Ultima Thule

Kolega mnie namówił, żeby posłuchać głośno. Nie żałuję.

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Przemiły! Dzisiaj niejako ciąg dalszy tj. kolejne części składanek Trojana. W piątek na słuchawkach powtarzałem czwartek, wczoraj zacząłem to co dzisiaj odpalam w pustym biurze bez skrępowania.
Dub Box Set Volume 2 i Dub Rarities Box Set.
Ale generalnie naszła mnie taka smutna myśl, że muzyka en masse zaczyna mnie nużyć. Akurat ww dubiszcza przynoszą mi dużo przyjemności i ekscytacji, ale obserwacja niepokojąca.
Nyahbinghi Box Set, VA - Reggae Rockers.
Edit środa: dzisiaj przejażdżka po dyskografii Dennisa Browna. Kolejność chronologiczna.
No man is an island, If I Follow My Heart, Super Reggae & Soul Hits. KURDE! Dennis miał 13, 14 i 15 lat podczas gdy ukazywały się te płyty. Ten głos to jest cios! Na debiucie może jeszcze nie tak ewidentnie, ale dwójka i trójka - matko z córko! No i dalej: Just Dennis, Deep down, Superstar, Wolf & Leopards.
Edit czwartek: dzisiaj ciąg dalszy od West Bound Train, Visions, Joseph's Coat Of Many Colours.
Edit piątek. Dzisiaj Live At Montreux. Oglądałem fragmenty video a teraz audio. A na zakończenie dnia Firebirds: Kolory i Trans.

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.

APATIA Bóg, honor, ojczyzna = faszyzm
EL BANDA sieje nas wiatr

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

NAPALM DEATH smear campaign

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Dementi wieczorową porą.

Poranną porą był Dylan i Bringing It All Back Home.

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Jestem w 1/4 świetnej książki Cokolwiek powiesz, nic nie mów: Zbrodnia i pamięć w Irlandii Północnej, więc naszła mnie ochota na Sinead.
Najpierw Universal mother.
edit: Fire on Babylon i Famine nadal kopią jak złe. Reszta równie spoko. Biorę się za I'm Not Bossy, I'm The Boss. Słabsze niż zapamiętałem po pierwszym odsłuchu ale nadal spoko.
Teraz hop przez ocean i Neil Young Unplugged, Tom Petty And The Heartbreakers ‎– Into The Great Wide Open i Hypnotic eye. Na koniec dnia pracy fragmenty Voo Voo - Rapatapatoja a na koniec dnia powrót do Universal Mother.

edit wtorek: wspomniana przez Witka rootsowa Sinead. Niespecjalnie oszalałem na jej punkcie ale teraz słucham i mam banana na twarzy i podniesione włosy na rękach. I znów Universal Mother. Do stawki dołączyła kolejna piosenka "Red football". Ale to jest mocne. I dalej: Walk The Line: The Very Best of Johnny Cash, The best of Joan Baez. A przed snem Kazik - Spalam się.

edit środa: Kazik - Spalaj się, Lvmen ‎– Mondo.

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.

Obok tej rootsowej moja ulubiona płyta Sinead.


U mnie popołudniową Highway 61 Revisited.

A teraz Pearl.

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Hendrix, Hendrix, Hendrix i Hendrix - albumy 1967/70

I jaka lista? Sam się ostatnio zastanawiałem. Natomiast sprawa oceny jest dość prosta:

pięć gwiazdek

pięć gwiazdek

pięć gwiazdek

pięć gwiazdek

no chyba że gdzieś sześć.

_________________
ćrąży we mnie zła krew

1. Are You Experienced? ******
2. Electric Ladyland *****
3. Band of Gypsys **** i pół
4. Axis: Bold as Love ****

prawie tydzień przymierzam się do Aerolitu, ale nie mogę bo słucham Marleya i Tosha

ps. a może ktoś z Was już słuchał nowego Napalm Death? pan Pet?

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Słuchał. Kanieszna!

A teraz na tapecie African Head Charge z boxu "Drumming Is A Language 1990-2011" Fajnackie wydawnictwo!!!

https://www.youtube.com/watch?v=bCI3tMi57u0

_________________
...sailin`on...

Ciekaw byłem czy się odezwiesz . Fajnie, że Napalmy wciąż w formie!

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Ostatnio regularnie

pomyśleć, że Napalmy poznałem 32 lata temu

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"

Ja niestety dopiero 3 lata temu...

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?