Ultima Thule

a mnie się tam jeszcze podobała gra Toniego, wszechstronny koleś... =)

_________________
<a><img></a>

Mówisz o tych w '98? W 2002 nie było mistrzostw świata, zamiast nich rozegrano jakiś mało istotny turniej podrzędnych drużyn. Nastąpił powrót do '90. Generalnie nie działo się nic. Poza tym jednym półfinałem naprawdę nie było dobrego meczu w fazie pucharowej (zdarzało się dobre kilkanaście minut).

_________________
My shadow is always with me. Sometimes ahead... sometimes behind. Sometimes to the left... sometimes to the right. Except on cloudy days... or at night.

wczoraj był smutny dzień dla futbolu. moim zdaniem Włosi mogliby sobie dać spokój z piłką nożną, bo przynoszą hańbę tej dyscyplinie sportu.
i jeszcze Zidane... dlaczego? Dlaczego?

[joke]

Uważam, że w ogóle całe te gole to jakaś farsa. O mistrzostwie powinni decydować widzowie oglądający spotkanie, przy pomocy audiotele. Przy czym należy wprowadzić oceny za wartość artystyczną. Dla przyciągnięcia przed telewizory płci pięknej należy znieść żółte kartki za zdejmowanie koszulek, a wręcz nagradzać Owena, to jest, każdego zawodnika, który pokaże klatę ładnie wydepilowaną. Osobiście byłabym też za dogłębną analizą tatuaży piłkarskich w ten sposób, żeby na boisko nie wpuszczać nikogo, to by wyglądał jak wydziarany własnoręcznie. Z kolei dla miłośników sportów, w których liczy się pojedynek "jeden na jeden", można by wprowadzić krótkie sparingi, najlepiej na polu środkowym, w których zawodnicy przeprowadzaliby 30 sekundowe walki, z użyciem dowolnych części ciała, w tym głowy.
Po namyśle, uwazam, że można nawet zlikwidować bramki. [/joke]

bramki jak bramki, ale siatki to spokojnie mogliby sobie darować

_________________
ćrąży we mnie zła krew

_________________
Auto, winda, kibel, molo
Ławka, kino,basen, szkoła

Materazzi..

http://www.youtube.com/v/7HblsV-urHg

Naprawdę trafny.

_________________
Youtube

ja tam nie lubię wydepilowanych, karałabym raczej za tą zniewieściałość

_________________
ja herez ja herez

Od kiedy odpadła Argentyna, mundial stał się dla mnie słaby. W finale nie byłem za nikim, byłem przeciwko Włochom. I uważam że Zidane powinien mocniej i celniej zajebać Materacowi, prosto w nasadę nosa z całej pary. Ten człowiek powinien dostać zakaz wstępu na obiekty piłkarskie. Brawo Zidane!!!

Noż kurwa mać... Brawo? Zaraz usłysze, że polskie rzuty nożem też były spoko.
Zidane - bardzo dobry piłkarz, natomiast niestety w środeczku mentalny dres.
Byłem oczywiście za Włochami... Choć uważam, że Francja grała lepiej - czerwona kartka ZZ wyraźnie odaliła wizje wygranej żabojadów.

Ps. Mój nowy idol:

Zupełnie się nie zgadzam. Mentalny dres i ch... to Meterac i włoskie podejście do rywalizacji. Jeżeli to prawda, że materac tak sobie z niczego obraził rodzinę i samego piłkarza, ot tak, bo to zdaniem materca jest to sposób na wygranie finału mundilau, to moim zdaniem natychmiatowa odpowiedź soczystą lutą na oczach milionów ludzi jest nieodzowna i jak najbardziej na miejscu i rozumiem Zidana. Szkoda mi piłkarzy, którzy na co dzień muszą rywalizować z "piłkarzami" pokraju materaca. Podobno jacyś mnisi buddyjscy kibicowali Włochom, ponieważ ich zdaniem Włosi grają "fair". Brak słów...

Zupełnie sie nie zgadzam. Mylisz utarczki remizowe z piłka nożną... która jest GRĄ.
Zacytuję znajomego, bo uważam dokładnie tak samo:

Czy nam się to podoba czy nie, tego jak wyprowadzić z równowagi przeciwnika uczą już w szkółkach piłkarskich. Szeptanie na uszko, faulowanie tak by sędzia nie zauważył i fauli wymuszanie, zwijanie się z bólu, robienie zdziwionych min, bezradne rozkładanie rąk, zaklinanie się, że "to nie ja, on sam się przewrócił" itd. itp., to przecież także część tej zabawy.
Materazzi należy akurat do tych, którzy robią to stosunkowo mało subtelnie.
Tyle tylko, że Zidane spędził na boiskach większą część swego życia i wie o tym dużo lepiej ode mnie. Zachował się po prostu nieprofesjonalnie nie potrafiąc utrzymać nerwów na wodzy i tym samym poważnie narażając własną drużynę.