Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest sob, 04 maja 2024 13:23:34

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 501 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24 ... 34  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 09 czerwca 2010 21:46:27 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 17995
...w związku z bliżającym się mundialeiro...
..torman - bramkarz
.. tor- bramka
..lata - poprzeczka
..mita - miejsce z którego wznawia się grę po strzeleniu bramki
...bal , kula - piłka
..elwer - rzut karny
...aus - aut
..szpil - mecz
...fana - flaga
...zice..w zasadzie to nie tylko na stadionie, ale są to siedzenia. Ja głownie spotykam się z określeniem siedzeń na stadionie.
...jupitery - nie wiem czy to "po naszymu" , ale tak nazywaliśmy zawsze maszty oswietleniowe wraz z oświetleniem na stadionie.

_________________
..Ty się tym zajmij..


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 10 czerwca 2010 08:32:42 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24320
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Jak jest "poprzeczka" po niemiecku? Bo oprócz niej, widać germańskie źródło wszystkich innych Twoich określeń, a tego akurat słowa nie znam.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 10 czerwca 2010 16:30:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 17995
Peregrin Took pisze:
Jak jest "poprzeczka" po niemiecku?

..nie wiem..może to po czesku? :wink:

_________________
..Ty się tym zajmij..


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 10 czerwca 2010 18:07:18 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 15:36:56
Posty: 7698
Skąd: 52,2045 N, 20,9694 E
Budzi skojarzenia z łatą.

A "jupitery" to mają bardziej łacińskie niż germańskie korzenie. ;-)

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 10 czerwca 2010 18:58:00 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24320
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Fakt, jupitera przeoczyłem. :)

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 30 czerwca 2010 17:58:43 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 17995
..abfal, durchfal , cufal...
To prawie tak jak z cugiem i ancugiem gdzie cug to pociąg, a ancug to nie koniecznie pociąg pośpieszny , który moze byc np. sznelcugiem...
Albo sznelcug ..to takie szybkie posmarowanie np. masłem kromki chleba...szybko dlatego żeby było tego masła niewiele..z przyczyn ekonomicznych (kiedyś bo teraz bidy nie ma...ja już nie pamiętam, nie licząc oczywiście czasu stanu wojennego, ale moja mama tak)
..abfal...to taki..ooo..np. kupuję kawałek mięsa, a tam raczej skóra i kości i żyły...a mięsa niewiele...no taki właśnie abfal...
..cufal...to przypadek , albo szczeście, coś niezamierzonego " a jednak się udało"
..durchfal.....a to...to...po polsku rozwolnienie, albo bardziej swojsko ..sraczka.. :)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 01 lipca 2010 07:58:57 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 20:20:04
Posty: 14523
Skąd: nieruchome Piaski
Przepraszam, ale jak mówicie na zaparcie? Pytam, bo chcę sprawdzić, czy tak samo jak Niemcy :wink:

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 01 lipca 2010 08:41:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24320
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Serio używacie słowa durchfall?
A zaparcie, fakt, ciekawe - po niemiecku jest dość skomplikowane! :)

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 01 lipca 2010 15:46:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 17995
Peregrin Took pisze:
Serio używacie słowa durchfall?

..czasami tak :)
Peregrin Took pisze:
A zaparcie, fakt, ciekawe - po niemiecku jest dość skomplikowane!

..nie wiem..nigdy nie miałem :lol:
...fuj ..co za temat... :)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 01 lipca 2010 17:27:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 17995
..a to mój jeden z ulubionych filmów o śląsku. Nie wiem na ile jest on prawdziwy...Ale co tam! :)
Chyba cały jest na "jutjubie"...

http://www.youtube.com/watch?v=vDnRkhXEGCE


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 01 lipca 2010 18:13:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
...a ta słynna wodzionka to dobra ?

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 01 lipca 2010 18:23:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 17995
elrond pisze:
...a ta słynna wodzionka to dobra ?

