Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest ndz, 16 czerwca 2024 22:50:06

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 325 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 22  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 05 kwietnia 2007 20:54:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 18 listopada 2005 20:20:58
Posty: 3939
Skąd: miasto Książąt
niektórzy obrzygali zespołu które słucham, inne zespoły nie...ja nigdy nie przepadałem za Markowskim, strasznie mnie drażni to, że Perfect zatrzymał się 20 lat temu i nic nie grają, tylko to samo. Co do Comy...lubię...teksty może i są zawiłe, jak wyżej wspomniana "herbata wzniosła krzyk", ale trzeba popatrzeć z jakiego środowiska muzycznego wyszedł Rogucki, co śpiewał wcześniej. Byłem na 2 koncertach Comy, może to mało, ale żaden z tych koncertów mnie nie porwał, ciekawie, ale nie porywająco. Też została tutaj obrzygana Ania Dąbrowska...a ja ją lubię słuchać.

_________________
kocham cię extra mocno, kocham cię luksusowo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 05 kwietnia 2007 22:26:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 09 grudnia 2004 12:21:40
Posty: 5834
Cytat:
irytuje mnie zakopower....


nie są jacyś super, ale dziwnym zbiegiem wielu przypadków miałem z nimi chwilę do czynienia i cośtam grają. 'irytuję' myślę za mocne słowo ( jeśli o mnie chodzi )

hehe jak tak sobie zmęczony czytam ten wątek to pomyślałem że ta cała śmietanka tej chały powinna się spotkać i zrobić jakąś mega kupę żeby jeszcze bardziej ich pokochali/znienawidzili i było o nich głośno... no wyobraźcie sobie para poważną muzę rubika cycki dody i jakiś pseudorap z pod znaku 18L ... ale finezyjna lipa
nie no idę spać już chyba... :?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 05 kwietnia 2007 22:36:42 

Rejestracja:
pn, 05 marca 2007 21:08:25
Posty: 897
Skąd: lublin
Viator pisze:
Ania Dąbrowska...a ja ją lubię słuchać.

ja też i Goyę, lada dzień wrzucę jej nową płytkę sobie do odtwarzacza.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 06 kwietnia 2007 00:28:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 18 listopada 2005 20:20:58
Posty: 3939
Skąd: miasto Książąt
stiw pisze:
no wyobraźcie sobie para poważną muzę rubika cycki dody i jakiś pseudorap z pod znaku 18L ... ale finezyjna lipa

dla mnie porównywanie rubika do dody czy tam 18;, czy jakiejś tam mandaryny jest troszkę śmieszne, bo mimo iże Rubik śmierdzi komercją, co już wspomniałem gdzieś tam, to zdecydowanie odbiega od nich. 1 i podstawowa sprawa, gościu zna się na nutach i umie coś tam skomponować. ale dla mnie muzyk, który się nie zna na nutach, dźwiękach, melodii, to dupa nie muzyk. bity ja też sobie mogę przez komputer zrobić, ale rozpisać partyturę to już jest trudniejsze. dlatego wrzucanie ich do jednego kotła jest dla mnie troszkę nieporozumieniem.

_________________
kocham cię extra mocno, kocham cię luksusowo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 06 kwietnia 2007 00:56:51 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 17:05:18
Posty: 3786
Viator pisze:
muzyk, który się nie zna na nutach, dźwiękach, melodii, to dupa nie muzyk


call me dupa


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 06 kwietnia 2007 07:51:56 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 16:53:29
Posty: 14870
Skąd: wieś
Viator pisze:
1 i podstawowa sprawa, gościu zna się na nutach i umie coś tam skomponować. ale dla mnie muzyk, który się nie zna na nutach, dźwiękach, melodii, to dupa nie muzyk. bity ja też sobie mogę przez komputer zrobić, ale rozpisać partyturę to już jest trudniejsze.


No właśnie przykład Rubika pokazuje, że znajomość nut to jeszcze za mało, żeby z gościa zrobić muzyka. Jak myślisz, że tak łatwo zrobić sobie bity przez komputer itd. to spróbuj zrobić kawałek porządnej muzyki. To, co się liczy to wrażliwość muzyczna. A środki do robienia muzyki - orkiestra czy komputer - to sprawa drugorzędna.

