Chcę podzieliś się swoimi spostrzeżeniami na temat gry "Another World". Wymyślił i zrobił ją Francuz Eric Chahi. Wykorzystał w niej nowatorskie, jak na rok 1991, techniki. Powstawały wtedy pierwsze gry platformowe / gry akcji, które w dość wiarygodny sposób odzwierciedlały rzeczywistość (wcześniej powstał przede wszystkim "Prince of Persia"). Myślę, że właśnie dzięki nowym technologiom udało się wyprodukować grę, która wciąga nie tylko inteligentnymi zagadkami i szybką akcją, ale też ponurym, pesymistycznym klimatem i niebanalną fabułą. Bohater gry w końcu jest żywy i coś czuje, co ciężko byłoby powiedzieć na przykład o postaci z gry
"Infernal Runner".
Nie jestem może specjalistą w dziedzinie przygodówek, ale "Another World" poleciłbym także tym, którzy zwykle nie grają w gry komputerowe. Ostatecznie przejście jej nie zajmuje dużo czasu. Ja sam przy układaniu jakiegoś rankingu ulubionych gier "Another World" musiałbym pewnie umieścić wyżej niż jakąkolwiek strategię czy zręcznościówkę. Wcześniej grałem w parę gier z fabułą, zwykle dość naiwną, stanowiącą tylko tło dla gry. Tym razem byłem nieco wstrząśnięty, zwłaszcza zakończeniem, które kontrastowało mocno z następującymi wcześniej poziomami, gdzie trzeba było na zmianę biec i strzelać.
Może są jeszcze inne tak dobre gry. Kolega, który gra dużo, nie tylko w przygodówki, mówił, że "Chrono Trigger" jest najlepszy pod względem fabuły.
Z zupełnie innej beczki, ściągnąłem ze strony
http://www.ortsoftware.com/tf.html grę zręcznościową, w którą grałem dużo, kiedy chodziłem do podstawówki. Freeware. Mogę odpocząć od myślenia.
Jeszcze jedna sprawa. Była kiedyś taka gra na PC. Przypuszczam, że była wydana nie wcześniej niż w 1995 roku. Pamiętam:
- widok z perspektywy postaci (kierowcy?),
- chodziło się po labiryncie i zbierało flagi przeciwnika, próbując uprzedzić przeciwnika, który też zbiera flagi,
- uboga grafika 3D,
- zdaje się, że po labiryncie jeździło się poduszkowcem.
Ktokolwiek zna nazwę?
Zaloguj się
Zarejestruj się
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Pierwszą w końcu udało mi się przejść, ale tylko dlatego, bo bardzo krótka. Jak gram w kampanię z 'podstawki' to nie mam żadnych problemów, podobnie jest z tymi pojedynczymi misjami. Ale te to z kolei jakaś kpina - rywal zatrzymuje się właściwie na poziomie zerowym. Żadnych emocji 
Co by nie napisać, to gra maksymalnie kultowa, a w internecie legalnie dostępna już od kilku dobrych lat. Polecam szczególnie tryb multiplayer - świetnie się gra z kumplami, a rozwałka rozkręca się w momencie zdobycia czołgu 
gra ma klimat.