..zależy jak dla kogo :) Chyba rzadko już to ktoś jada. Dobre profilaktycznie na przeziębienia ..albo już w przeziębieniu.
Jak mi się przypomni czasami to sobie zrobię...
Bo to się robi tak...

http://www.youtube.com/watch?v=9DdCKcWaJo0 :D :D :D

..a tak na serio :

..ze dwie kromki suchego chleba
...łyżka smalcu
..czosnek roztarty
..przyprawa w płynie "magi"
..może trochę soli jak ktoś lubi
...no i ..gorąca woda , która to zalewamy.

Nie wiem czy to może smakowac...To było proste jedzienie ludu..Z bidy pewnie... :wink:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 10 lipca 2010 14:26:29 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 17995
...ślonsko gadzina ..i inne hobby...
Teraz to może i mniej bo wielu z tych ludzi już niestety nie żyję , ale pamiętam że trzymanie "gadziny" w domu tudzież w obejściu było nierozłącznym rytuałem życia Ślązaków. No może nie wszystkich ale pamiętam te "posztaplowane" klatki z różnego rodzaju ptaszkami usytuowane w kuchni obok okna kolegi mojego ojca. Kanarki , basztardy i jeszcze jakieś inne ptaki ,które nazywano konopami(?). Kanarek był bardzo popularnym ptakiem domowym. Moja babcia miała kanarka który wabił się Handzlik..Był to bardzo fajny i mądry ptaszek...
Rybki akwariowe..
To było chyba najpopularniejsze hobby. Akwaria były w wielu domach i było to w zasadzie niedrogie hobby..No może trochę pracochłonne , ale akwaria (bo oczywiście niejedno) znajdowały się jak wcześniej wspomnialem w wielu domach. Rybami się wymieniano albo darowano je sobie. W każdym mieście znajdowały się sklepy zoologiczne w których królowały rybki i ptaki...
Gołębie...
To było tak..
Tradycja trzymania gołębi to hobby można rzec pokoleniowe. Gołębie hodował dziadek, póżniej syn a potem wnuk. Z "gołymbiorzami" to jest tak trochę jak z tzw "cichymi wariatami" czyli wędkarzami. Jak hobby w postaci trzymania rybek można się "nauczyc" to wędkarstwo czy też hodowla golębi to hobby "wyssane z mlekiem ..ojca" :)
Dla mnie "moczenie kija" czyli wędkarstwo jest może nie tyle co niezrozumiałe co wydaje mi się trudne...No bo jak można siedziec i patrzec na ten mały spławik przez kilkanaście godzin...? No ja nie mogę :wink: I to nie chodzi już o jakąś nudę ale o niecierpliwośc bardziej.
Psy i koty...ale koty może mniej..
W domach dawniej jeśli już to królowały psy rasy...kundel.....zwane "kyjtrami" :wink: Jak była suczka to wabiła się często Żabka, pies to Misiu i Czarek (Czaruś). Rasowych psów nie widywalo się prawie wogóle..O pardon... :!: pies rasy pudel był bardzo popularny....Czarny albo biały...Tego białego to właściwie można by nazwac szarym , bo częśtokroc chodził taki przykurzony i pobrudzony...Wiadomo...Śląsk kominy hut i fabryk.. :wink:
Koty trzymało niewielu ludzi i to nie wiem z jakiego powodu. Znam natomiast ludzi , którzy koty mają w domu "od zawsze". Taki np. kot Emil..Był to bardzo fajny kot rasy dachowiec o ubarwieniu czarno - białym.
Koty natomiast szło spotkac wszędzie...A teraz ni ma....Nie wiadomo co się stało.
Inny "segment" to hodowla konsumpcyjna....
Jak ktos mieszkał w tzw. "familoku" albo w innym domu starego budownictwa to posiadal tzw. "chlywik". Podstawowa funkcja chlywika to przechowywanie opału (węgie, drzewo) . Chlywiki służyły także do trzymania gadziny. Z opowiadań mojej mamy wiem ,że chlywik u nich na placu zamieszkiwała koza o imieniu Muka...
Mój śp. wujek , który mieszkał w Chorzowie prócz chlywików posiadał kawałek ziemi obok domu (niewielki). Posiadłośc swą nazywał Ponderozą... Ponderozę zamieszkiwały króliki oraz kury i kogut..
"Pozostałoscią" takiej hodowli był doskonały nawóż..Naturalny a jakże.. :) Smród smrodem ale pomidory na takim nawozie rosły jak malowane...A ogródki działkowe na Śląsku to istna "plaga"...
Jest ich od zatrzęsienia. W zasadzie są w każdym mieście , a ich powstawanie brało się chyba z chęci posiadania czegoś co ma więcej jak 35 metrów kwadratowych, czyli jednej izby i kuchni w familoku lub w kamienicy. Kiedyś ogródki działkowe służyły raczej w celach konsumpcyjnych, a dzisiaj w celach typowo rekreacyjnych. W ogródku musiały rosnąc : pomidory, ogórki, rzodkiewka, pietruszka, agrest, czereśnie ,śliwki, koper, porzeczki (czarne i czerwone), truskawki, maliny, jeżyny. Centralnym punktem ogródka działkowego jest "lauba" czyli altanka..Kiedyś altanki były typowo murowane, a dzis w zasadzie jeśli powstają nowe to są przeważnie drewniane..takie "gotowce" z marketu. W murowanej laubie był piec usytuowany w małej kuchence , jakieś legowisko w postaci starego "szyslongu" (leżanka lub wersalka) , stary dywan oczywiście stolik jakieś siedziska w postaci np. foteli..Tak żeby szło sobie nawet pomieszkac...Kiedyś w ogródkach także trzymano gadzinę głównie w postaci królikow...Ale jak nastała demokracja a lud stał się zuchwały i niebojacy się , króliki zaczęły ulatniac się jak kamfora to i zaprzestano trzymac w ogródkach stworzeń ,które nadawały się do jedzenia...Taki znak czasów...
Za naszym blokiem w odległości góra 30 metrów sąsiad trzymał świnie...
Ja tam "delikates" nie jestem , ale pomysł z trzymaniem świaniaków w takiej odległości od zabudowań był sprawą raczej nietrafioną :)
Smród był taki że człowieka mógł wywrócic..Po świniobiciu problem się rozwiązał.
Domy wraz z ludzmi zamieszkiwały takze świnki morskie i chomiki..


