Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest pt, 29 marca 2024 13:57:30

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1072 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 72  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: pt, 21 stycznia 2022 18:00:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Pietruszka pisze:
Jeśli koledzy rozmawiają o pamiętnym występie Jarretta, nie mogę nie zestawić w odsłuchu tych płyt...

Niesamowite jest już zestawienie okładek.

Ja dzisiaj zanurzyłem się totalnie w Songs: Ohia. I żeby nie pisać za dużo tutaj, założyłem w końcu wątek :-)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 21 stycznia 2022 19:59:28 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 26 stycznia 2009 20:04:57
Posty: 14019
Skąd: ze wsi
Miki pisze:
chronologiczne poznawanie dyskografii Springsteena

od jakiegoś czasu chodzi za mną ten pomysł... :) z którgo jednak zawsze rezygnowałem na wspomnienie, że wymiękałem przy "Nebrasce", która podobno uchodzi za jego najważniejsze? dzieło... choć z drugiej strony "Darkness on the Edge of Town" podobał mi się...


...a tymczasem w poszukiwaniu bluesowej płyty roku poprzedniego, całkiem udany album:

Obrazek

P.S.

Crazy pisze:
Songs: Ohia. I żeby nie pisać za dużo tutaj, założyłem w końcu wątek

fajnie, nie wiem, ale z tego co piszesz, ta postać przypomina mi inną, o której z pasją opowiada mi Kazimierz(syn)... chodzi o Elliotta Smith'a i jego muzykę... znasz może?

_________________
un tralala loco


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 21 stycznia 2022 20:32:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 22 czerwca 2013 11:27:05
Posty: 4375
Skąd: z lasu
WC ,,Wyciągając rękę po... dobry ynteres''





_________________
,,Tak dużo, tak mocno
Nie pytaj już
Nie pytaj
Tak dużo, tak mocno ''


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 21 stycznia 2022 21:38:28 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Pietruszka pisze:
Elliotta Smith'a i jego muzykę... znasz może?

Nie słuchałem go. Ale rzeczywiście podobieństwa, w każdym razie biograficzne, są ewidentne.

Słucham tym razem Boba Dylana, konkretnie Blonde On Blonde, którą to płytę inni zwykle cenią bardziej, niż ja, więc obaduję, co przegapiam ;-)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 22 stycznia 2022 00:50:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 20:09:49
Posty: 170
Skąd: Katowice
Pietruszka pisze:
...a tymczasem w poszukiwaniu bluesowej płyty roku poprzedniego, całkiem udany album:

podszedłem do tego kilka dni temu, ale trochę nie znużyło - stwierdzam z przykrością :(


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 22 stycznia 2022 11:38:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 20 stycznia 2008 13:09:14
Posty: 4694
Cytat:
choć z drugiej strony "Darkness on the Edge of Town" podobał mi się...


Jeden z moich ulubionych i najbardziej mi bliskich albumów wszechczasów. Co jest dość ciekawe, bo nigdy w Springsteena całościowo się nie wkręciłem - jedne płyty, które słyszałem, były okej, inne słabsze, ale żadna aż tak dobra.

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 22 stycznia 2022 11:54:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 08:01:48
Posty: 19429
Skąd: z prowincji
spóźnialscy z 2021

ObrazekObrazek

będą zmiany w mojej "10" za 2021

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 22 stycznia 2022 14:59:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:20:04
Posty: 14518
Skąd: nieruchome Piaski
Z tym Springsteenem to taki nagły impuls. Pierwsza, dość oczywista konstatacja, jak dużo tacy The Counting Crows lub Dave Matthews Band zawdzięczają Bossowi. Poza tym zapomniałem, że wróciłem do "Cunning Stunts" Cows. Polecam, choć nie twierdzę, że będzie łatwo (oni Springsteenowi raczej nic dlużni nie są ).

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 22 stycznia 2022 18:39:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 22 czerwca 2013 11:27:05
Posty: 4375
Skąd: z lasu
SEXBOMBA ,,Lekcja historii''

KOBRANOCKA ,,O miłości i wolności''












_________________
,,Tak dużo, tak mocno
Nie pytaj już
Nie pytaj
Tak dużo, tak mocno ''


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 22 stycznia 2022 20:09:42 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 26 stycznia 2009 20:04:57
Posty: 14019
Skąd: ze wsi
Crazy pisze:
Słucham tym razem Boba Dylana, konkretnie Blonde On Blonde, którą to płytę inni zwykle cenią bardziej, niż ja, więc obaduję, co przegapiam


... lekko irytujący początek płyty?... utwór rozpoczynający album zawsze działał mnie lekko na nerw, i trochę ustawiał poziom z którego słuchałem dalej....
dla mnie osobiście "Blonde on Blonde" rozpoczyna się od "Pledging my time"... i toczy się dalej dobrze lub bardzo dobrze...piękny i zapylony kurzem dróg album...

sysu pisze:
podszedłem do tego kilka dni temu, ale trochę nie znużyło - stwierdzam z przykrością

...po prostu blues... ;) :)
rozumiem Cię.... jako gatunek nie jest bardzo innowacyjny... wszystko już było (?) w jakiejś formie, często dużo lepszej niż to, co nagrywa się obecnie, ale (jest ale! :) ) można przy okazji znaleźć coś całkiem całkiem... ja np. wpadłem przez przypadek na tego pana:

Obrazek

Cedric Burnside

w zeszłym roku wydał moim zdaniem bardzo piękną płytę pod tytułem: "I Be Trying". Bardzo mnie ciekawi, co byś o niej powiedział?

