Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest pn, 03 czerwca 2024 17:37:44

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: EURO 2024
PostWysłany: pt, 31 maja 2024 19:18:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 20 stycznia 2008 14:09:14
Posty: 4723
Brakowało mi tego. Żadnego covida jak 3 lata temu, żadnej durnej pory roku jak na ostatnim mundialu. Lato, słońce, napoje soft i hard. Mecze jako pretekst do spotkań z kolegami, z rodzinką, darcie japy. Niektórzy z dziećmi, inni z partnerami i z partnerami, którzy być może wcale nie interesują się piłką na codzień. Mecze, mecze, mecze, bramki, bramki, bramki. Bezsensowne pieprzenie ekspertów w mediach, Szpakowski przekręcający nazwiska, Mateusz Borek z jego kuriozalną tanią teatralnością. IT'S WIELKI TURNIEJ PIŁKARSKI TIME!!!

Kilka słów ode mnie.

1) Mój ranking sympatii: Polska ponad wszystko oczywiście, na dobre i na złe, taki jest nasz los. A co poza tym? Włosi - Spaletti, architekt mistrzostwa mojej ulubionej drużyny ich prowadzi, Serie A najwiecej oglądam na codzień ze wszystkich lig, dużo znajomych twarzy. Liczna reprezentacja Bałakanów - każdemu państwu kibicuję z osobna, nawet jeśli oni totalnie nie kibicują sobie nawzajem :D Bardzo też chciałbym, żeby malutka Gruzja urwała komuś chociaż punkcik...

2) Co mnie zastanawia? Hm, w sumie ciekawi mnie czy Niemcy, którzy w meczach towarzyskich przed Euro wyglądali jak wyglądali (dużo mówi o tym, że nawet my z nimi wygraliśmy) wywalą się u siebie na ryj czy na samym turnieju dowiozą? Ostatnio dwie wygrane z mocnymi rywalami, więc obstawiam to drugie (ale nie śledzę ich jakoś bardzo). Ciekawi mnie czy Austria będzie czarnym koniem - eliminacje mieli kosmicznie dobre, ale ale ale, takie drużyny lubią nagle się wywalić na samym turnieju.

3) Czarny koń: jednak Austria, na papierze ta przepowiednia ma ręce i nogi. Mam ochotę napisać, że Serbia - wyglądali ostatnio w meczach bardzo dobrze, mają fajne niektóre nazwiska, ale oni lubią sobie kompletnie zawalić wielki turniej. Z drugiej strony na Euro od lat nie byli, więc może jednak.

4) Co z tą Polską? Myślę, że nie będzie zbyt dobrze z punktami, z grupy może jakoś się wyczołgamy, ale chyba raczej nie. Natomiast Probierz ostatnio wzbudza we mnie pewne zaufanie i widzę jego dobry wpływ na drużynę. Może stanie się coś podobnego jak na ostatnim Euro - punkty nijak się nie zgadzają, ALE dzieje się jakieś pojebaństwo, w które nikt by nie uwierzył (wtedy był to remis po bardzo dobrym meczu z Hiszpanią) - typu urwanie punktów Holandii albo np. ogranie Francji, który w swoim stylu po dwóch meczach już wyjdzie z grupy, więc na trzecim będzie robić łaskę, że w ogóle gra ten mecz i wyjdzie rezerwami. Natomiast najgorsze, co wg. mnie może się stać, to sytuacja typu 2002 albo 2018 rok - jest w ryj w pierwszym meczu, więc w drugim już to wygląda jakby oni sami czuli, że to nie ma sensu...Generalnie: może punktów nie będzie za wiele, ale dajcie mi chociaż jakieś igrzyska :boks:


Zapraszam do wspólnej zabawy, Przyjaciele :bukiet:

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: EURO 2024
PostWysłany: sob, 01 czerwca 2024 08:02:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24345
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
A Austria nie miała być jakoś przetrzebiona kontuzjami?

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: EURO 2024
PostWysłany: ndz, 02 czerwca 2024 19:35:56 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 15:34:22
Posty: 17303
Skąd: Poznań
Prazeodym pisze:
Lato, słońce, napoje soft i hard. Mecze jako pretekst do spotkań z kolegami, z rodzinką, darcie japy. Niektórzy z dziećmi, inni z partnerami i z partnerami, którzy być może wcale nie interesują się piłką na codzień. Mecze, mecze, mecze, bramki, bramki, bramki. Bezsensowne pieprzenie ekspertów w mediach, Szpakowski przekręcający nazwiska, Mateusz Borek z jego kuriozalną tanią teatralnością.


Haha, jasne! :aniolek: :faja:

1) Mój ranking sympatii:
Polska, wiadomo. Będzie strasznie trudno wyjść z grupy, obstawiam że zdobędziemy punkt z Austrią i to tyle. Nie robię sobie żadnych nadziei, ale niech zagrają jak nasi hokeiści w maju na MŚ Elity - spadli, ale wszyscy rywale mówili o nich z szacunkiem i nawet z pewnym zdziwieniem, że musieli się tyle naharować.
Prócz tego jak zawsze - Holandia i Chorwacja. Do Portugalii straciłem trochę miętę, ale jak będą grali np: z Francją albo z Anglią to wiadomo że za nimi.
Gruzji teź kibicuję, bo kopciuszek. Podobnież Słowenii.

