Ultima Thule

...eeeee , na pewno dałbyś radę.. takich rzeczy się nie zapomina...
Nie koniecznie musisz śmigac po poręczach albo robic salta...

_________________
..Ty się tym zajmij..

Po pierwsze wątpie, ale nawet gdyby dał radę śmigac po poręczach (salt to nigdy nie robiłem - taki Tony Hawk to ze mnie nie był ), to wątpię, żeby deska dała radę. W końcu na początku poprzedniej dekady byłem o jakieś 20 kilo młodszy

Zdrówka życzę

_________________
Sometimes good guys don't wear white

...ja od pewnego czasu mam paniczny lęk przed kontaktem z asfaltem!
Jak tylko wyobrażę sobie że takowy kontakt może mnie spotkać dostaję gęsiej skórki....Starość.. Ale mam taki plan...Łyżworolki!!! U nas w parku (chorzowskim) śmigają ludzie w w różnym wieku...Można by tak skoro świt...... np. w sobotę jak nikogo tam nie będzie zmierzyć się z asfaltową nawierzchnią .Rolki w garażu mam ..są także ochraniacze... 8) .

jedyne miejsce na świecie poza Polską gdzie chcę przez pewien czas chociaż pomieszkać



California dreaming

A pewien drewniany domek w Minnesocie, obok którego jest staw pełen ryb?

Aż tak bardzo Ci zależy na tym, by Karolina zabrała jak najdalej płyty The Moody Blues, że ją chcesz wyekspediować za Atlantyk?

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

Sądzisz, że leszcze i okonie najlepiej biorą na Lodża?

Zdrówka życzę

_________________
Sometimes good guys don't wear white

Ona się sama chce za Atlantyk wyekspediować. Powiedzmy, że nie mam nic przeciwko

widząc dzisiaj procesję, zamarzyło mi się na nowo grać w jakiejś orkiestrze. niestety brak instrumentu jest powodem numer 1 do tego, że nie mogę obecnie grać.
tak z ciekawości przejrzałem sobie sprzęt.
TAKIE cacko mieć, ech tylko ta cena...
wystarczyła by w sumie zwykła Amati, a te już można nabyć za ok. 1600 zł.
trzeba poważnie się zastanowić.

_________________
kocham cię extra mocno, kocham cię luksusowo

chętnie się zamienię
ja bym chciała zamieszkać w Pyrlandii albo najlepiej pod Moshinacity Friedrichstadt Opalenitza Kieksh - śliczne zakamarki które udało mi się zwiedzić

marzę o tym żeby dostac się na studia
bo jak na razie większość marzeń mi się pospełniało
chyba jestem szczęśliwym człowiekiem a to żadkosć w tych czasach

_________________

to jest to o czym marzysz? bo mam wrażenie, że pomyliłeś tematy

można i tak....

chciałbym gdzieś pojechać na tydzień-dwa w trasę i tylko jechać, rozkładaś się, grać, składać się, spać, jeść i czytać. i nic poza tym.
czyli prostym językiem, chciałbym "zresetować" sobie mózg, wyrzucić wszystkie niepotrzebne myśli, zmartwienia, głupoty do załatwienia i w ogóle wszystko, co stanowi jakikolwiek ciężar....

_________________
....więc czekać musisz na wczorajszy dzień....

O czym marzę...? Chyba niekoniecznie o tym co jest dla mnie najlepsze Bo najchętniej to bym chciał mieć święty spokój...

_________________
www.dtrecords.pl - Dobry Towar Records (Spirit of 84, Malchus, cdn...)
www.backstageshop.pl - płyty, koszulki, książki, itd.

"Jak mamy tu coś zwojować skoro między jedną siatką, a drugą jest przerwa na piłkę?"

hehe, ja jakoś mimowolnie przestaje powoli o tym marzyć bo to na tym padole niemożliwe

_________________
....więc czekać musisz na wczorajszy dzień....

Marzę o tym, żeby mi w pracy założyli żaluzje.
Bo zabrali je dwa tygodnie temu, niby do przeglądu, i ciągle nie oddali.
A ja siedzę w takim kącie, na że tak powiem skrzyżowaniu szyb - jedna na wschód, druga na południe.
I co dzień od rana ślepnę. Kurwa mać.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.