_________________
Youtube


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 06 kwietnia 2007 10:04:57 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 18 listopada 2005 20:20:58
Posty: 3939
Skąd: miasto Książąt
no właśnie, a kto z was przesłuchał choć jednej całej płyty Rubika? a nie tylko tego oklepanego utworu puszczanego w mediach? Zgadzam się z wami, że jest potrzebna wrażliwość muzyczna, etc, etc., ale naprawdę dla mnie wrzucenie Rubika do kotła z takimi pseudogwiazdami jak Doda, Mandaryna, 18l, czy większość kiczu hip-hopowego jest dla mnie troszkę nieporozumieniem. To tak jak bym porównywał zespół metalowy do poezji śpiewanej. ja nie jestem wielkim fanem Rubika, już to pisałem, że śmierdzi komercją, ceny biletów są o Matko! i jeszcze więcej (jak na Pearl Jam), więc nie ma co porównywać.
Nie wierzę Cytzu, że nic się nie znasz na muzyce, a biorąc gitarę do ręki znasz chwyty, dźwięki na progach, prawda?
Gravi, masz rację, że bity na kompie się robi ciężko, ale sądzisz, że tak samo ciężko jak rozpisać utwór na nuty, a potem partyturę na 100 instrumentów zajmuje o wiele więcej czasu i wysiłku niż skomponowanie bitu. a nie oszukujmy się, że 90% hip-hopowców w Polsce nie umie nic oprócz bezsensownego gadania. Dal mnie przykładem hh był Kaliber 44, tam było widać, że goście kumali o co chodzi.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 06 kwietnia 2007 11:40:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 15:34:22
Posty: 17331
Skąd: Poznań
Zgodzę się, że Rubik to jednak inna półka niż Doda (chociaż w tym samym zakątku muzycznego hipermarketu). Nie uważam jednak by akurat znajomość nut i partytur decydowała o wielkości muzyków...
Czy The Beatles znali nuty? (mam wrażenie że nie...)

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 06 kwietnia 2007 11:52:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:14:22
Posty: 9021
Skąd: Nab. Islandzkie
Viator pisze:
masz rację, że bity na kompie się robi ciężko, ale sądzisz, że tak samo ciężko jak rozpisać utwór na nuty, a potem partyturę na 100 instrumentów zajmuje o wiele więcej czasu i wysiłku niż skomponowanie bitu. a nie oszukujmy się, że 90% hip-hopowców w Polsce nie umie nic oprócz bezsensownego gadania. Dal mnie przykładem hh był Kaliber 44, tam było widać, że goście kumali o co chodzi.


Ciężko to jest zrobić zrazy. Co to ma w ogóle wspólnego z jakością muzyki? Jakieś kompleksy czy co?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 06 kwietnia 2007 11:55:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 16:53:29
Posty: 14870
Skąd: wieś
Viator pisze:
no właśnie, a kto z was przesłuchał choć jednej całej płyty Rubika? a nie tylko tego oklepanego utworu puszczanego w mediach?


Przesłuchałem. Chociaż było bardzo trudno.

Viator pisze:
Nie wierzę Cytzu, że nic się nie znasz na muzyce, a biorąc gitarę do ręki znasz chwyty, dźwięki na progach, prawda?
Gravi, masz rację, że bity na kompie się robi ciężko, ale sądzisz, że tak samo ciężko jak rozpisać utwór na nuty, a potem partyturę na 100 instrumentów zajmuje o wiele więcej czasu i wysiłku niż skomponowanie bitu.


Mylisz dwie sprawy. To tak jakby znajomość liter czyniła od razu z człowieka pisarza na miarę Dostojewskiego.

arasek pisze:
Czy The Beatles znali nuty? (mam wrażenie że nie...)


Gero będzie wiedział, ale z tego co pamiętam mówili Martinowi jak to ma brzmieć lub też podawali mu akordy, linie melodyczne itp., a on to rozpisywał.

_________________
Youtube


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 06 kwietnia 2007 12:57:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 18 listopada 2005 20:20:58
Posty: 3939
Skąd: miasto Książąt
arasek pisze:
jednak by akurat znajomość nut i partytur decydowała o wielkości muzyków...
Czy The Beatles znali nuty? (mam wrażenie że nie...)


Gravi pisze:
Mylisz dwie sprawy. To tak jakby znajomość liter czyniła od razu z człowieka pisarza na miarę Dostojewskiego.

no może przesadziłem z tymi nutami, bardziej mi chodziło o jakieś pojęcie na temat muzyki.
nie chcę bronić Rubika, tylko wrzucanie go do jednego garnka z mandaryna i dodą jest troszkę śmieszne, bo poziomem wg mnie odbiega od nich i to znacznie.
Cytat:
Przesłuchałem. Chociaż było bardzo trudno.

no i Ciebie rozumiem, ale większość którzy się negatywnie wypowiadają na temat Rubika nie znają nawet 3 jego utworów.
Nie wiem czy utwór, który skomponował kiedy papież umierał, był kiczem, bo wg mnie bardzo dodał nastroju do tego czasu. utwór ten jest znany, bo był puszczany w tv i nawet nie każdy wie, że to skomponował właśnie Rubik.
Dla mnie kiczem w Rubiku jest tylko to, że śmierdzi komercją, a sam pan Piotr jest takim quasidyrygentem, showmenem. Natomiast co do śpiewu chóru i gry orkiestry nie mam zarzutu. To tyle. na ten temat więcej się nie wypowiem, ja tam lubię słuchać od czasu do czasu i będę słuchać.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 06 kwietnia 2007 13:13:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:14:22
Posty: 9021
Skąd: Nab. Islandzkie
Viator pisze:
bo był puszczany w tv i nawet nie każdy wie, że to skomponował właśnie Rubik.


