Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest ndz, 28 kwietnia 2024 00:11:36

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 211 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 11, 12, 13, 14, 15  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: sob, 05 sierpnia 2023 10:11:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25393
Pamiętam czasówkę w Krakowie w 2013, na którą przyjechali dwaj arcymistrze tej dziedziny: ówczesny mistrz olimpijski Bradley Wiggins, i oczywiście Fabian Cancellara. Myślę, że paradoksalnie lepiej mogło się oglądać na Nikiszowcu, bo po prostu więcej było widać. Natomiast z tego Krakowa pamiętam niesamowitą, gorącą atmosferę. Mnóstwo ludzi, wszyscy gdzieś biegają (albo blokują przejście), zgiełk niesamowity. Żeby coś zobaczyć, wśród tych tłumów, to trzeba by się temu w pełni poświęcić. Tymczasem odwiedził mnie wówczas antiwitek i poświęciliśmy się wyprawie do Baru na Grodzkiej ;-) Ale widziałem Cancellarę i innych!

Ej, ale w międzyczasie całkiem przeoczyłem, że Kasia Niewiadoma nie tylko drugi raz z rzędu ukończyła Tour de France Femmes na podium, ale w dodatku z koszulką najlepszego górala!

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 05 sierpnia 2023 10:43:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 30 sierpnia 2010 21:33:11
Posty: 1971
Skąd: Sulejówek
Szkoda, że znowu trzecie miejsce, bo drugie przegrała o setne sekundy z czasówki.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 15 sierpnia 2023 22:09:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 30 sierpnia 2010 21:33:11
Posty: 1971
Skąd: Sulejówek
Wywiady kolarskie jednak są ciekawsze niż jakieś np. piłkarskie:
phpBB [video]


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 25 września 2023 21:38:56 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 30 sierpnia 2010 21:33:11
Posty: 1971
Skąd: Sulejówek
Bardzo ciekawy finisz był na wyścigu ze startu wspólnego mężczyzn na Mistrzostwach Europy!
phpBB [video]


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 25 września 2023 23:33:39 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25393
Dzięki za podlinkowanie! - przegapiłem zupełnie to wydarzenie, a rzeczywiście rewelacyjna ta końcówka. I jak fajnie się skończyła :D

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 17 marca 2024 10:45:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25393
Ostatnio skutecznie uciekali w San Remo - van der Poel przed rokiem, Mohoric w 2022, Stuyven w 2021, van Aert z Alaphilippem w 2020, tym razem jednak ucieczka na Poggio się nie udała, Pogacarowi się nie udało, i do mety dojechała 12-osobowa grupa, a wygrał Jasper Philipsen, kolarz, o którym w sumie niewiele wiem, choć przecież wygrał 4 etapy na poprzednim Tour de France (!).

Wcześniej absolutnie imponujące zwycięstwo Pogacara w Strade bianche i - nie widziałem, ale czytałem - równie imponujące Vingegaarda w Tirreno-Adriatico.

Sezon rozkręca się na dobre!

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 17 marca 2024 12:59:49 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 30 sierpnia 2010 21:33:11
Posty: 1971
Skąd: Sulejówek
Wczorajszy wyścig bardzo ciekawy. Na 10 km było więcej ataków niż przez całe Giro d'Italia 2023. Van der Poel wczoraj był najmocniejszy - spawał wszystkie ucieczki i dzięki niemu wygrał jego kolega teamowy.
Crazy pisze:
wygrał Jasper Philipsen, kolarz, o którym w sumie niewiele wiem, choć przecież wygrał 4 etapy na poprzednim Tour de France (!).
Był drugi w tamtym roku na Parix-Roubaix - wygrał finisz z Woutem van Aertem.
Crazy pisze:
Wcześniej absolutnie imponujące zwycięstwo Pogacara w Strade bianche i - nie widziałem, ale czytałem - równie imponujące Vingegaarda w Tirreno-Adriatico.
Powiedział, że zaatakuje na Santa Maria i wszyscy to wzięli za żart, bo ten podjazd był w poprzednich edycjach 30 km przed metą, a teraz wydłużono trasę i dodano 50-kilometrową pętlę po nim. Nie żartował.
Crazy pisze:
równie imponujące Vingegaarda w Tirreno-Adriatico.
Wcześniej jeszcze było O Gran Camiño. Na obu objeżdżał pozostałych jak przedszkolaków... Jak tak dalej będzie jeździł to znowu nie będzie miał konkurencji na Tourze.

Z ważnych spraw to w tym roku pierwszy sezon Stanisława Aniołkowskiego w World Tourze. Zaliczył już niezłe 4. miejsce na etapie UAE Tour i 5. na etapie Tireno-Adriatico.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 17 marca 2024 13:35:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25393
Emilian pisze:
Był drugi w tamtym roku na Parix-Roubaix - wygrał finisz z Woutem van Aertem.

