Ultima Thule

Faktycznie, zastanawiałam się czy nie przesłyszałam taki np. Zamach na X muzę, fajna@audycja do spania

U nas zawsze funkcjonowalo „na dworze”. Jedynie babcia wtraca inne zwroty, ale moze dlatego, ze jej rodzina przyjechala z Sosnowca, a pewnie roznica pokolen tez ma znaczenie. Np. Jesli jestes gdzies przed domem, na podworku to jestes „w obejsciu”. Zamiennie zrywka (plastikowa torebka jednorazowa, przeswitujaca), siatka/reklamowka (plastikowa wielorazowa) oraz torba (papierowa). Na koncercie AC/DC w 2010 mialam ksiazke, ktora kupilam po drodze i nie mialam gdzie schowac, wiec pytam chlopaka przede mna czy ma zrywke, a on tylko popatrzyl jakbym miala trzy glowy i zapytal „Cooo?!”.
Sprawdzilam w googlach regionalizmy czestochowskie i najbardziej mnie rozbawilo „duldac”, bo mama czesto pytala w dziecinstwie „Kto wyduldal caly sok?”

_________________

Kiedy tylko w moich snach
Ktoś podnosi na mnie głos
Jak wytresowany pies
Kuląc się czekam na cios

W Poznaniu istnieje wersja z zamienionymi głoskami - "wydudlać".

A czy innych rejonach Polski funkcjonują klunkry?

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Klunkrów nie znam, ale pewnie byłoby nieźle jakbym teraz wydudlał przynajmniej szklankę czegokolwiek, bo chyba za mało dziś płynów spożyłem.

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Klunkier to Hitlera chyba

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Klonkry oczywiście

_________________
..Ty się tym zajmij..

Klonkry mje sie zdo ,że to take klamory

_________________
..Ty się tym zajmij..

Mi się z brzmienia kojarzy ten wyraz z katarem.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Tak, wuka się zna najwięcej starych klunkrów jest na strychach i w piwnicach

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

..dzisioj sie chodziło posikać abo poloć a dostowało sie kroszonka.Zasadniczo to powinno być jajco ,ale barzij to boły jakieś bombony ,szokolada,apluzina i piniondz.Loło sie parfinym niy wodom.Wodom to sie loło dziołchy na placu..Fest .. przeważnie z kibla ,abo z sikowki z flaszki po płynie Ludwik A wcześniyj, jeszcze przed świyntami w szkole belferka mioła połne szuflody tych sikówek - jajec Co ino widziała, to zaroz to brała i wciepywała do tyj szuflody.Niy wiym co potym z niymi robiła.Do dom brała abo co?

_________________
..Ty się tym zajmij..

Mama?

_________________

Kiedy tylko w moich snach
Ktoś podnosi na mnie głos
Jak wytresowany pies
Kuląc się czekam na cios

..niy belferka ...znaczy nauczycielka

_________________
..Ty się tym zajmij..

Mam w ręku niesamowitą rzecz: Małego księcia w przekładzie na ślōnski jynzyk

Zamierzam przeczytać! Choć wolałbym, żeby mi jakiś Ślązak przeczytał na głos

_________________
ćrąży we mnie zła krew

O, ja bym chciał żeby wuka nagrał audiobook z tym! Słuchałbym w samochodzie.
Ale kwestie Róży oczywiście dla anastazji!

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Dobry pomysł!

_________________
Would you know my name, if I saw you in heaven ?

Mój kanał na YouTube, czyli klejenie modeli, ale nie tylko.