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 16 lipca 2010 20:42:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 17995
..w kuchni..drzewiej...
..brołdbiksa - chlebak (puszka na chleb)
...nudelkula - wałek do wałkowania np. makaronu
...byfyj - mebel kuchenny, kredens - teraz to juz tupowych byfyji nie
ma.Dawne w kolorze białym z szklaną witrynką...W zasadzie w każdym domu takie same.. :wink: u mojej babci jedej i drugiej
...ryczka - niski taboret
..zozdroska ( to chyba od zazdrości.. :wink: ) małe firanki w oknie , tak żeby z ulicy nie było widac co się w kuchni robi
...tucek.. prawie jak berło..to tuczenia np. kotletów
...kołlkastla....- wiadomo w kuchni musiał byc piec, a kołlkastla to węglarka.
...szipa - jak kołlkastla to i szipa czyli szufelka żeby utrzymac porządek, do szipy wiadomo śmiatek
...kibel na hasie...czyli wiaderko na pozostałości po paleniu w piecu jak i na odpadki.
...ausgus..- zlew...umywalek typowych nie było..ze ściany wychodził kran ....czyli ...kokotek.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 19 lipca 2010 09:35:47 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 20:20:04
Posty: 14523
Skąd: nieruchome Piaski
WuKa, a zozdroska to są takie firanki od połowy okna? Może fragment uchyl choć zazdrostki w "Drogi Panie" Lao Che od nich pochodzi.

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 501 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24 ... 34  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 270 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group