Ultima Thule

no co Ty, przecież jakiekolwiek niemieckie słowo brzmi bardziej rozkazowo

Wiesz, (może nieświadomie) podążasz właściwym tropem. Tryb rozkazujący przy grzecznościowej formie Sie (Pan/Pani/Państwo) odpowiada trybowi oznajmującemu (tylko z przestawieniem szyku), a ten ostatni jest zbieżny z bezokolicznikiem (nie liczę przypadków czasowników rozdzielnie złożonych).

Danken Sie!

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

Mam taką nadzieję, ale przez telefon niewyraźnie słychać (bo właśnie telefonicznie mi się owo Twoje powitanie kojarzy).

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

to dopiero jest gwara!

_________________
ćrąży we mnie zła krew

...to jest slang!
Plusy posiadania CB radia...
1. Niepłacenie mandatów
2. Możliwośc analizowania sytuacji na drodze
3. Lepsze od nawigacji satelitarnej ( i to moim zdaniem jest to główny atut CB radia) na zasadzie "koniec języka za przewodnika")
Minusy posiadania CB radia
1. Słuchanie durnych i wulgarnych komentarzy...i to w zasadzie główny minus

...oooooo...i jeszcze plusy nieposiadania CB radia...
....jazda wg. przepisów ruchu drogowego w związku z tym nienarażanie się na poganianie na zasadzie np. " Ej gościu w tej Renówce jesteś może na radiu?...No jestem....Przyspiesz trochę bo wszystkim nam się śpieszy a korek robisz straszny....Ale jadę powoli bo tu jest ograniczenie....A chu....mnie to obchodzi..."i tu leci stek wyzwisk różnej maści ...

..offfftop straszny....
Ale żeby było w temacie "krepel to pączek"...potrawy regionalne...
1. Król potraw śląskich czyli żur ....
Żur ( jako główny surowiec) robi się z mąki żytniej , wody , czosnku oraz skórki chleba razowego. Tak przygotowany zaczyn musi odpowiednio "wyleżakowac"....
Najlepszy żur przygotowuje się na wywarze z wędzonych żeberek.
W żurze muszą się także znależc kartofle....
Kartofle mogą byc w dwóch wersjach. Albo w kosteczkę albo kartofle sztamfowane czyli ugniecione które podaje się na środek talerza a następnie zalewa ciepłym żurem... W wersji "kartofle w kostkę" żur można konsumowac z posmarowanym masłem chlebem ( dawniej masło imitowała "margaryna ze słoneczkiem" tzw. masło roślinne... ).
Do zuru dodaje się grzyby , listek bobkowy , pieprz w kulkach , sól...
Istnieje także wersja wypasiona tej potrawy.. ..Ten wypas gwarantują żurowi gotowane jajeczka pokrojone w cwiarteczki , szynka oraz kiełbasa.
Aaaaa .....Do żuru dodaje się cebulkli delikatnie zeszklonej na ogniu....

A najprostrza z śląskich zup to....?...to ...wodzionka...zupa której nazwa wzięłą się od wody...

duchówka - kto zgadnie?

Upał?

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

U mnie w domu to była taka część pieca kuchennego, kaflowego, z fajerkami, w której trzymało się jedzenie, żeby bylo cieple na później- np. babciny ryż z jabłkami- mmrrrrr....

i piec też można w tym

ja zawsze myślałam, że to dochówka, ale możliwe, że żyłam w błędzie

_________________
tory wyjeżdżają z lasu a tam...

ja także, ale myślałam, że poprostu źle słyszałam jak inni wymawiaja. Podobnie mialam z prodziżem i szlaufem Jak jest poprawnie?? No i piżama- pidżama się mówi??

Piżama i pidżama są równouprawnione, chociaż dziś piżama wygrywa zdecydowanie.

No i szlauch - co jest prostym zapożyczeniem z niemieckiego (der Schlauch - wąż gumowy).
Fajnie to brzmi, lubię szlaucha. Jak w "Sensie życia..." w scenie z Panem Grubym kelner mówi do pomocnika:

-Gaston, przynieś wiadro... i może także szlauch.

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Ej, no pewnie że dochówka!

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

o dochówce nie słyszałam do wczoraj; u mnie zdecydowanie duchówka

A nie "prodiżem" ?

_________________
wstanę jeszcze raz
raz jeszcze będę biec
tam gdzie czekasz Ty