Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest pt, 19 kwietnia 2024 03:41:05

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 74 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 20 września 2006 22:35:03 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 22 czerwca 2006 09:44:39
Posty: 813
Skąd: Warszawa
Hmm, opisałeś powyżej "hardcorowych" gotów, tak naprawdę stanowiących chyba margines tej subkultury. Faktem jest, że potrafią oni nadawać wzór zachowań "prawdziwego gota" innym, "zwyczajnym" sympatykom. To właśnie tacy ludzie i ich zabawy spowodowali, że powoli wycofałem się z tego środowiska i na trochę obrzydziłem sobie samą muzykę.

Z mojego doświadczenia wynika, że te wszystkie straszne rzeczy, o których wyżej, dotyczą wąskich, na wpół zakonspirowanych grup, oprócz nich jest cała rzesza zupełnie normalnych ludzi słuchających gotyku z powodu swej wrażliwości, podatności na melancholię, muzycznych gustów lub po prostu dla zabawy.

Nadmieniam, że opieram się na znajomości subkultury gotów, z którą miałem styczność mniej więcej w środku dekady lat dziewięćdziesiątych. Obecnie wszystko może wyglądać zupełnie inaczej.

_________________
Czekając na noc układam sobie pieśni,
Nie wsłuchuj się za długo, nie wpatruj się za bardzo...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 21 września 2006 07:29:43 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 21 maja 2006 14:08:39
Posty: 857
Skąd: Shire
Jeżeli chodzi o Goth... według mnie masz całkowitą rację K.T.W.S.G, że ta subkultura pod względem estetyki to kompletny syf... nie dość, że kicz to jakieś makabryczne zachowania, wynaturzenia etc. Zgodzę się, że Ci Goci o których pisałeś praktycznie zabrnęli za daleko... już nie liczy się dla nich muzyka. Tylko to kto bardziej zaszokuje, ten klimat i kult zła o którym pisałeś... Ja nigdy Gothicu praktycznie nie słuchałem bo, za mojej ''kadencji'' pamiętam juz tylko takich Gotów o których napisałeś, a tacy wzbudzali we mnie tylko swego rodzaju jakiś żal, poczucie że to co robią to idiotyzm kompletny i obrzydzenie. Nie widzę w tym nic świetnego...Tak więc.. jeżeli chodzi o samą muzykę.. to TAK.. ale modę, subkulturę i utożsamianie się ze współczesnymi Gothami stawiam stanowczo na NIE.

_________________
wiatr jest szary a księżyc zielony.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 21 września 2006 10:40:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
a Beksiński Tomasz był gotem?
ja to się w ogóle na tej subkulturze nie znam i wszystko co tu piszecie jest dla mnie bardzo ciekawe.

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 21 września 2006 11:18:43 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:14:22
Posty: 9021
Skąd: Nab. Islandzkie
E tam, jakieś dziwaczne smutasy 8) :twisted: .


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 21 września 2006 11:34:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 22 listopada 2004 14:05:36
Posty: 7312
Skąd: Warszawa/Stuttgart
natalia pisze:
Beksiński Tomasz był gotem?


na pewno był tą kulturą mocno zafascynowany choć raczej jego mroczną i tajemniczą stroną a nie takimi gotyckimi dodami jak to pięknie określiłaś :wink: Całość uzupełniały np. angielskie horrory z lat 60tych (bodajże) z firmy Hammer(?).
Niestety po całości nie umiał chyba znaleźć odpowiedniego dystansu do tego stąd przykry koniec.

więcej tu: http://www.krypta.whad.pl/html/index.htm

_________________
Klaszczę w dłonie ...
... by było mnie więcej ...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 21 września 2006 18:09:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 21 maja 2006 14:08:39
Posty: 857
Skąd: Shire
Jeżeli chodzi o Tomka Beksińskiego..był bardzo zafascynowany wampiryzmem.. pod koniec już dostawał świra o czym świadczy to, że spał w trumnie... poza tym od tatusia w dzieciństwie dostał obraz, którego się tak bał że kiedy wisiał na ścianie, Tomasz Beksiński odwracał płótno ponieważ najzwyczajniej się bał...

