Ultima Thule

kocie chrupki niczego sobie. Dosolone, twardawe. Zwlaszcza na ludzka zakąske nadaja sie te o smaku kurczakowym (z "kittekata")

_________________
you create your hell...

W okolicach Czestochowy, skad pochodzi moj Tata (moze gdzie indziej tez to jest), popularny jest tak zwany garnek. Produkowane sa specjalne, zeliwne garnki cisnieniowe, ktore sie wsadza do ogniska. Do takiego garnka na dno idzie slonina, pozniej warstwa ziemniakow pocietych w kostke, lub plasterki, warstwa kielbasy, cebuli, pieprz, sol i znow ziemniaki itd. Na wierzch kladzie sie wedzony boczek. Garnek sie zakreca i do ogniska na 20 min. Pyszne, zwlaszcza z kiszonym ogorkiem i zimna wodka. Nie wiem czy jest to popularne w innych czesciach Polski. Kiedys robili to w glinianych naczyniach, ktore po przyrzadzeniu rozbijano...



Widac, ze KTWSG to moja rodzina

Pomidorowa z makaronem! (wątek bumerang )

A jedzenie dla psów.... na kotowaniu w liceum mi wepchneli... łeeeeee.....

_________________
www.dtrecords.pl - Dobry Towar Records (Spirit of 84, Malchus, cdn...)
www.backstageshop.pl - płyty, koszulki, książki, itd.

"Jak mamy tu coś zwojować skoro między jedną siatką, a drugą jest przerwa na piłkę?"

Za dużo tu dobrych pomysłów padło, nie wiem, z której strony sie podłączyć... złych też (karma dla zwierząt???)

O pomidorowej się wypowiedziałem już, więc jeszcze wesprę partię probakłażanową - pycha!!

enooo... nie wiem, od czego zacząć; nawet listy ulubionych potraw mi się nie chce robić (tylu ich już zrobilem...)

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Pomidorowa tylko z ryżem

Z bakłażana - przepyszna grecka musaka - polecam.
Szpinak to absolutna pychota - w różnych konfiguracjach - do kotlecika mielonego (jako "jarzynka"), jako nadzienie do canelloni z rokpolem, jako farsz do naleśników, jako "treść" quiche'a (słonej tarty).
Pomidory są pyszne, ale niestety tylko latem

Chałwa najlepsza jest z pistacjami - ale myślę, że grecka jest lepsza np. od egipskiej (afrykańskie są trochę za tłuste).

Jeden z najdziwniejszych posiłków jakie widziałam - na promie z Anglii do Irlandii - śniadanie kierowcy TIRa o 5 rano składało się z:
- tostów
- jajka sadzonego
- bekonu+kiełbasek
- fasoli w pomidorach

A co z bigosem? Gorrący, pyszny, z suszonymi śliwkami i odrobiną majeranku plus do tego obowiązkowo zimna lufka... a nawet nie jedna
Oprócz tego jestem miłośniczką barszczy - wszelakich oprócz tzw. ukraińskiego (zestawienie fasola+buraki+kapusta - brrr).

Ze szpinaku to fenomenalna jest SURÓWKA! To było dla mnie objawienie po prostu, w ogóle to przepadam za szpinakiem, nawet tą papką, która budzi powszechny niesmak na ogół , ale niedawno u rodziców miałem przyjemność z tkaimi normalnie na surowo liśćmi szpinaku, przyrządzonymi w sumie jak sałata - był do tego tylko taki sos delikatny, niestety nie wiem z czego (przypraw nie znam), w każdym razie na pewno na oliwie. WSPANIAŁE!!

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Kasza gryczana od rana do rana
Fasolka po Bretońsku z dobrą kiełbaską
i Bigosiiiik

żal mi faworków mej baci przeokrutnie ;( babci św.p. tyż rzecz jasna ;(
Ale pozostają gołąbki Mamusi
A mięso z zakładów dobrych jakiś (Dude odkrywszy), a nie z supermen-kretów

Faworki z Wesołowskiej cukierni.... palce lizać....

_________________
www.dtrecords.pl - Dobry Towar Records (Spirit of 84, Malchus, cdn...)
www.backstageshop.pl - płyty, koszulki, książki, itd.

"Jak mamy tu coś zwojować skoro między jedną siatką, a drugą jest przerwa na piłkę?"

Faworki a la Mela Rubinstein w wykonaniu dyingbride... mniammmmmmi...

_________________
you create your hell...

Jaśko, a do tego garnka to podbna domowa zapiekanka. Resztki z obiadów różne - miesiwa + warzywa + ziemniaki i/albo makaron.Na wszystko koniecznie ser i do piekarnika.
Pełna micha wspaniałego żarełka

he he to typowe sniadania w Great Britain jest. Bylem ostatnio w "Ladku" u rodziny i tez to jadlem. Szczerze mowiac Angole maja lipna kuchnie, stad u nich popularnosc tzw "Curry" czyli kuchnii hinduskiej

Albo ciagle zra "fish & chips" fuuuj Moja siorka z kolezankami (Walia) wymyslily nawet taka zabawe, kto naliczy w drodze do pracy najwiecej osób jedzacych to swinstwo...na przystankach, ulicach, wszedzie "fish & chips"

Ten temat podobał mi się najbardziej ze wszystkich na tym forum dopóki nie zaczęliście pisać o jakis świństwach. Piszcie o dobrych rzeczach, a nie o niedobrych. To mój postulat!!!

_________________
ja herez ja herez

Trzeba więc założyć dwa tematy: "żaden off - to jem" i "żaden off - tego nie jem"

Właśnie - zrób to!

_________________
ja herez ja herez