2) Co mnie zastanawia?
Z Niemcami zasadne pytania... Ciekawe jeszcze co będzie z Włochami, którzy mają ostatnio jakieś koszmarne wpadki w najmniej przewidywalnych momentach (i przez to na MŚ grali ostatnio ...10 lat temu, zresztą odpadając w grupie). Znów im się coś przydarzy czy obronią tytuł?

3) Czarny koń:
Austria noo to by było bardzo źle (w naszym kontekście). Ale możliwe, możliwe. Myślę jeszcze o Węgrach i Rumunach.

4) Co z tą Polską?
Chyba ostatnie ME dla Lewandowskiego, Grosickiego, Szczęsnego. Młodzi narobili trochę szumu w ubiegłych latach, ale to były takie zrywy - to Moder, to Jóźwiak, to Kamiński. Żaden nie stał się mocną i trwałą podporą. Jedynie Kiwior i Zalewski budzą wciąż nadzieje. Probierz ma więc niby tę mieszankę rutyny i młodości, ale chyba nie w takim wymarzonym układzie. Te nożyce są wciąż szeroko rozwarte, a między nimi jest tylko Frankowski i Zieliński.
Cała nadzieja w selekcjonerze, że w sposób niezwykle precyzyjny ( i trafny) podobiera taktykę na spotkania grupowe.

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: EURO 2024
PostWysłany: ndz, 02 czerwca 2024 22:52:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 20 stycznia 2008 14:09:14
Posty: 4723
Cytat:
Młodzi narobili trochę szumu w ubiegłych latach, ale to były takie zrywy - to Moder, to Jóźwiak, to Kamiński. Żaden nie stał się mocną i trwałą podporą. Jedynie Kiwior i Zalewski budzą wciąż nadzieje.


Tak, to definiuję jako duży problem tej drużyny - że to trochę kuriozalne, że w ostatnich latach to młodzi się zmieniali, a starzy byli zawsze ci sami. Ja wciąż wierzę w Modera (bardzo solidne występy już po powrocie - myślę, że na Euro jeszcze nie pierwszy skład, ale na luzie jako uniwersalny na zmiennik i to na wypadek kilku różnych wariantów taktycznych, bo obskoczy większość pozycji) i Skórasia, bo w Belgii ostatnio niesamowicie mu żre. Kamiński myślę, że się jednak odgruzuje, ale to wiadomo, kwestia dalszej przyszłości.

Natomiast pewną nadzieję widzę jeszcze w fakcie, że nie mamy Glika i Krychowiaka :mrgreen: nawet nie w tym sensie, że to słabi piłkarze (bo obaj mieli określone cechy, które się prawie do samego końca ich kariery w kadrze przydawały), bardziej o to, że pod koniec kariery po prostu czysto fizycznie i formą nie nadawali się do innej gry. Euro 2020 to próba wielkiego rozkroku Sousy, próbującego połączyć swój oryginalny pomysł z tym, że miał w pierwszej jedenastce przynajmniej dwóch piłkarzy, którzy do takiej gry kompletnie nie pasują, więc trzeba było uszyć jakiś dziwny kompromis, Katar 2022 to do szpiku kości pragmatyczne przycięcie całej drużyny pod najsłabsze ogniwa i kaganiec na tych szybszych, bardziej kreatywnych, bardziej "do przodu". Nie mówię, że teraz ta drużyna ma cechy Barcelony Guardioli, ale wydaje się mniej rozwalona profilami od sasa do lasa, gdzie ten Krychowiak w środku pola z Zieliński pasowali do siebie jak ogóreczki kiszone do torcika wedlowskiego. Oczywiście - ktoś mógłby powiedzieć, że już w eliminacjach ich nie było, ale imo tam sytuację rozwaliły inne czynniki. Tylko czy Probi zdoła to poukładać? Nie wiem, po ludzku mi podoba się co i jak mówi, i jak określa swoje cele, więc trzymam kciuki.

Cytat:
Austria noo to by było bardzo źle (w naszym kontekście). Ale możliwe, możliwe. Myślę jeszcze o Węgrach i Rumunach.


Węgrzy fakt - już dwa razy (Euro 2020 i Liga Narodów 2022) mieli grupę śmierci i raz odpadli z dużym honorem, a drugi raz zrobili fantastyczny wynik. Ciekawe, może uda im się coś ugrać. Rumunia emocjonalnie też by mnie bardzo ucieszyła!!! - mam gdzieś podróbę ich koszulki z 1994 z Hagim na plecach, byłaby idealna na tę okazję :D

Cytat:
A Austria nie miała być jakoś przetrzebiona kontuzjami?


Kontuzji sporo, ale wydaje mi się (ale to taki bardzo szybki risercz), że bardziej skracają im listę opcji awaryjnych na ławce niż rozwalają pierwszą jedenastkę. Czyli cierpliwie męczymy się z nimi do 70 minuty, a potem wrzucamy piąty bieg i hajda do przodu naszymi świeżutkimi rezerwami :faja:

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group