Ultima Thule

czyli nie tylko ja mam takie skojarzenia

_________________
w ręce kamień. my i oni.

Kacper - kupiłam za twoją rada czerwoną lavazzę - i jednak nie. kwas po prostu. powrócić musiałam do najtańszej Maxwell house.

_________________
ja herez ja herez

kfas - tego w kawie bardzo nie lubię!
z siostrą wynaleźliśmy zupełnie niekwaśną kawę segafredo tylko w tej chwili nie pamiętam jaką... ale bardzo dobrze się nadaje do kafetierki, bardzo dobrze
od kwasnej za jakąkolwiek cenę lepsza jest zwykła prima!

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Kawa w McDonaldzie o 5:30 rano jest rewelacyjna!!!

_________________
Auto, winda, kibel, molo
Ławka, kino,basen, szkoła

dobry Jakobs nawet w Mcdonaldzie nie jest zły

(i do tego jagodowy mafinek )

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?

Mafinka to jadłem z masłem i dżemem truskawkowym! Bomba A do tego ta kawa...

_________________
Auto, winda, kibel, molo
Ławka, kino,basen, szkoła

czarny mocny earl grey bez cukru, mniam.

a kawki nie należy zalewać wrzątkiem, wtedy nie jest taka kwaśna.

_________________
sezamie! otwórz się! ja chcę wyjść.

no ale jak robi się kawę w kafetirce czy jak to się tam nazywa to inaczej się nie da. ale ale - odkryłam rewelacyjną kawę, delikatną, bez cienia kwasu, łagodną ale nie cienką. Niby francuska, ale nazywa się brazylijska i jeszcze ma napisane: "Destination cafe bio". że z upraw ekologicznych rozumiem, ale w ogóle mało rozumiem, bo tylko po francusku piszą. nie tania niestety.
poza tym dalej latte w cafe heaven.

_________________
ja herez ja herez

A propos kawy - trochę zamerykanizowałem się od czasu obejrzenia filmu 'kawa i papierosy' - chodzi o to stukanie się filiżanką z kawą z bliskimi osobami...

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

o tak <kawa><papierosy>

a ja od momentu mych nocnych xeansów z twin peaks przekonałam się do czarnej kawy oczywiście w dzbanku z expressu:)

no ba! też to mam - zacząłem robić sobie kawe w ekspresie! <fili><cyk>!

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Kawa - nie lubię czarnej, mocnej. Jestem w stanie wypić jedynie cappucino, czy ewentualnie jakąś słabą kawkę z tych z pianką i np. mleko do tego...

Herbata - ubóstwiam!
Jestem dosłownie uzależniona - dziennie spijam litrami.
Herbata musi być przede wszystkim wrząca, może być z cukrem (ale tylko 1 płaska łyżeczka) i cytryną...
Najwięcej piję wieczorami - dosłownie idzie jedna za drugą.
Czasem lubię sobie zrobić taki wieczór degustacyjny - kupuję różne smaki/rodzaje i piję jedna za drugą porównując smaki.
Chodzenie po herbaciarniach (co prawda w Częstochowie wiele ich nie ma) jest dla mnie tym, czym dla maniczki zakupów latanie po centrach handlowych...
Mam nawet w domu taką specjalną szkatułkę, do której wkładam zakupione listki/woreczki z herbatą.
Ulubione herbaty, to : tradycyjna oczywiście, czerwona, karmelowa, goździkowa, mandarynkowa, lubię Lipton Kenya, poza tym taka herbatka o nazwie Anatol, na codzień Saga. Nie przepadam zbytnio za herbatami owocowymi typu jabłkowa, brzoskwiniowa, bo to jednak już taki soczek, z wyjątkiem herbaty z dodatkiem soku malinowego (w szklanej butelce z drewnianym korkiem np., najczęściej podaje się np. podczas choroby itd.)...
Z mrożonych herbat, to czasem zdarza mi się wypić Nestea, ale tylko sporadycznie, chociaż w sumie jest nawet dobra.
W ogóle nie lubię zielonej herbaty - nie potrafię się do niej przekonać...
Herbatę piję tylko w szklankach z szarego szkła, w kubku po prostu nienawidzę tak samo jak i w filiżankach.

_________________

Kiedy tylko w moich snach
Ktoś podnosi na mnie głos
Jak wytresowany pies
Kuląc się czekam na cios

niektórzy pewnie mnie zlinczują za to ale kawy nie znosze, po prostu jest dla mnie obrzydliwa - okropny smak, ale za to zapach całkiem przyjemny. preferuje za to herbatki liściaste długo parzone - najbardziej czerwona, zielona mi kompletnie nie smakuje, lubie różne smakowe wynalazki ale bez cynamonu i wanilii (okropieństwo). a czerwona i tak pije najcześciej a najlepiej smakuje z dobrym ciastkiem, np z szarlotka mojej siostry - palce lizac. bardzo nie lubię filiżanek bo tam sie mało mieści a to bardzo mnie drażni bo napije sie łyka i już nic nie ma to nie dla mnie. najlepiej duży kubek albo szklanica
i tylko leżeć i pić pić i pić

To pewnie często wstajesz w nocy za potrzebą

U mnie z kaw ostatnio na przemian Jacobs Gold i Jacobs Kronung. Ale w małych ilościach (max. 1 dziennie)

A z herbaty to ostatnio rządzi dobrze schłodzona Ice Tea Red. Moi znajomi jej nienawidzą a dla mnie jest rewelacyjna!!!

_________________
Auto, winda, kibel, molo
Ławka, kino,basen, szkoła

ta taka normalna (cytrynowa badz brzoskwiniowa) Ice Tea ma jakis smak chociaż... a tak Red.... w ogole bez zadnego smaku jak woda, zwykła woda o lekkim aromacie.... mnie tez ona nie smakuje zbytnio...

no ale przy upale to niewazne co

_________________
"Kto nie umie kochać, ten umarły jest
To jest najważniejsze, żeby kochać się
Miłość nie zna lęku, miłość większa jest niż strach
Gdy miłujemy braci, to Bóg jest w nas."