Ultima Thule

To też mój ulubiony system, dający największą możliwość separacji od współpasażerów

https://gloswielkopolski.pl/tramwaje-bez-motorniczych-w-poznaniu-trwaja-prace-nad-systemem-przyszlosci-zostana-uzyte-rozwiazania-oparte-na-sztucznej-inteligencji/ar/c1p2-26778501
Tramwaje bez motorniczych w Poznaniu? Trwają prace nad systemem przyszłości! "Zostaną użyte rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji"
Marta Jarmuszczak 16 września 2024, 14:57

W przyszłym roku rozpoczną się pierwsze testy autonomicznych tramwajów na terenie zajezdni tramwajowej na poznańskim Franowie. Eksperci z Poznańskiego Instytutu Technologicznego, we współpracy z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacyjnym w Poznaniu, pracują nad opracowaniem nowoczesnego systemu sterowania autonomicznymi tramwajami.

Tramwaje bez motorniczych w Poznaniu? Trwają prace nad systemem przyszłości!
W wielu miastach na całym świecie autonomiczne tramwaje, czyli takie, które nie wymagają zaangażowania kierującego, kursują już ulicami, jednak zazwyczaj są to linie bezkolizyjne.
Jeśli chodzi o transport autonomiczny na świecie, oczywiście funkcjonują już pojazdy tego typu, na przykład są to dedykowane linie metra czy kolejki wożące pasażerów między terminalami lotnisk, natomiast ta autonomiczna jazda, czyli jazda bez potrzeby angażowania prowadzącego pojazd odbywa się w całkowicie wyodrębnionych warunkach, na bezkolizyjnych odcinkach - wyjaśnia Krzysztof Dostatni, prezes MPK.

Testy w zajezdni w na Franowie
W Poznaniu pierwszym etapem wprowadzania tego systemu mają być testy na terenie zajezdni Franowo.
Tutaj mówimy o zupełnie innym projekcie. O tym, aby wykorzystać możliwości, które daje zajezdnia na Franowie, tzn. zajezdnia, na której możemy zasymulować normalne warunki ruchu pojazdów w mieście, ponieważ na terenie zajezdni mamy do czynienia z sygnalizacjami świetlnymi, ze zwrotnicami, skrzyżowaniami. W związku z tym można zacząć praktykować ruch takiego pojazdu w obszarze ściśle kontrolowanym. Tak, aby w sposób bezpieczny tego typu testy przeprowadzać i tę wiedzę wykorzystać dla rozwoju tego typu transportu - tłumaczy Dostatni.

System ten ma odciążyć kierowców (*) od obowiązku sterowania pojazdem na terenie zajezdni po zakończonym kursie.
Dzisiaj na terenie zajezdni Franowo mamy do dyspozycji 14 km torów. Tramwaj, który zjeżdża do zajezdni wieczorem, jest identyfikowany przez system DMS i dla tego tramwaju wytyczona jest odpowiednia ścieżka przejazdu. Zamysł jest taki, żeby w momencie wjazdu tramwaju do zajezdni motorniczy mógł ten tramwaj opuścić, aby nie tracić swojego cennego czasu pracy na jeżdżenie pustym tramwajem po zajezdni tylko albo żeby ten czas pracy wykorzystać efektywniej do czasu prowadzenia tramwaju z pasażerami - tłumaczy prezes MPK.

W celu wykrywania zagrożeń zostaną użyte rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji. Prace będą koncentrować się na analizie różnych scenariuszy działania pojazdu, w tym w warunkach ekstremalnych. Badacze z Łukasiewicz PIT opracują algorytmy sterowania oraz dobiorą odpowiednie komponenty elektroniczne. Planowane są również testy symulacyjne, które będą obejmować wykrywanie przeszkód i awarii czujników oraz rozwój systemu wspomagania motorniczego, który wizualizuje naruszenia stref bezpieczeństwa.

"Tramwaj wyjedzie na tory dopiero wtedy, gdy będziemy mieli pewność, że jest bezpieczny"
Jak jednak podkreśla PIT, zajezdnia to początek, a projekt to wieloletnia wizja, której finałem ma być autonomiczny tramwaj na ulicach Poznania. Tramwaj wyjedzie na tory dopiero wtedy, gdy będziemy mieli pewność, że jest bezpieczny, a jego działanie podlega pełnej kontroli. Kluczowe jest zapewnienie bezpieczeństwa pasażerom i otoczeniu - zapewnia dr inż. Rafał Cichy, dyrektor Łukasiewicz - Poznańskiego Instytutu Technologicznego.

Pierwsze testy odbędą się w przyszłym roku, a w poniedziałek, 16 września, Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania, Krzysztof Dostatni, prezes MPK oraz Rafał Cichy, dyrektor Łukasiewicz - Poznańskiego Instytutu Technologicznego podpisali list intencyjny w tej sprawie.