Prazeodym pisze:
Jeden z moich ulubionych i najbardziej mi bliskich albumów wszechczasów.

O! Zaskoczony jestem. :)
Drugim albumem, który mi sie podobał był "Devils & Dust"... myślę, że trzeba będzie wrócić do tej muzyki... dobrze, że jest. :)

Miki pisze:
Poza tym zapomniałem, że wróciłem do "Cunning Stunts" Cows.

Nie znam. Posłucham. :)

...ale teraz Crazy mnie podpuścił i leci wyśmienity album.... "Blonde on Blonde"...
"...But, sooner or later, one of us must know
That you just did what you're supposed to do"...
:)

_________________
un tralala loco


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 23 stycznia 2022 14:52:40 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 08:01:48
Posty: 19429
Skąd: z prowincji
dzień z Bardo Pond

ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 23 stycznia 2022 17:16:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 22 czerwca 2013 11:27:05
Posty: 4375
Skąd: z lasu





SEXBOMBA ,,boom/zamachy bombowe''
ARMIA ,,pocałunek mongolskiego ksiecia''

KULT ,,Kaseta''

_________________
,,Tak dużo, tak mocno
Nie pytaj już
Nie pytaj
Tak dużo, tak mocno ''


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 23 stycznia 2022 17:56:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 16:29:27
Posty: 7663
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
Crazy pisze:
Blonde On Blonde


Polecam zespół o tej właśnie nazwie. Ich płyta "Contrasts" zjada bez popity *wszystko* Dylana. Mówię serio.

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 23 stycznia 2022 18:10:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 02 sierpnia 2011 12:48:04
Posty: 1936
Skąd: Warszawa
sysu pisze:
podszedłem do tego kilka dni temu, ale trochę nie znużyło


Mnie też nie znużyło :wink:. Całkiem sympatyczna płyta :!:

Tyler Durden pisze:
Polecam zespół o tej właśnie nazwie.


Przyłączam się do polecanki :). "Contrasts" fajne, podobnie jak kolejna "Rebirth". Trzecia "Reflections On A Life" juz słabsza.

Ale z tym zjadaniem Dylana, zwłaszcza bez popity (!), to bym się wstrzymał 8-).

_________________
Mam w sobie dzikość żółtej pantery...


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 23 stycznia 2022 20:13:47 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 20 stycznia 2008 13:09:14
Posty: 4694
Cytat:
O! Zaskoczony jestem. :)


"Darkness on the Edge of Town" bardzo trafiło u mnie w odpowiedni moment w życiu. Dużo wtedy spacerowałem wieczorami, zawsze z słuchawkami na uszach, była późna wiosna albo wczesne lato, wciąż stosunkowo wcześnie robiło się ciemno, ale wieczory były ciepłe. I dużo miałem różnych myśli i rozkmin o życiu, niekiedy trudnych czy smutnych, ale z jakimś takim poczuciem, że generalnie to wszystko się ułoży i będzie git. Do tej pory jak słyszę wstęp do "Streets of Fire" albo refren do tytułowego numeru albo pianinko z "Racing in the street" albo solówę z "Candy's Room", to mam jakieś szczególne uczucie, bo dosłownie w 100% czuję aurę tych ciepłych wieczorów kilka lat temu, jaka była pogoda, jak pachniały miejsca, po których łaziłem, jak brzmiały świerszcze, kiedy akurat była cisza między piosenkami :) Niesamowicie ta płyta trafiła w to w jak się wtedy czułem, chociaż pozornie te piosenki opowiadają o jakichś kompletnie innych sytuacjach niż te, które przeżywałem - a jednak uderzyło to w czułą strunę. To też jedyna płyta Springsteena, która tak w pełni do mnie dotarła tekstowo, gdzie chciało mi się przysiąść, ogarnąć te wszystkie historie, które opowiada. Ale też strasznie podoba mi się muzycznie, może nawet nie tyle same kompozycje (chociaż są świetne), ale samo brzmienie, bardzo klarowne, siedemdziesionowe, czuć te dywany i beżowe pomieszczenia, w których to nagrywali. Śmieszne, bo jakoś rok temu, strasznie po brzmieniu tego albumu przejechał się Elvis Costello, który stwierdził, że uwielbiałby te płytę, ale producent ją spieprzył i brzmi jakby nagrywali ją w pierdolonym pudełku po butach, wypełnionym szeleszczącym papierem. Śmieszny cytat ale kompletnie tak tego nie odbieram! I strasznie, strasznie podoba mi się jeszcze jeden element: że niby te piosenki są takie Springsteenowskie, bardzo bogate, dopieszczone, barokowe - ale on czasem wywala się na pierwszy plan i osobiście gra takie świszczące, piszące, surowe, pogięte solówy na gicie :)

W ogóle to mam ten album na winylu i uważam, że to jest idealna płyta do posiadania na winylu. Bardzo lubię ten nośnik, ale mam wrażenie, że tylko niektóre płyty na niego zasługują - nie z powodów audiofilskich, ale jakiejś aury, bo mają fajne okładki, bo ta muza pasuje mi do zapachu 40-letniego plastiku i rytuału odpalania gramofonu. No to "Darkness on the Edge of Town" to jest moim zdaniem wzorzec albumu, który wyjątkowo dobrze pasuje do winyla :)

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1072 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 72  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 66 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group