_________________
wiatr jest szary a księżyc zielony.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 21 września 2006 20:44:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 22 czerwca 2006 09:44:39
Posty: 813
Skąd: Warszawa
Beksiak w latach 90-ych prowadził audycję "Trójka pod księżycem" w Pr. III PR. Zaczynała się o dwunastej w nocy i poświęcona była w całości gotykowi i prog-rockowi. Puszczał tam bardzo ciekawe i niesamowite kapele, a całość urozmaicał tłumaczeniami ich tekstów(zawodowo był tłumaczem filmów z angielskiego). Pamiętam te audycje, były naprawdę w niesamowitym klimacie, słuchałem ich zawsze po ciemku :wink:

W temacie jego śmierci - była to kolejna, tym razem udana, próba samobójcza (otruł się lekami, bodajże uspakającymi, które skrzętnie zbierał miesiącami wyrzucając opakowania aby uniemożliwić ich identyfikację i ewentualny ratunek). Stało się to bodajże w Wigilię czy w Boże Narodzenie... Długie lata cierpiał na depresję, miał dużo problemów osobistych. Specyficzny klimat artystycznej działalności jego ojca też mu chyba nie służył... Wg mnie fascynacja gotykiem była skutkiem, a nie przyczyną jego dziwnego życia i tragicznego końca...
<'> R.I.P. , Tomek...

_________________
Czekając na noc układam sobie pieśni,
Nie wsłuchuj się za długo, nie wpatruj się za bardzo...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 22 września 2006 01:55:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25379
nie chce się tu zabierać za polemikę z konkretnymi osobami

ale pewna rzecz wydaje mi się niezrozumiana: piszą oto niektórzy, że o, nie, goci nie, bo to jest brzydkie. I to ma niby kończyć temat. Halo, przecież to MA BYĆ BRZYDKIE. I nie jest to wynalazek tych, jak to Boski raczył nazwać, smutasów dziwaków, tylko wynalazek o wiele starszy i z tradycjami, powiedzmy że chodzi o turpizm. Do mnie to na przykład przemawia.
I nie jest to żaden argument, ze to jest brzydkie, więc ble, bo to dokładnie tak jak by moja babcia mówiła, że muzyka rockowa jest niefajna, bo jest GŁOŚNA. No a jaka ma być. Jak ktoś nie lubi głośnego, to niech nie słucha, po co od razu mówić, że to "dno" i coś tam.

A mi np. strasznie się podobają (choć to chyba nie gockie, ale owszem turpistyczne) niektóre wcielenia czlonków Rammsteina, którzy wymalowani na gębach w jakieś nie wiadomo co wyglądają jak zombie...
Albo ciężkoindustrialne, i przy tym niewątpliwie brzydkie teldyski Toola - fascynujące.
Albo - i pewnie to nawet najważniejsze u mnie - jawna fascynacja estetyczna Lyncha róznego rodzaju deformacjami fizycznymi. Nie ma to wiele wspólnego z "gotykiem", ale na pewno bywa tam coś turpistycznego, co jednak nie pozostaje na poziomie naturalizmu (który do mnie raczej nie przemawia), ale zbliża tę brzydotę w stronę kiczu, i przewartościowuje ją, robiąc z niej sztukę.

Subkultura gotów - nie wiem jak to jest z tą gloryfikacja śmierci itd., nie chcę sie w to wdawać, ponieważ ta subkultura ma dla mnie wyłącznie konotacje ESTETYCZNE. Jak już mówiłem - estetycznie mnie to fascynuje, choć na odległość (nigdy bym sam tak nie chciał wyglądać, wolałbym w bliskim otoczeniu w zbyt dużych dawkach też nie * ). Lubię mijac na ulicy od czasu do czasu takie kolorowe dziwadła, lubię zobaczyć ich na zdjęciach profesora, myślę, że na Castle Party czułbym się jak na obcej planecie, ale raczej wzbudziło by to u mnie wesołość i zaciekawienie (w sensie estetycznym, I mean).

A, i jeszcze Kacper wspomniał, że tam chyba nie chodzi juz zupełnie o muzykę. Myślę, że to prawda, to jest subkultura wizualna, z tego co się zdążyłem zorientować, a muzyka jest tylko pretekstem... zresztą ich muzyka nie przemawia do mnie w najmniejszym stopniu i np. teledysków gockich już nie dzierżę, bo zmuszają mnie do wysłuchiwania jakiegoś wycia... ale z wyłączonym głosem nawet chętnie zobaczę ;-)


* ale suknia za 60 funtów na Camden Town bardzo mi się podobała! i gdyby Iza ją kupiła to bym wcale nie pomstował na trwonienie pieniędzy! ;-)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 22 września 2006 02:25:11 
séamas. pisze:
poza tym od tatusia w dzieciństwie dostał obraz, którego się tak bał że kiedy wisiał na ścianie, Tomasz Beksiński odwracał płótno ponieważ najzwyczajniej się bał...


Większość życia miałem 2 obrazy Beksińskiego obok siebie. Rozumiem syna. Wieloryba plującego skrzyniami i Palco-czaszki. MOCNE!