Podobnie jak czołówkę "Wiadomości" [sic!].
Zgadzam się z poglądem, że fani Rubika natomiast są przekonani, że maja do czynienia z muzyka z wyższych sfer. Być może w ten sposób dowartościowują sie, będąc przekonanymi, ze maja styczność z czymś wykwintnym. Gdy mamy do czynienia ze zwykłym badziewiem.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 06 kwietnia 2007 13:29:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 18 listopada 2005 20:20:58
Posty: 3939
Skąd: miasto Książąt
. pisze:
Zgadzam się z poglądem, że fani Rubika natomiast są przekonani, że maja do czynienia z muzyka z wyższych sfer. Być może w ten sposób dowartościowują sie, będąc przekonanymi, ze maja styczność z czymś wykwintnym. Gdy mamy do czynienia ze zwykłym badziewiem.

nie jestem fanem Rubika i nie uważam, że jest to muzyka z wyższych sfer, bo za taką muzykę to ja uważam Chopina, Bacha, Bethovena, Mozarta, Czajkowskiego, Straussa, itd...
natomiast nie uważam, że jest to kicz na równi z mandaryną.
Może jak ktoś kiedyś śpiewał w jakimś chórze bądź grał na instrumencie, który jest używany w orkiestrach filharmonijnych, inaczej na to patrzy niż ci, którzy katują się tylko i wyłącznie rockiem, metalem bo w tym też jest wiele kiczu.
nie jestem fanem Rubika i nie mam zamiaru się za takiego uważać, na koncert to też bym nie poszedł bo za tę kasę wolę sobie jechać na RHCP. ale nie zgodzę się, że jest to kicz na równi z 18l czy innymi badziewiami wyżej już wspomnianymi.

_________________
kocham cię extra mocno, kocham cię luksusowo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 06 kwietnia 2007 13:35:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:14:22
Posty: 9021
Skąd: Nab. Islandzkie
Viator pisze:
Może jak ktoś kiedyś śpiewał w jakimś chórze bądź grał na instrumencie, który jest używany w orkiestrach filharmonijnych, inaczej na to patrzy niż ci, którzy katują się tylko i wyłącznie rockiem, metalem bo w tym też jest wiele kiczu.


Pudło! Kilka dni temu po świetnym koncercie na którym było wykonywane Requiem, gadałem z występującą tam koleżanką (jest tam na którymś roku drygentury na AM, śpiewa w chórze) - przy okazji zapytałem o Rubika, jak widzi to okiem znawcy - no cóż... na Piotrze R. nie pozostała sucha nitka :-).

Viator pisze:
metalem bo w tym też jest wiele kicz


O tak! Pozdro Bogas, he he :-).

Viator pisze:
ale nie zgodzę się, że jest to kicz na równi z 18l czy innymi badziewiami wyżej już wspomnianymi.


Choć nadal nie umiesz tego uzasadnić - bo argument o znajomości nut jest wprost zabawny.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 06 kwietnia 2007 13:52:27 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 18 listopada 2005 20:20:58
Posty: 3939
Skąd: miasto Książąt
Cytat:
Choć nadal nie umiesz tego uzasadnić - bo argument o znajomości nut jest wprost zabawny.

jak to nie? ;) już uzasadniłem, ale powtórzę jeszcze raz. wsadzanie do jednego garnka gościa, który coś tam gada, kobiety, która nie umie śpiewać i leci z plajbacku jest troszkę dla mnie nieporozumieniem. po 1 inny rodzaj muzyki, po 2. u rubika jest muzyka.
natomiast przeciwnicy rubika nie potrafią nic powiedzieć oprócz tego, że to syf :) dla mnie to też nie jest argument.
. pisze:
Viator napisał:
Może jak ktoś kiedyś śpiewał w jakimś chórze bądź grał na instrumencie, który jest używany w orkiestrach filharmonijnych, inaczej na to patrzy niż ci, którzy katują się tylko i wyłącznie rockiem, metalem bo w tym też jest wiele kiczu.


Pudło! Kilka dni temu po świetnym koncercie na którym było wykonywane Requiem, gadałem z występującą tam koleżanką (jest tam na którymś roku drygentury na AM, śpiewa w chórze) - przy okazji zapytałem o Rubika, jak widzi to okiem znawcy - no cóż... na Piotrze R. nie pozostała sucha nitka Smile.

inaczej mnie zrozumiałeś. ja się nie patrzę na pana rubika i co on wyprawia, bo mam go w d..., ja staram się np. wyłapać partie waltorni, jak chór się zgrywa, itd.
NIE UWAŻAM!!! UWAGA!!! NIE UWAŻAM!!! że rubik to rewelacja! ja tylko twierdzę, że zdecydowanie odbiega poziomem od mandaryn i innych! i to pewno nawet Twoja koleżanka z AM to powie. Jaki rubik jest taki jest, ale na pewno nie jest na równi z tamtymi.
a tak na marginesie...to myślisz, że Ci którzy śpiewają w chórze u Rubika to są wyciągnięci z ulicy? oni także pokończyli szkoły muzyczne i podejrzewam, że przy dobrym dyrygencie też by zaśpiewali Requiem.

I NIE JESTEM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! fanem Rubika!!!!

_________________
kocham cię extra mocno, kocham cię luksusowo


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 325 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 22  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group