Tak, ale wtedy wygrana Mathieu van der Poela była tak imponująca, że reszta wypadła mi z głowy.

Emilian pisze:
Powiedział, że zaatakuje na Santa Maria i wszyscy to wzięli za żart, bo ten podjazd był w poprzednich edycjach 30 km przed metą, a teraz wydłużono trasę i dodano 50-kilometrową pętlę po nim. Nie żartował.

Czasem wydaje się, że Pogacar jest w ogóle poza zasięgiem, jak jakiś Eddy Mercx albo Serena Williams ;-) Ale jednak na takim wyścigu, jak Milan-San Remo widać, że nie jest robotem, mistrzostwa świata i ostatnie igrzyska dojechał na 3 miejscu - czasem przegrywa. No i oczywiście dwa ostatnie Tour de France, które przegrał dość wyraźnie z Vingegaardem, który to w ogóle jest dla mnie jakimś dziwnym zawodnikiem z gatunku tych, co poza TdF mało jeżdżą i mało wygrywają.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 19 marca 2024 22:08:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 30 sierpnia 2010 21:33:11
Posty: 1971
Skąd: Sulejówek
Dziś Pogi zgubił wszystkich na podjeździe, ale wcześniej była śmieszna akcja.
phpBB [video]

Cytat:
Nagle zrobiła się przerwa i postanowiliśmy kontynuować jazdę we dwóch z przodu. Ale potem zatrzymaliśmy się na siusiu i ukryliśmy się w krzakach. A peleton był zdezorientowany i nie wiedział, gdzie jesteśmy.
:lol:


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 21 marca 2024 16:23:32 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25393
Fajna historia!

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 27 marca 2024 20:52:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 30 sierpnia 2010 21:33:11
Posty: 1971
Skąd: Sulejówek
Dziś paskudna kraksa na Dwars door Vlaanderen. Wout van Aert ze złamanym obojczykiem. Ciekawe czy uda mu się wrócić na Giro.
phpBB [video]


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 28 marca 2024 10:23:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25393
Aj :x

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 31 marca 2024 23:02:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 30 sierpnia 2010 21:33:11
Posty: 1971
Skąd: Sulejówek
Mokry Koppenberg był dziś bezlitosny dla peletonu. Ale na mecie nie było żadnej niespodzianki i wygrał MVDP. Za tydzień na Paryż-Roubaix szykuje się powtórka?
phpBB [video]


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 01 kwietnia 2024 07:59:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25393
Ale jakim stylu wygrał :!: Samotny odjazd na 45 km przed metą, w deszczu i błocie, na pełnym gazie, po prostu zaczął odjeżdżać i grupa, przecież pełna znakomitych kolarzy, po prostu zostawała coraz bardziej w tyle.

Ciekawe że ten sezon w swoich głównych momentach składa się z takich 'one man show', no bo: Pogacar na Strade Bianche zostawił wszystkich w polu jeszcze bardziej, a w Katalonii wygrał 4 na 7 etapów; Mathieu E3 wygrał też z dużym zapasem; Vingegaard w Tirreno-Adriatico był poza zasięgiem. Jednocześnie, jak raz Pogacar i van der Poel spotkali się w jednym wyścigu, to żaden nie wygrał...
W zeszłym roku w tej dominacji uczestniczył też Remco, ale póki co mu się nie udało. Ciekawe, co dalej.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 01 kwietnia 2024 23:48:57 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 30 sierpnia 2010 21:33:11
Posty: 1971
Skąd: Sulejówek
Crazy pisze:
Ale jakim stylu wygrał
Oglądałem w tym roku wyścigi przełajowe i na każdym był ten sam scenariusz. MVDP jechał z czołową grupą do połowy dystansu, a potem atakował i już nikt nie mógł go dogonić. Tylko na jednym wyścigu mu to się udało, bo już na samym początku miał jakieś kłopoty i musiał gonić, a w końcu nie dogonił. Więc na Paryż-Roubaix, jeśli nie będzie miał jakiegoś defektu albo kraksy, to trudno oczekiwać od kogokolwiek, żeby dotrzymał mu koła.
Crazy pisze:
Ciekawe że ten sezon w swoich głównych momentach składa się z takich 'one man show'
Akurat zaczął się wyścig dookoła Kraju Basków i wygląda na to, że tam będzie bardziej wyrównana stawka. Dziś była czasówka na której Remco wywrócił się po 20 sekundach od startu, a Roglić pomylił drogę przed wjazdem na metę. Mimo to obaj dojechali szybciej od Vingegaarda. Na rekonesansie z trasy zdmuchnęło Pidcocka i niestety musiał się wycofać z wyścigu, ale raczej trudno liczyć na to, że teraz Ineos pojedzie wyścig na Kwiata.


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 211 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 11, 12, 13, 14, 15  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 282 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group