Ultima Thule

poza początkiem i końcówką od 75 minuty Belgia nie wiedziała co się dzieje

najlepszy mecz jaki oglądałem w tych mistrzostwach

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"

Od 75. minuty Włochom niestety włączyły się stare nawyki, przykro się to oglądało. Oby szybko o tym zapomnieli.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

wczoraj założyłem się z Tatą (o dużą czekoladę) o to kto będzie mistrzem Europy, tata od razu powiedział, że Belgia - ja, po dłuższym zastanowieniu, że Włochy

wyszło na moje, ale niezbyt się cieszę, bo ostatnie minuty meczu przypomniały mi dlaczego nie lubię piłkarzy włoskich, te teatralne kontuzje, upadki, obrzydliwe teatralia, komentatorzy BBC przywołali nawet specjalną frazę z j. włoskiego na takie coś... mam nadzieję, że Hiszpanie im jednak pociągną, niech tylko opanują "mental" i wezmą się w ryzy, kultura piłkarska (jak pokazała dogrywka ze Szwajcarią), w sensie: konstruowanie ataku pozycyjnego, przyjmowanie piłki etc. wydaje się być po ich stronie, tylko nie mają strzelców...

jutrzejsze ćwierćfinały nie zapowiadają się tak ciekawe jak dzisiejsze, może Anglia nudno przeciągnie się aż do finału, kto wie?

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name

od 75 minuty jechali na oparach, ale wcześniej

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"

No właśnie, demony wróciły. Jakiś czas tego nie było. Wstyd.
Szwajcaria w dogrywce też jechala na oparach, ale cyrku nie robiła. Nie kupuję tego tlumaczenia, Pablaku.
Oczywiście zgadzam się, że wcześniej koncert.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

czy ja tłumaczę Włochów?
zagrali końcówkę brzydko, na utrzymanie wyniku, bo na nic więcej nie mieli już sił,
wiedzieli, że w ewentualnej dogrywce nie mają szans


lepiej brzydko wygrać (oczywiście bez rzeźnickich fauli) niż ładnie przegrać

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"

Ale ten gość z rozwaloną kostką chyba jednak cyrku nie robił. Chyba że pojawi się w następnym meczu, jakby nigdy nic (to ten Szpinakowski zdaje się był?)
Uważam, że Włosi nie tylko super grają, ale mają do tego wyjątkowo świetne nazwiska! Insygnie, Immobile, Szpinaozolla, Chiesa, Chiellini. Kibicuję im, aż natrafią na Danię!

Hiszpania to już z Chorwacją grała kiepawo i nic im się nie poprawiło. Nie ma ani Raula i Morientesa, ani nawet Iniesty i Puyola. Takiej Hiszpanii nie uznaję
Ale Szwajcarzy z tymi karnymi to rzeczywiście w niewytłumaczalny sposób poległa.

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Immobile i mnie przypadł do gustu!

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

nic nie przebije bramkarza Donnarummy

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"

Ja myślałem, że to jest Donnarunna, co prywatnie można by przełożyć jako "Uciekająca Kobieta".

_________________
Would you know my name, if I saw you in heaven ?

Mój kanał na YouTube, czyli klejenie modeli, ale nie tylko.

A to przepraszam, źle zrozumiałem.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Podobno może go to wyeliminować na miesiące całe.

A Immobile, owszem, nazwisko dla piłkarza wyjątkowe

Kibicuję dziś Ukrainie; reszta pozostawia mnie raczej obojętną jeśli chodzi o preferencje wynikowe. Niech Euro wygra ten, kto najpiękniej gra (czyli pewnie Włosi)

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?

Dodajmy - dla napastnika

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Piękne!

_________________
ćrąży we mnie zła krew