeba palić światło!

Szary, niski stratus nad niemal całą Polską od kilku dni. Jest to niewątpliwie najbardziej mroczny zakątek roku.
No nic, do św. Łucji a potem już jakoś pójdzie...

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Jest pięknie!

Ja się czuję oszukany.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Brygida nie lubi Wielkopolski.

_________________
CO ROBISZ NA NASZEJ ULICY
Co robisz na naszej ulicy, pomiędzy samochodami,
koniu?
Co słychać u twoich kuzynów, centaura i jednorożca?

Charles Reznikoff

I bardzo dobrze

Ale śnieg dojdzie i tu do nas, choć nie w takich ilościach... a potem ściśnie mróz.
Za dziesięć dni zima, ale na zewnątrz już się ją czuje.

Przed chwilą dostałem zdjęcie z Londynu - pełno świeżego śniegu!

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Jakie masz prognozy dla Warszawy, Aras?

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.

My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".

Na razie wygląda to na grudniową przeplatankę - śniegu więcej na razie nie będzie, za to już całodobowo chwyci mróz w całym kraju (teraz gdy to piszę w Poznaniu wciąż +1 stopień i bezśnieżnie). W Warszawie może w środowy poranek spaść w okolice -8 stopni. Padać zacznie znów w czwartek - na Mazowszu może to trwać kilka godzin i dosypie kilka centymetrów. Będzie to jednak paradoksalnie forpoczta zbliżającego się ocieplenia, już w niedzielę modele przewidują przejście na plus w większej części Polski. Zacznie się więc to topić...
A dalej to już trochę wróżenie z fusów. Osobiście obstawiam nijakie pod względem pogody Święta - ot, kręcenie się około zera.

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co