A jeszcze DUDA - Gracz - dziewczynka z fletem, która wyglądała jak najbrydszy chlopiec świata na tle niebiańskiego lasu. MOCNE!

I brak mi ich. I nigdy nie zobaczę :/


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 22 września 2006 10:35:41 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
Crazy pisze:
którzy wymalowani na gębach w jakieś nie wiadomo co wyglądają jak zombie...
Albo ciężkoindustrialne, i przy tym niewątpliwie brzydkie teldyski Toola - fascynujące.

a czy nie uważasz, że to jest jakiś przejaw ZŁA? Jak patrzę na teledyski Toola to dziwnie się czuję, mam takie własnie wrażenie, że to zło się tam czai. podobnie u lyncha. tylko u niego mam wrażenie, że to jest powartościowane, że zło jest złe. a w tych innych przypadkach trochę mnie przeraża ta fascynacja

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 22 września 2006 10:39:49 

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 20:22:49
Posty: 1139
NAJWIĘCEJ ZŁA W TELEIWZJI POKAZUJĄ. TO TAKI RODZAJ MANDALI,KTÓRA MIAŁA NAS OCZAROWAĆ- ZNIECZULIĆ NA TO CALE GÓWNO. ALE STERY PRZEJĘTE DLA OZYWIENIA ATMOSFERY:)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 22 września 2006 12:51:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25379
natalia pisze:
Jak patrzę na teledyski Toola to dziwnie się czuję, mam takie własnie wrażenie, że to zło się tam czai. podobnie u lyncha. tylko u niego mam wrażenie, że to jest powartościowane, że zło jest złe. a w tych innych przypadkach trochę mnie przeraża ta fascynacja

dużo w tym prawdy.
to jest właśnie to, co różni Lyncha od mnóśtwa jego naśladowców czy nawet nieświadomych spadkobierców - Lynch w gruncie rzeczy kreuje wizję głęboko moralną, tyle że bada ją od strony najgłębszego zła

Sęk w tym (o czym pisałem w wątku o Lynchu, nie wiem, czy czytałaś?), że to ZŁO pokazane jest jako fascynujące, żeby uświadomić jak to możliwe, że ludzie poddają się jego pokusie.
Lynch nie zatrzymuje się na tym i ostatecznie jednak nazywa zło złem.
Inni - choćby Tool w swoich teledyskach - zatrzymują się na powierzchniowej fascynacji, na pewnym kostiumie.
Ilustrowani tu goci utkwili chyba w tym samym miejscu?

Więc ani w jednym ani w drugim nie upatruję żadnej wartości moralnej.
Ponieważ jednak, jak pisałem, biorę to od strony czysto estetycznej, więc nie dopatruję się również wartości a-moralnej, ani nie doszukuję się przejawów autentycznego Zła.
Rozumiem, że Ciebie ta fascynacja przeraża, ale mi się wydaje, że jest to właśnie tylko fascynacja kostiumem... u Gotów chyba też... (mam nadzieję)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 22 września 2006 14:40:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 22 czerwca 2006 09:44:39
Posty: 813
Skąd: Warszawa
Kiedyś miałem przyjaciółkę, która raczyła mnie Toolem, ale dla mnie ten zespół jest ciężko niestrawny. Co do ich teledysków - mogą być na swój sposób fascynujące, ale nie wiem czy silna fascynacja tak mocnym turpizmem jak u Toola nie jest w stanie zaszkodzić psychice. Ja oglądając te teledyski czułem się po prostu źle. Czułem się psychicznie katowany.

_________________
Czekając na noc układam sobie pieśni,
Nie wsłuchuj się za długo, nie wpatruj się za bardzo...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 22 września 2006 15:00:15 
Crazy pisze:
Inni - choćby Tool w swoich teledyskach - zatrzymują się na powierzchniowej fascynacji, na pewnym kostiumie.


Z tego co mówił mi kumpel relacjonując teksty, to lżą z Pana i chrześcijaństwa niemiłosiernie. I teksty mają inteligentne, acz mrok i czerń jak cholera. Opieram się na relacji, ale kto ma dostęp, może sprawdzić.

Choć Tool nie jest gothic.
No i w Gothicu jest ta symbolika krzyży popularna.
Czasem jako żart, czy obrazoburczo.
A czasem myślę jako przywołanie romantycznych (i religijnych klimatów) romantycznych i podobnych (Frankenstein choćby).


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 22 września 2006 15:32:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22873
jak widzę teledyski Toola to mi się chce rzygać.

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 74 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 73 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group