Tyler Durden pisze:
To, że człowiek zaprogramował algorytm, który został następnie nauczony określonych wzorców na wielkich zbiorach danych tak, by wykonywać polecania podawane w języku naturalnym, nie oznacza, że zadający te pytania/polecania cokolwiek (poza tymi poleceniami) tworzy.
To zabawne, że tak to przedstawiasz, biorąc pod uwagę, że wcześniej twardo twierdziłeś, że w przypadku malarstwa i fotografii występuje element kreacji, którego absolutnie nie ma w przypadku kreowania obrazów AI.
Spróbujmy więc przedstawić obie dziedziny zgodnie z Twoją filozofią.
Najpierw malarstwo.
"To, że człowiek wymyślił technologię tkania płótna, tworzenia farb w oparciu o znane sobie barwniki, i narzędzia do nakładania tych farb na to płótno, nie oznacza, że na ten, który nakłada te barwniki pędzlem cokolwiek tworzy. On tylko rozsmarowuje farby na gotowym podłożu.".
Z fotografią będzie jeszcze prościej.
"To, że człowiek wymyślił światłoszczelne urządzenie z układem optycznym, które po wciśnięciu przycisku przepuszcza przez niego strumień światła, który naświetla umieszczony wewnątrz materiał światłoczuły (też wymyślony przez człowieka) przez co uzyskuje się odwzorowanie przedmiotów, które to światło odbiło, absolutnie nie oznacza, że ten który wciska spust migawki cokolwiek tworzy. On tylko wciska pstryczek. Zero kreacji."
A teraz podejdźmy do sprawy od drugiej strony. Weźmy prosty przykład:.
Gdyby Malewicz miał do dyspozycji AI (którą w na początku XX wieku wszyscy używali by do tworzenia obrazków, w stylach które były wtedy powszechne i ogólnie uprawiane), to czy z punktu widzenia teorii sztuki i rewolucji w myśleniu o niej, którą przyniósł suprematyzm, była by jakaś istotna różnica między namalowaniem tego kwadratu pędzlem na płótnie, a stworzeniem prompta o treści "Czarny kwadrat na białym tle"? Oczywiście, że nie. Naturalnie po pierwszej wersji (szkicu) mógłby uszczegółowić swoje oczekiwania dodając kolejne polecenia typu "stosunek kwadratu do tła 1:1,2, struktura czerni kwadratu niejednordna, białe tło ze śladami przybrudzenia, etc". I mógłby sobie uszczegóławiać tak długo, aż w końcu uzyskałby efekt, po którym stwierdziłby "Ok! Mam to o co mi chodziło!".
Nie wierzysz? Przeprowadź eksperyment. Zaprzęgnij AI do rysowania czegoś banalnego. Niech to będzie np. jeleń na rykowisku. I w każdej kolejnej pętli rozszerzaj swoje oczekiwania.
Np. tak:
1 p.: Jeleń stojący na rykowisku.
2 p.: Jeleń stojący na rykowisku na tle gór.
3 p.: Jeleń stojący na rykowisku na tle gór i zachodzącego słońca.
4 p.: Jeleń stojący na rykowisku na tle gór i zachodzącego słońca, obraz w stylu pop art.
5 p.: Jeleń stojący na rykowisku na tle gór i zachodzącego słońca, obraz w stylu pop art z dominacją koloru różowego.
6 p.: Jeleń stojący na rykowisku na tle gór i zachodzącego słońca spoglądający w niebo, obraz w stylu pop art z dominacją koloru różowego.
7 p.: Jeleń cyborg stojący na rykowisku na tle gór i zachodzącego słońca spoglądający w niebo, obraz w stylu pop art z dominacją koloru różowego.
etc. etc.
Chodzi o to, ze generatory AI to tylko narzędzie. Tak jak płótno malarskie i farby, czy aparat fotograficzny z filmem, czy matrycą światłoczułą w środku. Każde z tych narzędzi ma swoje ograniczenia i swoje cechy, których nie mają pozostałe i wszystkie one pozwalają na uzyskanie obrazów charakterystycznych tylko dla nich. Tak naprawdę kreacja zaczyna się już w momencie kiedy decydujesz się, którego z nich użyjesz (bo mając świadomość zasad ich działania możesz dokonać wyboru w oparciu o to na jakim efekci Ci zależy). A potem niezależnie od tego czy nakładasz farby, decydujesz o momencie wciśnięcia migawki, czy opracowujesz prompta TWORZYSZ swoją wizję. Tak długo, aż dochodzisz do wniosku "Ok! To jest to co chciałem zobaczyć/pokazać". I chociaż nie zrobisz zdjęcia pędzlem, nie oddasz kolorów na czarno-białym filmie i nie masz wpływu na działanie algorytmów działania AI, to nie oznacza, że te wszystkie ograniczenia nie pozwalają używać tych narzędzi kreatywnie.
Tak jak o aparatach mówi się, że ich najistotniejszym elementem jest łącznik między wizjerem, a spustem migawki, tak o AI można powiedzieć, że ich kluczowy algorytm jest realizowany w nakładce zewnętrznej służącej do generowania promptów.
zasada pisze:
Do awanturum! Tu ma być zabawa.
Czy jest na sali admin?!!!!11!!!!jedenjeden!!!??????///???ukośnikukośnik
Zaloguj się
Zarejestruj się
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
