Ultima Thule

Faktycznie, Arasek nie pyta o "Bombtrack", którego teledysk jest dedykowany Świetlistemu Szlakowi (piosenka zapewne też).

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

nie wiedziałem o tym

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.

My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".

Ja też nie wiedziałem, dopóki go nie obejrzałem. Pocieszająca jest świadomość niektórych widzów komentujących teledysk na YouTube. Generalnie od tego momentu darowałem sobie ich słuchanie. Jestem świadom własnej niekonsekwencji, bo Fugazi nadal słucham mimo wymowy "Reclamation" (tu chodzi o tzw. prawa reprodukcyjne).

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

Myślę, że ze strony RATM to bardziej ignorancja i młodzieńcza głupota, niż wyrachowane wspieranie terroryzmu. Nie da się jednak ukryć, że niesmak pozostał...

Żeby samemu nie wyjść na kompletnego ignoranta, na wszelki wypadek daję znać, że mam w domu to:

https://i.ibb.co/CKyYccQ/relikwie.jpg

(ale mam też wszystkie płyty RATM ).

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.

My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".

Relikwii, niestety, nie mam, a do kolekcji brakuje mi "Renegades" i albumu koncertowego Podobnie mam zresztą z U2 i ich poparciem dla związków jednopłciowych w Irlandii (i znów liberalizacji przepisów antyaborcyjnych, jeśli dobrze pamiętam, ale pewny nie jestem). Foo Fighters i Pearl Jam takoż, jeśli idzie o zabijanie nienarodzonych (Planned Parenthood itd.).

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

Chyba był gdzieś odpowiedni wątek na forum (jakiś ĄMiczny pewnie), ale gdyby miał rezygnować ze słuchania zespołów które mają coś za uszami, to musiałbym pewnie wyciąć większość swojej płytoteki

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.

My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".

Zgadzam się.

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

"2Tm2,3" czy "Pascha 2000"?

2Tm2,3!

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.

Ja też!

Bezwzględnie. Jeżeli już, to pytałbym o pierwsze dwie. Wtedy odpowiedź też pozostaje bez zmiany, ale powstaje jednak dreszcz zadumy

_________________
ćrąży we mnie zła krew

2Tm2,3

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Debiut Kultu (z "Krwią Boga" i "Religią Wielkiego Babilonu")
czy
debiut Sztywnego Pala Azji (z "Kurortem" i "Nieprzemakalnymi")?

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Nie znam debiutu Pala, ale nie mam wątpliwości, że wybrałbym Kult

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.

My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".

"Wieża" dla mnie zjada na śniadanie cały debiut Kultu, poza "Krwią Boga". Ale płyta Sztywnego jest nierówna, ma momenty dość kuriozalne, więc gdybym miał wybrać sobie przesłuchanie którejś płyty po całości, to jednak Kult.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.